![]() |
Zalałem 7.5 i 160.
Ale żeby uzyskać poziom 160 musiałem wlać po 650 na lagę. Pierwsze wrażenie , wcale nie za miękko a nawet jak by sztywnawo. Jak zrobię paredziesiąt km jazdy kontrolnej to zdecyduję o ewentualnym upuszczeniu ok 20ml. Przy okazji wymieniłem kpl naprawczych gumek w zacisku. |
Pojeździj troche, przywal w pare krawężników i zapadnietych studzienek. Mi się udało ustawić tak prace tego seryjnego zawieszenia że łyka jeszcze dobrze wszelakie dziury, i tylko trochę nurkuje przy hamowaniu. I powietrze w środku wyciśniete na max ile da. Każde dodanie powietrza czy 20ml już zmienia postać rzeczy.
Olej 7,5 i tak jak pod inny wątkiem pisze Druch Ropuch - olej raz na rok cza zmienić :Thumbs_Up: (lub co 24 000km) |
Zrobiłem dziś rundkę blisko 200km w celu sprawdzenia hamulców jak i przedniego zawieszenia.
Zalany olej do progresów 7.5 oraz lustro 160mm i 650ml okazały się połaczeniem idealnym :Thumbs_Up: Praktycznie wszelkie nierówności mniejsze niż progi zwalniające można przestać zauważać ( choć i też progi można potraktować bardziej jak informację niż przeszkodę) jedynie oczy informują o tym że była to studzienka czy inna dziura. Zawżywaszy że długi czas jeździłem na zbyt twardych sprężynach to tym większa radocha z obecnego zestrojenia :D Szczęścia dopełniły nowe gumki w zacisku i pompie które zlikwidowały przytrzymywanie klocków na tarcz , odniosłem wrażenie że wsiadłem za zupełnie inny nowy motocykl. |
Cytat:
|
Chciałbym też zdementować teorie typu, że progresy nie nadają się w teren. Owszem nadają się i to z powodzeniem, ale po właściwej instalacji. Samo wyjęcie sklapciałych starych sprężyn i wsadzenie progresów w zamian, nie jest idealnym posunieciem. J.w Dzieja opis.
|
Cytat:
Zwykłe liniowe sprężyny są lepsze w teren ale przecież i tak głównie jeździmy po asfalcie a tutaj progresy dużo lepiej się spisują :) |
No właśnie Hubi nie wali jak się da większą poduszke powietrzną. Odpuść z 30ml po równo na strone i spróbuj przywalić w pare kraweżników :):D
|
Z fizyki niejako wynika że za ruch "spokojny" odpowiada gęstośc oleju w połaczeniu z prędkością przepuszczania go przez zworki , natomiast za gwałtowny ruch odpowiada poduszka powietrzna bo zaworki mają swoje możliwości i ich się nie przeskoczy.
Dlatego należy dobierać obydwa parametry jak lepkośc oleju i jego poziom. Dla Ciebie Hubercie, co by twoja masa nie powodowała nurkowania ( to jest ruch "spokojny") oscylowałbym z olejem 8-10 przy progresach a żeby wyłapywać np krawężniki to bym regulował poziomem oleju.U mnie 160 działa dobrze , ale jak tobie wali po rękach to może z 15ml spuść. Przykład. w vectrze mam bisteiny B6 (olej +gaz), na krótkich nierównościach trzymają bardzo dobrze ok 80% (niektóre nowe potrafią mieć gorsze),natomiast jeden z nich przy głębszym ruchu jakby słabiej co oznacza że olej trzyma ale gazu w tym jednym jest już za mało i stąd brak tłumienia głębokich ruchów. Dodam że moje bilsteiny mają ponad 317000km. |
Zalane mam 7,5 W natomiast jeśli chodzi o ilość oleju to jest mniejsza niż przy oryginale a dokładnie taka jak zalecał Wilbers. Nie pamiętam ile ...
|
Z tym danymi na stronie wilbersa wirtha itd to podchodzę z lekka dodzą ostrożności, bo teraz niby podają poduszke 160mm i olej 10w a jeszcze z dwa lata temu na bank ta bylo 5W i 160mm poduszka. U mnie jest większy przebieg i po rozmowach z kimś kto się zna na tym, czyli Dandy zlałem 7,5w i dałem 10w. Oczywiście pełny syntetyk a nie jakieś siuski :Thumbs_Up::D jutro dam znać, co i jak ale różnica w pracy jest niewielka.
|
Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 07:24. |
Powered by vBulletin® Version 3.8.4
Copyright ©2000 - 2025, Jelsoft Enterprises Ltd.