Cytat:
Napisał bass
(Post 450085)
I po co te złośliwości? :D ja Tobie nie współczuje wcale, że się zatrzymałeś z rozwojem motoryzacji na latach 80. Najlepsza stara afryka i stary opel i w kółko przez kilka lat ta sama śpiewka.
Ilu jest takich co zapomni świateł włączyć? wielu, dużo jeżdżę to widzę. Za to nie widzę niczego złego w ułatwianiu ludziom życia i zaoszczędzeniu kasy.
|
To nie są złośliwości.
Jeśli ktoś nie ogarnia obsługi urządzeń to nie jest niczyja wina tylko problem ewentualnego zainteresowanego.
Zastępowanie myślenia automatyką powoduje w pewnym stopniu upośledzenie i ślepą wiarę w doskonałość tychże urządzeń które w każdej chwili mogą przestać działać.
Prosty przypadek , jedzie sobie taki nowoczesny kierowca i nawet nie wie że nie ma świateł bo mu ta "cudowna " automatyka ich nie włączyła.
Dochodzi np. do wypadku a on się tłumaczy że to nie jego wina bo to automat powinien to zrobić. Czy zwalnia to go z odpowiedzialności?
Albo inny wynalazek jak samoczynne hamowanie przed przeszkodą.
Ciekawe ilu już spróbowało nie hamować by sprawdzić czy samo zadziała.
Zostawmy te rozważania bo do niczego nie doprowadzą.
Jak ktoś nie potrafi pamiętać o światłach czy o wyłączaniu kierunkowskazu bo to za trudne to niech sobie naczepia automatyki jeśli mu to poprawi samopoczucie.
Daruj sobie wycieczki do starej motoryzacji bo nowa jej nie jest godna , to tylko zlepek gadżetów dla spragnionych nowinek technicznych.
Ale oczywiście każdy ma swój punkt widzenia i niech tak pozostanie.
|