![]() |
Zastanawia mnie,czy firma nie bankrutuje, na wszystko obniżki,kask coraz tańszy,a w takich Katowicach od tygodnia sprzedają bez prądu
|
Nie wiem, Nexx xd1 niby obniżka, ale jest droższy niż w Intermotors (i to bez zniżek). Chyba podnieśli cenę bazową i zrobili niby obniżkę...
|
Fajny i bardzo lekki kask. Mierzyłem go.
Nie kupiłem, tylko ze względu na brak blendy przeciwsłonecznej. Noszę okulary i dla mnie to podstawa :) |
Mam ten kask Nishua Carbon drugi sezon. Miałem poprzednio sportowy kask Uvexa za blisko 1000 zł.
Dla mnie ta Nishua jest wręcz super. Zalety: - Baaardzo lekki. Jadę ciągiem 10 godzin i dalej nie czuję żeby mi coś na karku ciążyło. - Całkiem ładny z karbonową fakturą. Dla mnie super bo mój motocykl ma identyczny design. - Brak blend. Miałem w Uvexie i przez 4 lata użyłem 2 razy bo mi tylko widoczność ograniczała. Teraz mam daszek, który jest przecież genialny na słońce. Jeśli mnie oślepi to tylko głowę przekrzywiam i zasłaniam słońce daszkiem. Przy jeździe w terenie, na szutrze, enduro to z blendą się nie da przecież jechać, a daszek sprawdza się idealnie. - Bardzo dobra wentylacja. Przynajmniej porównując do Uvexa. - Cichy. Pomimo tego, że ma daszek i to kask softenduro, to nie zauważyłem żeby był cokolowiek głośniejszy od poprzedniego kasku Uvexa. - Pinlock. A nie jakieś folie, powłoki, itd. - Demontowalny daszek. Choć kask wtedy nie jest zbyt urodziwy. Wady: - Zapięcie DD w kasku enduro to pomyłka. |
Nie zgadzam się,że DD to pomyłka, natomiast po araiu mam kilka zastrzeżeń
- Brak mechanizmu zatrzasku szybki w pozycji zamkniętej,zdarzyło mi si,że mechanizm mocowania uległ lekkiemu przesunięciu i szybka w pozycji zamkniętej było lekko uchylona, a że szybka jest wiotka, to się tłukła. - Za duże akoki szyby, mógłby być system bezstopniowy. - Odkręcająca się śrubka mocująca daszek -Trochę głośny od 130 km/h Poza tym nie mam zastrzeżeń |
Zapięcie DD w kasku enduro to ZALETA !!
|
Niech no do takiej spinki dostanie się piachu choćby ;
|
Poprzednio miałem kilka lat zapięcie na spinkę, ząbki, cokolwiek to jest.
Super się sprawdzało w każdych warunkach i działało bez zarzutu. Zapięcie DD też działa w każdych warunkach, bo to prosty mechanizm i dodatkowo bardzo bezpieczny. Gdy wjechaliśmy na kilka godzin w bardzo ciężki teren to co 5 minut trzeba było kask zdjąć, żeby oddech złapać i odpocząć fizycznie. Po pierwszych 20 zdjęciach kasku powiedziałem sobie, że nigdy więcej zapięcia DD w kasku enduro. Za każdym razem trzeba było dodatkowo zdejmować rękawiczki, żeby to ustrojstwo zapiąć. To co jest moją opinią, to stwierdzenie, że takie zapięcie nie nadaje się do jazdy enduro - nie do jazdy w ogólności. |
Jak masz długi pasek od zapięcia to nie trzeba całkiem rozpinanać kasku, wystarczy luzowac.
Miałam DD, mam teraz spinke i wolałabym jednak DD. wytapatalkowano |
No niestety na tyle krótki, że zdejmę ale już nie włożę...:)
|
Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 09:36. |
Powered by vBulletin® Version 3.8.4
Copyright ©2000 - 2025, Jelsoft Enterprises Ltd.