poprzyglądałem się i zdecydowałem na miękki bagaż. Emek widziałem wszedł w kriegę, ja wybrałem SW-Motech Dakar. Wygląda solidnie, jest lekki stelaż, są worki wodoszczelne w środku, jest system szybkiego zdejmowania z motocykla. No i koszt do przeżycia.
Czekam teraz na dostawę (dzięki Myku za pomoc w ogarnięciu logistyki!!!), zamontuję to się wypowiem.

Odebrałem niedawno APDURO. Przerosły moje oczekiwania! Fantastycznie wykonane (wypieszczone). Prawie sam metal, bez jakichś narożników plastikowych (tylko zawiasy mają jakieś elementy plastikowe). Chłopaki (metalurdzy po AGH) oferują dwa typy mocowań (takie jak dawniej w turatekach i nowsze, na kluczyk - jak teraz). Wybrałem starszą wersję, bo ma bardziej estetyczny stelaż. Poza tym, uwaga: od niedawna oferują także sakwy wkładane w te kufry! Idealnie dopasowane! Można więc kufry zostawić przy motorze, a do np. hotelu zabrać rzeczy w samych sakwach! Sakwy są z jakiegoś materiału "korduropodobnego". Ten zachwyt na razie jest teoretyczny, bo jeszcze nie jeździłem z nimi nigdzie doładowany. W czerwcu ruszam do Hiszpanii więc po tej trasie napiszę jak się sprawdziły w praktyce.

Daniel. Czy masz ten system stelaża z możliwością demontażu od GIVI? Czy kufry po obu stronach równo odstają od osi motocykla?

Kufry w zasadzie są symetryczne nie licząc 2-3 cm po przeciwnej do tłumika stornie. Na razie jestem na urlopie. Jak tylko będę mógł zrobię zdjęcia.

Ale widzę,ze zasadniczo jesteś zadowolony?

Czy ktoś może się wypowiedzieć na temat szerokości kufrow Apduro oraz SW-motech TraxAdv? Nie mam możliwości porównania ich na zywo, ale wydaje mi się, ze SW-motech jest troszkę szerszy....
Z wyglądu bardziej mi się podoba Apduro, chociaż komplet SWmotech jest droższy ledwo o kilka stow.

Ja mam Apduro i chwal sobie. SW moteki widziałem u znajomego. No cóż, każda pliszka swój ogonek chwali... Ale gdybym miał jego kufry to już miałbym jeden rozbity. Bo SW moteki (i turateki też) mają narożniki PLASTIKOWE! A ja w Apduro mam CAŁE KUFRY łącznie z narożnikami metalowe. Dlatego wytrzymały dosyć mocne uderzenie... A wielkość (pakowność):w Apduro to kwestia co sobie zamówisz... Przejechałem w nich całą Hiszpanię w czerwcu (10 tys km) i jestem bardzo zadowolony. Nie dostrzegłem wad.

Też polecam Apduro,kufer centralny L najbardziej pasuje do NAT,solidna robota i za tą cene trzeba brać a nie szukac kwadratowych jaj z zachodu.

trochę do płyty miałem zastrzeżenia bo niestety po wycince zostały ostre jak brzytwa kanty,ale telefon i obiecali poprawic obróbkę.

W porównaniu do konkurencji maja chłopy mięsiste wyroby i jestem za,do NX też Apduro idzie.

Dobre bo nasze i naszych trzeba wspomagać.

Stelaże też super NAT z tyłu wygląda lepiej niż nie jeden GS

Najlepsze kufry dla mnie to Bernd Tesch....potem Holan

A jak ktoś chce oryginalne to bardzo proszę mam