![]() |
Mam nadzieję że to będzie porządna relacja za szczegółami... i dużą ilością zdjęć. Szczegóły są najwazniejsze :)
|
Szczegóły mówisz, na przykład , podczas pakowania wypiłem trzy wódki aby lepiej spać . Niestety po bondzie usłyszałem dudnienie basów . Wysyłam SMS do właściciela dyskoteki , przecież w poniedziałki nie gracie ! Akurat dziś jest szczególna sytuacja , impreza, kurwa, zamknięta . Nie zdecydowałem się na czwartą wódeczkę bo to by tylko pogorszyło sytuację , wypiłem wodę z cytryną . Teraz kombinuję którędy jechać . W Lavrio muszę być w poniedziałek rano . Myślę że mam czas aby przypomnieć sobie albo 67c albo Transfogaraską . Zaletą tych stron jest jazda w mniejszej ilości po autostradach . Wadą może być mniej stabilna pogoda , chociaż na jutro powinno być przynajmniej bezdeszczowo . Mam nadzieję że poniżej będzie też cieplej . Największym problemem jak zawsze oprócz wyboru drogi , która jest celem na najbliższe dni , pozostaje pakowanie , to spędza mi sen z powiek .
https://uploads.tapatalk-cdn.com/201...5941938163.jpg Mam też nadzieję że nie zmarznę zbytnio. Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk |
Po co ci ten rower w Izraelu?:lol8:
|
Trening czyni mistrza . Chcę też udowodnić że transport rowerka do Izraela nie jest żadnym wyzwaniem.
|
Cytat:
|
W sumie to moglerm sie domyslic :D
|
Na górce w Karpatach mogą być mgły jak mleko. Tak na 10 m widoczności... Jedzie się wówczas słabo... ale dosyć pieprzenia. Zazdraszczam...
|
Ja rowniez...czekam na bardzo duzo zdjec i relacje.Bardzo podoba mi sie kierunek i sposob dotarcia,wiec moze kiedys...Powodzenia :Thumbs_Up:
|
Udało się ruszyć około 10 we wtorek i najbardziej zmarzłem na odcinku do Bańskiej Bystrzycy . W pewnym miesiącu na Słowacji było nawet 16 stopnihttps://uploads.tapatalk-cdn.com/201...3beab165ef.jpg
Po zachodzie słońca robi się paskudnie chłodno, skończyłem dzień w Suboticy https://uploads.tapatalk-cdn.com/201...01c76cc4d8.jpg Rano śniadanie https://uploads.tapatalk-cdn.com/201...2936bceb8f.jpg Nawet słońce się pokazało, temperatura w granicach 10 stopni i duży wiatr . Zestaw kurtka letnia plus podkoszulek wdzianko i kamizelka , na to wszystko nałożona goreteksowa przeciwdeszczówka, powodował że nie wychłodziłem się zbyt szybko. Takie spostrzeżenie obyczajowe , w każdej knajpie w Serbii ludzie fajczą bez skrępowania i nie ma co pytać o salę dla niepalących . Omijam Belgrad bokiem jadąc przez Zrenjanin , może nie był to najlepszy pomysł , drogi proste sporo ciężarówek a od czasu do czasu inwestycja drogowa , trzy pasy w każdą stronę i 50 km/h na całym odcinku. Wszechobecny industrial , głównie w postaci dymiących kominów . Staję na obiad już na autostradzie w kierunku Nis i tam decyduję podłączyć się do prądu z kamizelką . To był bardzo dobry ruch , od tej pory bilans energetyczny mam na plusie . Przez tyle lat jazdy nigdy nie zdarzyło mi się mieć ani zaobserwować tzw wystrzału opony , wczoraj się o niego otarłem . Gdy dojeżdżałem do ciężarówki aby ją wyprzedzić najpierw albo prawie jednocześnie zobaczyłem jak ją ściągnęło na prawo , huk kawałki opony w powietrzu i jednocześnie naczepa odbija się od barierki mostu i leci na mój pas . Na szczęście byłem w miarę bezpiecznej odległości , ale samochody jadące za mną po tym zdarzeniu mocno zostały z tyłu. Cały czas mam zgryz jak jechać , do wyboru mam ciągnąć na Macedonię lub jechać na Sofię , decyduję że jednak Bułgaria. Po przekroczeniu granicy , dzięki zniesieniu roamingu bookuję miejsce w hotelu . W cenie spa z którego skwapliwie korzystam zwłaszcza z sauny https://uploads.tapatalk-cdn.com/201...b2f31621cb.jpg https://uploads.tapatalk-cdn.com/201...c31e345b11.jpg Dziś mam nadzieję dotrzeć do Grecji i liczę na 17 stopni w ciągu dnia , pożyjemy zobaczymy. Spostrzeżenie numer dwa , te super zajebiste rękawiczki już w połowie pierwszego dnia trafiły do kufra. Wyglądają zajebiście , mają zajebiste zabezpieczenia , ocieplenie z zajebistego primaloftu , tylko nie czuć w nich manetek i marzną końcówki palców, a przez to zajebiste ocieplenie nie czuję wcale że posiadam grzane manetki . Po zmianie na stare atlantisy znowu poczułem że mam motocykl w dłoniach. |
Pisze się, bo czyta się ;)
|
Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 10:00. |
Powered by vBulletin® Version 3.8.4
Copyright ©2000 - 2025, Jelsoft Enterprises Ltd.