![]() |
byłem tam kilka lat temu, wówczas zadnego ubezpieczenia w KAZ nie zalatwialem.... granica TJK bardzo w porządku, natomiast Kirgizi próbowali na chama wyludzic lapowke, inaczej będzie "techniczeskij osmatr matocikla", nic nie dalem
w sumie ciekaw jestem, jak bardzo zmienily się granice od mojej wizyty w tamtych rejonach |
Dobrze, podsumowując i nie chcąc wprowadzać w błąd:
1. Zielona Karta nie działa w Kazachstanie. Pełna lista państw objętych tym systemem jest tu: http://www.cobx.org/content/default.asp?PageID=12 2. Stwierdzenie, że w Kazachstanie niepotrzebna jest strachowka oparłem tylko i wyłącznie na swoim doświadczeniu z zeszłego roku. Nigdzie od nas jej nie żądali - ani na granicy nie kazali wykupić, ani nie sprawdzali podczas kontroli policyjnych, ani nie sprawdzali podczas meldunku (choć, jak się okazało po powrocie meldunek nie był potrzebny - tu też się pozmieniało), ani nie sprawdzali podczas aresztowania (ale to akurat byli Rosjanie w strefie wydzielonego Bajkonuru), ani nie sprawdzali na granicy podczas wyjazdu. Za to wszędzie sprawdzali Zieloną Kartę. 3. Nigdzie nie znalazłem informacji pisanej o tym, że strachowka jest potrzebna. Owszem, taka informacja przewija się przez relacje podróżnicze, zwłaszcza te starsze sprzed lat 2016-2015. 4. Nigdzie nie znalazłem informacji pisanej, że strachowka potrzebna nie jest. Teraz sam jestem "confused". |
Cytat:
pozdrawiam trolik |
Dlatego właśnie założyłem taki temat, nic nie wiadomo i nic nie można wyjaśnić : - D
|
A co powiecie o przejściu Iran - Turkmenistan....???
|
Tylko tranzyt bodaj na 5 dni, podróż z przewodnikiem 100$ za dzionek. Maurosso może coś więcej wiedzieć bo był w Turkmenistanie.
|
Czyli równie dobrze zielona karta nie działa w Kirgistanie, Uzbekistanie i tajikistanie - nie ma tych krajów na liście. A tam nie słyszałem żeby ktoś wykupywał ubezpieczenie na granicy, tylko w Kzh jest to zalecane na granicy.
|
W Kirgistanie OC pojazdów mechanicznych nie działało (2016) Miałem wykupione OC cywilne z opcją na cały świat. W razie szkody teoretycznie powinno pokryć koszty. Warunek to w miarę możliwości nie przyznawać się do wyrządzenia szkody motocyklem tylko np rowerem. Ogólnie warto kupić tą polisę. Na rok około 50 zł i działa na rower, psa, dzieciaka itp. Za granicą gdzie nie ma OC pojazdów nie widzę innej opcji.
|
Ja wykupywalem na granicy uzbeckiej. :) Jakies marne grosze kosztowala. A pozniej na kazdym poscie na ktorym nas kontrolowali w Uzbekiztanie, to pierwsze o co wolali to o strachowkę. Nawet na granicy z Kirgizją. :)
Wysłane z mojego WAS-LX1 przy użyciu Tapatalka |
Czyli ciężka sprawa kupić jakiegoś odkurzacza 125cc np w Iranie i przedostanie się nim po objechaniu już Irańskiego kolosa np do Kazachstanu, żeby złapać samolot....??
|
Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 09:35. |
Powered by vBulletin® Version 3.8.4
Copyright ©2000 - 2025, Jelsoft Enterprises Ltd.