![]() |
Dla mnie, pomijając wszystkie techniczne szczegóły, dziwnym jest fakt ,że Kazmir znany jest jako prawdziwy MotoDłubek i rzeczoną Afri sam składał i używał bodajże od 2005 roku...nigdy nie słyszałem czegokolwiek nt krzywej ramy w jego moto...no chyba że ostatnio(przed rokiem) przywalił w cos a ja o tym nie wiem....
-różne dziwne rzeczy się dzieją na tym świecie...ale nie wierzę w złą wolę Kazia.. pzdr |
Cytat:
Później polatali z poziomicą, moto na centralce, i poziomke raz na wahacz raz na gmole, to przykładali do silnika za kołem i różnice były duże. A na końcu po prostu na oko. Moto na centralce, stajesz 3m od moto i widać jak koło przednie jest krzywe w stosunku do reszty motocykla. |
A jadąc 500 km z Wawy nie czułeś że coś jest nie halo i moto ściąga? Zastanawia mnie fakt, że tego nie zauważyłeś w trasie a wyszło na krótkiej jeździe testowej. Nie szukam dziury w doopie. Po prostu pytam.
|
Mój dobry kolega, który zna się na moto tez kupił moto z krzywą ramą. Tak był zafascynowany zakupem, że nie zauważył tony szpachli na ramie w widocznym miejscu bez rozbierania plastików. Na szczęście zauważył to następnego dnia i od razu pojechał z moto do poprzedniego właściciela.
|
Przyczyn ściągania, tak jak pisali chłopaki wcześniej może być wiele, a krzywa rama nie zawsze musi dawać taki objaw (zam moto z krzywą ramą, które nie ściąga i jeździ oki)
Z drugiej strony pisałeś coś o krzywych lagach po zakupie. To mógł być pierwszy sygnał że trzeba zwrócić uwage na ramę. W pomiary "na oko" nie wierzę, bo: 1. kierownica nie jest na sztywno zamocowana i to ona ma większe tendencje do zgjęcia się. (sprawdź czy jest prosta, jak usiadł jeździec przyzyczajony do innej kiery, to mogło go ściągać jak u Ciebie jest krzywa) 2. Kładzenie poziomicy na gmolach jest bez sensu - bo one dostają pierwsze przy paciaku (niech pierwszy rzuci wałkiem zdawczym ten co ma proste gmole w AT) 3. Jeżeli masz gmole przykręcone do mocowań silnika (częsta wersja na forum) to przy pechowym paciaku może zgjąć mocowanie i silnik będzie krzywo w ramie siedział. Nie neguję czyjejś wiedzy na temat ram, po prostu to nie chiński skuter. Żeby wygiełą się rama musiał by być poważny dzwon a nie terenowy paciak czy parkingówka. Jeżeli ani Kazmir, ani Ty nie miałeś poważnego dzwona, to szukałbym winy w osprzęcie a nie w samej ramie. |
Moim zdaniem mierzenie ramy nie ma nic wspolnego z przednim zawieszeniem (lagi, polki, oska, sztyca, kolo), tylnym takze (wahacz, oska, kolo). Kazdy z tych elementow jesli kest krzywy, moze wprowadzac w blad.
Bez jakiejs maszynerii pomiarowej jakos tego nie widze... |
Cytat:
|
Cytat:
Artku (i ewentualnie następni, gdyby były chętni) - tu dyskusja o tym, czy ramę da się ocenić (czy prosta) podczas kupna. Chcesz dyskutować o uwagach kierowanych przez BornToRide? Rób w stosownym wątku (gdzie przenoszę). P.S. Masz czas szukać na forum postów to i znajdziesz czas pisać :) |
Cytat:
|
Born - ale gmole to kawałek wygiętej rury przy pomocy giętarki, a nie pasowany co do mm element jakiejś kosmicznej konstrukcji.
Nawet jak są nowe, to mogą być niesymetryczne (przesunięcie o minimetr lub dwa nic nie zmienia byle by mocowania pasowały) a mierzenie i ocenianie na tej podstawie ramy jest bez sensu. Jakbyś napisał, że pomierzyłeś odległość od osi przedniego koła do osi wahacza i wyszło 5 cm za mało, a lagi są proste, to coś by znaczyło. Przykładanie poziomicy do wachacza, który nie ma miejsc pomiarowych (kładziesz ją na spawach, które mogą być minimalnie wyższe z jednej strony) też jest bez sensu. Ocena "na oko" tak jak pisałem, też jesty bez sensu, bo grubsza podkładka gumowa pod czachę z jednej strony ją przesunie, a bak może bardziej osiąść bo sie wyrobi guma pod nim i jest krzywo. Przepatrz osprzęt a na 99% znajdziesz winowajcę. |
Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 09:36. |
Powered by vBulletin® Version 3.8.4
Copyright ©2000 - 2025, Jelsoft Enterprises Ltd.