![]() |
Swoją drogą jak się badziew kupuje to potem tak jest.
W Larssonie są DWA rodzaje uszczelnień do lag. Te larssonowe Atheny można sobie faktycznie wsadzić, natomiast są jeszcze NOK (Japonia) i te warto kupować bo to jest to na czym AT fabrycznie wychodzi. Nie są tanie, ale warte swojej ceny. Ariete bardzo dobre są, tak samo jak All Balls, jednak ten drugi jest sprzedawany bez pasty. |
Kupiłem te droższe Atheny. Są w opakowaniu Athena, mają napis Athena ale obok niego jest napis NOK. Montował je ktoś? Po jakim czasie rzygają olejem?
Zaznaczam, że tak nie powinno się robić, ale w pośpiechu przy składaniu zawieszenia zawsze wbijałem stare NOK (mam takie w lagach, BEZ napisu ATHENA) i nie ciekną do dziś. Mają u mnie 4 lata i 40kkm, nie wiem ile miały u poprzedniego właściciela. Oczekuję takiej jakości od tych NOK ATHENA. Przeliczę się :)? |
Raz dalem sie nabrac na Ateny:mur: Nakrecilem 1000km po pojezierzu Drawskim i wracajac do domu musialem już omijac dziury:mur: Nigdy wiecej tego shitu nie kupie.Same NOKI w sensie NOKI(bez athena) były nie do zajechania!!!! Teraz jak juz widze nazwe Athena(nawet z boku odrazu odkladam). Nie pamietam co teraz do siebie włożyłem ale jest świetne. Koszt wraz z pylowymi wachal sie ok 112zl. Podobnie jak Ariette dwuwargowe z dodatkowym smarem do montażu. Lepiej dac pare groszy wiecej i miec spokój niz potem co chwile rozkładać i składać lagi do kupy. Jak ściagne skarpete to dam znac cóż to jest.....
|
wybaczcie, to juz nie z larsona a made by Honda, takie uszczelniacze z przeciwpylowymi to koszt 83 zl czy nie lepiej showy po prostu wsadzić ?
|
tzn kupowalem je osobno. Olejaki plus potem dodatkowo pylowki, ale z jednej firmy. nie pamietam ile juz dokladnie za nie zaplacilem, ale koszt byl tak kolo stowki, moze sto z groszem. Ale nie żałuje tej kasy!! Nie lubie babrac sie w lagach co 1000km. Kumpel jak zalozyl Atheny do VFR-y to nie ujechal nawet 50km:mur: a olej mial duzo gestrzy....
|
Cytat:
|
Lejesz miód na serce moje zatroskane :).
Kupiłem właśnie te P40FORK455093 i mnie zbił z tropu napis Athena. |
jak wylejesz ten olej po 4 sezonach i zobaczysz panewki to proponuje znieczulacz , a z drugiej strony jak już lagi są podtarte mają jakieś zaciągi to nawet złoty uszczelniacz nie pomoże , w trasie na końcu świata to starym sposobem skrócenie sprężynki pomaga ale to już podchodzi pod CHAMSTWO TECHNICZNE ale pomaga
|
Chwilę :). Płyn hamulcowy wymieniam co 6 miesięcy, olej w silniku co 8kkm, chłodzący co roku. W lagach mam śruby spustowe więc olej wymieniam co rok max :). Dlatego wszędzie mam czysto itd. Uszczelniacze w zawieszeniu w życiu mi jeszcze nie pociekły. Wyjmowałem je kilka razy żeby w końcu obejrzeć tuleje ślizgowe, a potem do prostowania.
|
Daj znać jak ci się bedzie na nich śmigało. Ja z nich zrezygnowałem właśnie przez ten napis"Athena", bo też szukałem NOKów. A prawda jest taka że jak sie wpier.... w ostrą dziurę to olej i tak siknie. A lagi przy zmianie oleju jest dobrze rozebrać i solidnie umyć z tego błota, łącznie ze sprężynami. Najważniejsze jest to żeby olej się nie sączył....
|
Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 07:23. |
Powered by vBulletin® Version 3.8.4
Copyright ©2000 - 2025, Jelsoft Enterprises Ltd.