Africa Twin Forum - POLAND

Africa Twin Forum - POLAND (http://africatwin.com.pl/index.php)
-   Kwestie różne, ale podróżne. (http://africatwin.com.pl/forumdisplay.php?f=80)
-   -   Poradnik jazdy w grupie (http://africatwin.com.pl/showthread.php?t=34338)

ex1 23.02.2019 21:24

Cytat:

Napisał radiolog (Post 625506)
W grupach max 4 osobowych to mozna jechac, inaczej to proszenie sie o guza.
Lepiej ustalic gdzie stajemy i do celu zapierdalac swoja grupą


zrobiliśmy 5 dużych wyjazdów 15-20 osobowych. wszystkie Offem, często grubym, wszystkie wielodniowe, wszystkie od 1500-3000 km. uczestnicy nadal chcą jechać tę formułą... :)
oraz sporo wyjazdów weekendowych w wiekszych grupach

to naprawdę.da się.zrobić.. wystarczy tylko mniej myśleć o sobie a wiecej o grupie jako o całości.
moje założenia są takie..
- zasady ustalamy przed Wyprawą, wszyscy je akceptują,
- demokracja nie działa.. decyduje kierownik.. lub kika osob ogarniających całość.
- przy dużej grupie mamy komuinikację... Pierwszy, 2 w środku i jeden na końcu zamykający.
- sikamy jemy i tankujemy jednocześnie.
- staramy się zrealizowac założenia planu.
- staramy sie dobrać równo w kwesti umiejętności jazdy, kto mniejszy lub słabszy jedzie lżejszym sprzętem
- wszystkie motocykle muszą być sprawne.
- wszyscy mamy opony o podobnym zastosowaniu.
- staramy się.jechać na zakładkę..
- jak się.kurzy.. jedziemy dwójkami lub trójkami w bliższej odległości.. potem przerwa.
- pomagamy sobie ;)
- bierzemy tylko ludzi bezproblemowych, jak ktoś widzi wszędzie problem niech zostanie w domu,
- czas na dyskusje o własnych wizjach trasy, zasadach itp. jest przed wyjazdem.. potem realizujemy plan..
- nie przeginamy
- nie popisujemy się
- nie ryzykujemy niepotrzebnie
- wszyscy mamy jeden cel.. :) dobrą zabawę..:)
- za wybór miejsca noclegu odpowiadają.ogarniacze grupy..
- nie napinamy się.i nie sprzeczamy sie o bzdury.
- dobro grupy dobrem nadrzędnym :)

Dzieju 23.02.2019 21:28

Przecież już wiosna , jeździć a nie teoretyzować :)

Jeździłem i w środku i na końcu i jako prowadzący wielokrotnie ( raz grupę kilkudziesięciu motocykli) , wszystko można ogarnąć.
Jeśli się spotkają właściwe osoby we właściwym miejscu nawet zupełnie obce w tym samym czasie , w czasie jazdy , nigdy ze sobą nie rozmawiając to bez zatrzymywania celem ustaleń "cudownych regułek" pojadą na koniec świata i wrócą . Zrozumieją się bez słów i ustawią np właściwą kolejność , dostosują prędkość i dynamikę obserwując pozostałych , na odpowiedni sygnał/potrzebę/awarię zareagują właściwie........ bez wcześniejszej rozmowy/odprawy przed wyjazdem.
Jeśli jednak trafi się w grupie ktoś kto tego wszystkiego nie czuje/nie myśli po motocyklowemu/wyrywny/asekurant/mający własne widzimisię .....itp ...... to żadne ustalenia nawet precyzyjne nie pomogą.

Dawno temu miałem jechać z mało znaną mi grupą która 20min przed wyjazdem zaczęła ustalenia , kolejność, zasady , sygnały , kilka wariantów na różne sytuacje i wiele przeróżnych innych mądrości.......
Zrezygnowałem i pojechałem sobie sam gdzieś indziej , nie dlatego że nie chciałem się dostosowywać ale było to wtedy przerostem formy nad treścią.

Innym razem gdzieś po drodze dogoniłem 3 motocykle , grzecznie podłączyłem się dla towarzystwa , potem dołączył jeszcze jeden przypadkowy , kolejność się sama ustaliła, tempo samo s siebie idealne dla wszystkich i tak zrobiliśmy sobie kilkadziesiąt km po czym machając na pożegnanie rozjechaliśmy w różnych kierunkach , bez rozmowy , bez ustaleń bez zatrzymania.

Jedni czytają książki jak jeździć inni jeżdżą , jedni muszą ustalać zasady inni wsiadają i jadą.
Każdy ma inaczej dlatego niczego nie neguję a tylko piszę jak to praktycznie wygląda.

Pils 23.02.2019 21:39

Jeździłem w różnych grupach. 150 motocyklì, trasa zgłoszona kolumnę otwierał i zamykała Policja. Skrzyżowania zablokowane na czas przejazdu przez miasto. Nie było problemów ale to sytuacja wyjątkowa taki przejazd.
Poruszasz różne kwestie bo czym innym jest przejazd 200 km w jedno popołudnie większa grupa a czym innym jest kilku czy kilkunastodniowy wyjazd w wiele motocykli.
Dla mnie osobiście na dłuższe wyjazdy to najlepiej jest w 2 albo 3 motocykle. I to co pisali wcześniej
1. Dowodzi jeden
2. Wszyscy na komendę to samo robimy jemy tankujemy sikamy kawe pijemy. Aha i to wszystko w tym samym czasie robimy. Zatrzymujemy się na większej stacji i po kolei realizujemy.
3. Prowadzi jeden
Generalnie im mniej Moto tym łatwiej. Przez miasto łatwo się pogubić na światłach
Prowadzący w lusterka patrzy i czeka.

tyran 23.02.2019 22:09

Cytat:

Napisał Pils (Post 625530)
3. Prowadzi jeden .

Ale do konkretnego celu dnia.
Cztery razy prowadziłem non-stop na kilku/kilkunastodniowych wycieczkach.
Dzień w dzień jest to męczące.

ex1 23.02.2019 22:18

Cytat:

Napisał tyran (Post 625534)
Ale do konkretnego celu dnia.
Cztery razy prowadziłem non-stop na kilku/kilkunastodniowych wycieczkach.
Dzień w dzień jest to męczące.

to zależy od ustaleń grupy.. u nas zawsze prowadził jeden cały wyjazd

yeuop 24.02.2019 03:46

Cytat:

Napisał Pils (Post 625530)
Wszyscy na komendę to samo robimy jemy tankujemy sikamy kawe pijemy. Aha i to wszystko w tym samym czasie robimy.

Sikasz podczas tankowania? :bow:

A tak na poważnie to wyjazd w więcej niż 1 motocykl jest dla mnie czyms rownie sensownym jak instytucja pt. malzenstwo....

tyran 24.02.2019 04:35

Cytat:

Napisał yeuop (Post 625560)
Sikasz podczas tankowania? :bow:

A tak na poważnie to wyjazd w więcej niż 1 motocykl jest dla mnie czyms rownie sensownym jak instytucja pt. malzenstwo....

A małżeństwo jednopłciowe?

Tank 24.02.2019 04:51

Najlepsza baba to własna graba! ;)

A temat mocno zimowy (czytaj z d... ;)), bo o czym tak naprawdę tu pisać? Mozna i 1000 stron teorii napisać, tylko po co?

Wysłane z mojego WAS-LX1 przy użyciu Tapatalka

tyran 24.02.2019 05:08

Cytat:

Napisał Tank (Post 625563)
Najlepsza baba to własna graba! ;)

A temat mocno zimowy (czytaj z d... ;)), bo o czym tak naprawdę tu pisać? Mozna i 1000 stron teorii napisać, tylko po co?

Wysłane z mojego WAS-LX1 przy użyciu Tapatalka

Można 1000, tylko z sensem.
A po co pisać jak jeździ się samemu?
Temat jest dobry, jak każdy inny.
Yeuop się obnażył. Yeuopie, żony płci przeciwnej nie znajdziesz. Po co ci ona?
Do lansu?

Fizolof 24.02.2019 07:07

Niedługo to będzie poradnik jak prać gacie i skarpety w podróży ...


Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 10:00.

Powered by vBulletin® Version 3.8.4
Copyright ©2000 - 2025, Jelsoft Enterprises Ltd.