![]() |
A szkoda, bo to najlepszy sposob. Jakbys był w okolicy to dam ci nawet postukac mlotkiem :)
Dowiedz się wiecej o malowaniu proszkowym, popytaj w malarni. Podstawa to dobre przygotowanie podloza. |
Widziałem dziś dresa na R6, zapierdalał dwieście po mieście. I się zraziłem do motocykli :).
|
A ja widziałem GSa, ktory stał w korkach. Ale się nie zraziłem ;)
|
No masz, i zaczeło się dogadywanie.
Napisałem, że mam świadomość, że dwie popsute powłoki nie czynią reguły, ale ja zawsze mam takie zezowate szczęście, że trafię na takie coś. Jak ktoś da mi gwarancję i zwrot kasy za rozbieranie ponowne motocykla do malowania to ok, idę w proszkowe malowanie w ciemno. Jest ktoś chętny? |
Cytat:
|
wszystko mozna spierniczyc, akurat ocynk (tylko galwaniczne powloki czy jak to tam leci) robi znajomy i mi daje gwarancję, ze mi tak polozy, ze rama predzej od srodka zgnije niz jego ocynk padnie ...
Tak czy inaczej, chcę zrobić jak już rozbiorę AT porządnie wszystko jeśli chodzi o ramę (od razu na zimę będzie modyfikacja z airbox-em od RD07) i nie chcę potem mieć kwasu pt. odłazi mi lakier po paru wypadach i wodowaniach ... O ocynku pomyślałem właśnie dlatego, że chcę trochę też brodzić :D kto wie, może i nad morzem gdzieś ... |
Ja też jestem zwolennikiem proszku. W swojej vespie mam pomalowane proszkowo wszystkie elementy które mogą być narażone na uderzenia, felgi stopki , pokrywy. Pokusiłem się i jest pokryta ocynkiem "karoseria" (jeżeli można tak to nazwać). Zdecydowałem się na to tyko przez fakt że to cienka blacha i korozja dla niej może być niebezpieczna.
W kadecie którego aktualnie restauruje mam pomalowane proszkowo felgi, miske olejową wszystkie łapy silnika, dekiel zaworów itp. AT też dałem do proszku. Moim zdaniem dobrze położony proszek bije na głowe odpornością lakiery. Rama nie jest z cienkiej blachy. Zawsze w pore zareaguje na korozję zanim będzie to dla niej niebezpieczne. Co do brodzenia w morzu to martwiłbym się o felgi, nyple, pompe i inne elementy bardziej niż o rame |
ocynkowanie to bardzo dobry pomysł, zawsze to z 5 klio cięższa rama będzie a i moto sie lepiej drogi bedzie trzymać szególnie na pustyni gdzie liczy sie każdy kilogram :)
|
głos rozsądku i najlepszy argument przeciw ocynkowi
Temat zamknięty NIE BĘDĘ OCYNKOWAŁ ps. nie pomyślałem zupełnie o tym, że masa może wzrosnąć i tak już nie lekkiej ramy |
nie martw się jak pomalujesz proszkowo też wzrośnie, ale inaczej :)
zdrowia |
Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 07:38. |
Powered by vBulletin® Version 3.8.4
Copyright ©2000 - 2025, Jelsoft Enterprises Ltd.