![]() |
Emek, w Wikipedii to ja sam mogę napisać, że to jest handelwewnetrzny. To jest ochrona dłoni, a nie kierownicy, bo od handlebar to niby w Polsce nazywają.
Wysłane z mojego SM-G980F przy użyciu Tapatalka |
Może to dowcip tego samego typa co się kiedyś grubo zjarał i wymyślił słowo *gmole*?
|
Po angielsku kierownica to handlebar. Może nasz handbar jakoś z tego wyewoluował :D
Sent from my Redmi Note 8T using Tapatalk |
Cytat:
A więc po próbach z klejem dwuskładnikowym i tym popychadłem od strzykawki ( nie utrzymało bo gumowe oringi stawiają spory opór) zdecydowałem się wiercić.. Cieniutkie długie wiertło fi jakieś 3? i wywierciłem dziurę w trzpieniu na głębokość jakiegoś 1cm. Później długi wkręt samowiercący fi ciut większe i ziuuu do tej dziurki. Ładnie weszło , złapało. A później ruchem jednostajnym delikatnym ciągnąć za wkręt.. Wyszło. Trzpień nie zniszczony tylko otwór świadczy o tym że coś się działo.. Moim zdaniem to jedyne wyjście z sytuacji było. Nowe HANDGUARDy ;) zamontowane. |
Potwierdzam metoda z nawierceniem działa . Po wyjęciu trzpieni doszedłem jednak do wniosku że Pan Honda po coś je tam włożył i rozwierciłem dremelkiem otwory handguardów Acerbis rally z dodatkową nakładką .Trzpienie spowrotem na swoje miejsce , nowe handguardy zamontowane na fabrycznych zakończeniach . Koszt wymiany wyszedł też do przyjęcia , handguardy może nie pancerne ale w starej RD 04 dawały radę napewno lepsze od fabrycznych .
|
Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 12:20. |
Powered by vBulletin® Version 3.8.4
Copyright ©2000 - 2025, Jelsoft Enterprises Ltd.