Tak samo uważam. Sidi ADV. Wygodny, nieprzemakalny, jedyne co to jednak średnio pancerny do ostrzejszej jazdy. No ale coś za coś.

Sidi Adv lub Alpinestars Toucan.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Daytona TransOpen GTX, pierwsze wytrzymały 15 lat (jeszcze je mam ale już ciekną trochę) teraz mam drugie takie same. Mega wygodne, wodoszczelne, mocne i trwałe.

Nie wiem jak Sidi ADV 2 , ale jedynki się pruły niestety. A i w jedynkach podeszwa jest tylko klejona przez co kiedyś mi odpadła w błocie.

Dwójkę w tym zakresie poprawili.

Ja zawsze podziwialem Daytone za wygode i jakosc ale cena mnie zawsze zabijala

Daytona . Cenę podzielić na kilometry i wychodzi tanio. Moje szosowe road stary mają 12lat i ponad 100kkm przebiegu, w najbliższym czasie nie zamierzam zmieniać bo wszystko ok.
Po przeliczeniu wyszło 0,01zł/km lub 83zł rocznie.

Jakbym miał kasę, to w dalekie wyprawy brałbym Rev'it Expedition GTX.
Pavlin zjeździł cały świat, nie może się mylić. :at:
.


PS
Nie we wszystkim się z nim zgadzam, ale kilka rzeczy kupiłem z jego polecenia i się nie zawiodłem.
Te buty też mam w planach, ale ja muszę x2, bo latam z plecaczkiem... Rehabilitacja nóg po złamaniu czy bodaj zwichnięciu to dla motocyklisty koszmar...

no te revity jak z kosmosu. ten system z pokretelkiem widzialem lata temu pierwszy raz w tych butach strazackich:

https://strefa998.pl/buty-strazackie...new-cnbop.html

wtedy to bylo wielkie wow! teraz sie go czesto spotyka

zasadniczo na placu boju mamy trzech zawodnikow do przymiarek: sidi adv 2, alpinestars tucan gtx, daytona TRANSTOURMAN GTX - reszte niech sobie kolega ogarnia. ja bym wybral daytone :D

Sidi MID adventure 2