![]() |
Cytat:
faktycznie urwała mi się śruba (nakrętka) w ramie - ale nie po upadku lub nie bezpośrednio po nim jakoś tak - przyspawałem przy malowaniu i jest GIT , dla odmiany drugą uwaliłem jak wykręcałem śrubę zabezpieczającą po malowaniu gwint :) no i też musiałem przyspawać :) - ale to tylko nakrętka ucho na ramie zostało nie ruszone... W sumie gmol powinien przyjąć uderzenie i się odgiąć w końcu jest formą poduszki (drucianej:))... jak na razie jestem zadowolony z nich :haha2: |
1 Załącznik(ów)
Cytat:
A moim zdaniem takie mocowanie nie da rady. Kiedy niedawno przepalałem swoją, postanowiłem sobie rundkę po placu nawinąć, trochę przegiąłem z gazem i już siedziałem na dupie. Gmole jak na zdj. ale z obciętymi dolnymi mocowaniami przy osłonie silnika. Efekt paciaka: lekko przekoszone gmole lewy - wyżej, prawy - niżej. Jak bym miał dolne mocowanie, przejęłoby siłę i blaszki mocujące podłogę ch.... by strzelił. Oczywiście powiecie, że nie powinny się wcale przekosić. No tak mój błąd były za lekko dokręcone do ramy obejmami ale to i tak nie rozwiąże problemu do końca. Przednie mocowanie do ramy powinno być jednym elementem w kształcie odwróconego o 90 stopni H, a oryginalnie są to dwa osobne płaskowniki. A na koniec wywodu: Jak się ma gmole z mocowaniem do uszu od podłogi to bez zdjęcia gmoli nie odkręcisz podłogi. Po co odkręcać podłoge? A na przykład żeby z tamtąd kluczyki wyciągnąć jak wpadną. (ja tak miałem) |
Zastanawiam sie wlasnie nad wyborem gmoli.
Z tego co wyczytalem, najlepsze krecone wlasnorecznie? Kto jest w stanie rurki takowe ukrecic? |
Mam hapko beckery ale nie na moto tylko gdzieś w piwnicy.
Schowane głęboko żebym ich nie widział! Afre kupiłem już z założonymi HB i od samego początku miałem z nimi problemy. Pierwszy paciak i małe wgniecenie na zbiorniku:mad:. No luz, myśle sobie... do drugiego paciaka który odkształcił mocowanie pługu, zdążyłem je dwa razy spawać na łączeniach. Po wspomnianej drugiej glebie postanowiłem je wypieprzyć! Ale gmole nie dały za wygraną, zanim je zdemontowałem pękły jeszcze raz:mur:. Na trampku miałem givoskie i nie było problemu, poza tym nieszczęśliwym mocowaniem które potem poprawiłem, było gites. Wydaje mi się że kształt HB jest troszku nieszczęśliwy, chodzi o tą górną rurę. Moim zdaniem brak tam jakiegoś wspornika/usztywnienia. Jeśli to jakaś gleba parkingowa czy w ogóle na czarnym to luz, bo są dość nisko osadzone i nie pozwalają żeby moto obalił się za mocno i przyszlifował np kierunki. Ale na offie jest dupa zbita, dolna rura grzęźnie w piochu a wtedy górna część masakruje owiewki:Thumbs_Down:. Ktoś je nawet kiedyś ochrzcił: gmole made in popękane owiewki czy jakoś tak. Za to przyznać trzeba że Królowa pięknie się prezentuje w tych rułkach. Tyle moich spostrzeżeń w tej kwestii. Wiem, że zrobiłem sobie reklame jak cholera. Ale chętnych oczywiście zapraszam, za jedyne 2 stówki je oddam:D |
Z Tymi gmolami, mocowanymi od śrub od płyty, to raz że uszy którą tam są za płyta i trzymają są bardzo cienkie. Dwa że gmole według mnie powinny chronić zbiornik i plastiki a nie płytę podsilnikową. Ja nie mówię że są złe, ino wolałbym takie mocowane wyżej, do ramy nad płytą od przodu. np African Queens takie robi, tureatech, i chyba SW motech. Musze napić się kawy :p
|
Ja tam na temat gmoli już pisałem i nie wiem czy dyskusje na temat ich mocowania nie są na wyrost.
http://www.africatwin.com.pl/showthr...mole#post84483 Generalnie gmole takie jak moje miał Wieczny i z tego co pamiętam przeżyły całkiem dziarsko spotkanie Afry Wiecznego z samochodem. Poza tym wyjazd Wiecznego do Rumuni - też lekko nie miały - zresztą niech się Wieczny wypowie :). Obecnie odkupił je od Wiecznego mój znajomy i będą dalej służyły w jego RD03 - może nie będą idealne ale zawsze to lepsze jak nic :). |
Moje gmole skasowały XJR 1300, R6, MT-03, i fazera i miały jedną rysę ;)
I to za jednym zamachem :D :Thumbs_Up: http://www.africatwin.home.pl/Puff/b...ny2006_002.jpg |
Cytat:
W moim rankingu gmoli wygrywa Givi stosunkiem ceny do jakości:Thumbs_Up: Z tego co wiem to H&B robi dwa rodzaje gmoli. Jeden z mocowaniem do płyty silnika (mam niestety) i drugi z mocowaniem w dwóch miejscach do ramy. Ten drugi sposób jest moim zdaniem najlepszy w gmolowych rozwiązaniach:) |
Zamach na parking Yamah :D. Ech, pamiętam. Tam jeszcze jakiś Thunderace się napatoczył, świeżo po kupnie, nieprzerejestrowany :). Legenda Paaaanie, legenda.
Ile ja mogę pisac o tych gmolach. Givi dostaną po dupie niedługo to będę miał porównanie. Ale już widzę, że jak ze pognę to sie zesram przy prostowaniu... |
Cytat:
|
Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 07:25. |
Powered by vBulletin® Version 3.8.4
Copyright ©2000 - 2025, Jelsoft Enterprises Ltd.