Africa Twin Forum - POLAND

Africa Twin Forum - POLAND (http://africatwin.com.pl/index.php)
-   Trochę dalej (http://africatwin.com.pl/forumdisplay.php?f=76)
-   -   WiR w obcym terenie - relacja filmowa z Bośni i Hercegowiny 2023 by Śluza (http://africatwin.com.pl/showthread.php?t=45150)

siwy 19.11.2023 23:31

Cytat:

Napisał sluza (Post 836822)
Dziennie wychodziło po mniej więcej 200 km, choć plany dzienne były dłuższe
Łącznie nawinęliśmy chyba 1500 km
Tak jak napisał Siwy - temat rzeka. Ciężko było z jego wypowiedzi wysnuć czy bardziej czuje się bośniakiem, serbem, czy po prostu jak w Konopielce, "bagno tutaj i my tutejsze". Ojciec na siłę wcielany do armii wolał iść do więzienia, bo odmawiał bratobójczej walki. Nie dało się odczuć wrogości do Serbów, chyba bardziej do Chorwatów, jeśli dobrze zrozumiałem, i do USA. Gdyby nie wybuchowa mieszanka rakiji z bimbrem pewnie więcej mógłbym opowiedzieć :)

Koleszka był akurat Serbem bośniackim. O muzułmanach z Bośni mówił dość dyplomatycznie. Zapamiętałem, że piją bimber, tylko mają inne ulubione smaki i że wielu je wieprzowinę. Mówił że wszyscy z rodziny i znajomych rozjechali się po świecie. On też popracował w stanach i wrócił bo miał fantazję otworzyć kamping i prowadzić farmę. Dużo zagranicznych turystów np z Niemiec okazuje się Bośniakami którzy przyjechali na wakacje w rodzinne strony.

Ciekawostka historyczna: pamiętacie tego brodatego gościa co w 2017 roku przed kamerami wypił truciznę na rozprawie? To Slobodan Praljak. Chorwacki dowódca skazany za zbrodnie wojenne. To on rozkazał też zniszczyć zabytkowy most w Mostarze.

https://www.dw.com/pl/rozpaczliwy-ge...%99/a-41588283


Lucky Luke 20.11.2023 17:19

Tylko pozazdrościć takiej pięknej wyprawy , chciałby się pojechać z Wami ;)

Dlugi_TA 20.11.2023 19:37

Tu jestem jeszcze nowy, bez dorobku, bardziej udzielam się na forum TA - to tak tytułem wstępu :-)
Piękna wyprawa i super film. O szczegóły tworzenia takiego filmu pytał nie będę, nie przekonam się do kamerki, wydaje mi się, że sporo czasu trzeba by poświęcić zbierając materiał, archiwizować w podróży a później obrobić - szacun.
Ale wrzuć gdzieś swojego tracka (wiem, że z przychylnością mogę się nie spotkać jako świeżak tu - stąd wstęp :) ).
Interesuje mnie choćby dojazd do Paklarske Stijene, którędy, czy ciężko było? Mam TA650, z bagażami sporo waży, umiejętności u mnie oceniam na nikłe choć zdarzało mi się wpychać w teren (kawałek TET MNE czy choćby Lukomir). Dodatkowo jeżdżę sam więc w razie czego sam muszę sobie radzić - kapeć czy wywrotka - stąd pytanie o trudność dojazdu, choć zdaję sobie sprawę jak ogólne to pytanie. Niemniej jednak jakieś info zawsze mile widziane. Wjeżdżaliście R413a? Bo zjazd widzę że trochę trudniejszy - większe kamienie.
Z Bjelašnica myślałem, że uderzycie na Lukomir, ale inny kierunek obraliście i tym fragmentem na pewno nie pojadę :-)
Fajny patent z jajami :-)
Siedzę nad planem na wakacje, przeglądam mapy w poszukiwaniu ciekawych miejsc do odwiedzenia. Ma być głównie BiH ale też i MNE.
Będę wdzięczny za wszelkie wskazówki.

siwy 20.11.2023 21:00

Trasa miejscami wymagająca ale do przy odrobinie wprawy do przejechania prawie każdym klocem. U nas były lc8, 1190, crf 1000, xrv 750 i to mocno obładowane.

sluza 20.11.2023 23:38

Cytat:

Napisał Dlugi_TA (Post 836866)
Interesuje mnie choćby dojazd do Paklarske Stijene, którędy, czy ciężko było? Mam TA650, z bagażami sporo waży, umiejętności u mnie oceniam na nikłe choć zdarzało mi się wpychać w teren (kawałek TET MNE czy choćby Lukomir). Dodatkowo jeżdżę sam więc w razie czego sam muszę sobie radzić - kapeć czy wywrotka - stąd pytanie o trudność dojazdu, choć zdaję sobie sprawę jak ogólne to pytanie. Niemniej jednak jakieś info zawsze mile widziane. Wjeżdżaliście R413a? Bo zjazd widzę że trochę trudniejszy - większe kamienie.
Z Bjelašnica myślałem, że uderzycie na Lukomir, ale inny kierunek obraliście i tym fragmentem na pewno nie pojadę :-)
Fajny patent z jajami :-)
Siedzę nad planem na wakacje, przeglądam mapy w poszukiwaniu ciekawych miejsc do odwiedzenia. Ma być głównie BiH ale też i MNE.
Będę wdzięczny za wszelkie wskazówki.

Na Paklarskie wjeżdżaliśmy z 413a. Elegancji szuter w sumie. Zjazd też nie był jakiś strasznie trudny. Wszystko do pokonania na klocach z uśmiechem na twarzy. Z Bjelasnicy pojechaliśmy na Lukomir, ale wcześniej zanocowaliśmy za Umoljani nad, we wrześniu suchym, Studeni Potok


Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 04:32.

Powered by vBulletin® Version 3.8.4
Copyright ©2000 - 2025, Jelsoft Enterprises Ltd.