![]() |
Cytat:
lipiec - nie, bo gorąco sierpień - gorąco jeszcze bardziej i do tego Hiszpanie mają wtedy urlopy - tłumy wszędzie wrzesień/październik - jak w góry, to Ci dupa zmarznie Ja bym obstalowywał drugą połowę czerwca albo początek września. To tyle ode mnie. |
1 Załącznik(ów)
Pięknie tam. Polecam. Bardzo miło wspominam. Jak dla mnie temperaturowo to październik optymalnie ale ja już stary jestem to i odczucia inne :D
Listopad też miło wspominam. Hiszpanie już w futrach a my pływaliśmy w morzu jak delfiny:) Jak widać tłumów i oscypków brak. |
1 Załącznik(ów)
Hiszpania to modna destynacja. Planuję się doturlać z rodziną i z psem na 4 kołach w tym roku, tylko na północ. Pewnie będzie jak zwykle: :)
|
Cytat:
|
To jedna opcja z kilku. Transport motocykla z Warszawy lub Wrocławia do Girony, więc blisko Pireneje.Motocykle dostępne na miejscu 14-22 czerwiec . Koszt w obie strony 700€ + przeloty . Motocykl jedzie z ciuchami i bagażami. Szukam kompana do wyjazdu.
|
1 Załącznik(ów)
Cytat:
W zeszłym roku, końcówką maja wróciłem na większą objazdówkę hatchbackiem w zestawie 2 + pies. Świetna sprawa. Rozstrzał temperatur w dzień od +7 do +25 (nie śmigałem po górach). Chętnie pomogę jak się pojawią jakieś pytania. ..a z zaproszenia do Katalonii chętnie skorzystam, jak będę przejazdem :beer2: |
Rozumiem że robiłeś pętle jak na fotce. Góra czy dół fajniejszy?
|
Tak, to była mniej-więcej trasa przejazdu.
Górna część trasy zimniejsza, ładniejsze widoki, lepsza przyroda (Park Narodowy Picos de Europa sztos!). Dolna to cieplej, więcej historycznych, urokliwych miast do leniwego zwiedzania, pozytywnie zaskoczyła mnie Pampelona. W każdym miejscu dobre wino (Logrono i okolice to kraina Riochy), w każdym miejscu dobre jedzenie (Kraj Basków ma największe nagromadzenie Gwiazdek Michelin na km2). |
Cytat:
|
Wyjdzie podobnie. Około 650 EUR za T7 na tydzień ale już np. Kawa ER5 wyjdzie połowę tego lub mniej.
|
Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 19:53. |
Powered by vBulletin® Version 3.8.4
Copyright ©2000 - 2025, Jelsoft Enterprises Ltd.