Po pierwsze to kask musisz przymierzyc bo nawet "mercedes" od Arai moze byc niewygodny, po drugie rowniez uwazam ze Nishua poza tym ze ma niezaprzeczalny atut w postaci niskiej wagi sprawia wrazenie tandety i jak dla mnie jest po prostu brzydki.

Mierzyłam zimą wiele kasków od Klima, Araia, AGV, Airoha po Nexxa, Ls2, Nishue.
Żaden z drogich kasków nie pasował na moją głowę. Jedynie Klim i Airoh.


Jako, że Airoha już miałam i reklamowałam a Klim przekraczał budżet to kupiłam Nexxa x.wrl, który mi podpasował ale niestety po jakimś czasie wyszło, że moja głowa go jednak nie lubi (mam go na sprzedaż jakby ktoś coś, r XS)

Ponownie zaczęłam szukać kasku i padło na Nishue. Jestem zadowolona. Jest przewygodny i leciutki. Tandety tam nie widzę.

W każdym razie kask trza dobrze mierzyć a i tak polecam w nim sobie posiedzieć 2-3 godzinki bo pozornie dobrze dopasowany kask na początku, może jednak później okazać się uwierający ;)


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Używam Airoha w zasadzie od premiery. Jest dobrze wykonany i bardzo pasuje mi na głowę (sprawa indywidualna). Nic mi się nie rozwaliło, wszystko działa. Nie szarpie nim, nie wpada w dziwne wibracje jak mój stary AGV. Natomiast z wad - nie jest zbyt cichy, i nie zgodzę się że jest świetnie wentylowany jak ktoś napisał. Nie jest. Pomaga wyjęcie podbródka wtedy jest OK.

Podpisuję się pod ostatnim zdaniem "zaczekaj". 40 minut miałem na głowie Schuberth'a i stwierdziłem, że "L" jest ok. Ten sam rozmiar już na moto po ponad godzinie okazał się za ciasny, ponieważ znacząco uwierał w łepetynę. Skończyło się na zakupie tego samego modelu, ale w większym rozmiarze. BTW: z wentylacją jest słabo.
Kolejna sugestia: nie do końca skupiałbym się na parametrze masy "garnka", a szedłbym w kierunku, tych które są właściwie wyważenie i wygłuszone. Ja i moi znajomi używamy do przelotów asfaltami ww marki i nikt nie narzeka na jego ciężar nawet po 5-6 godzinach ( z krótkimi przerwami) w siodle. Dodam tylko, że nie są to lekkie rzeczy: około 1700 gram.
Pozdrawiam.

To co na szosie może i wiele nie wadzi to w terenie ma już znaczenie więc kwestia przeznaczenia. Potwierdzam to co napisał teddy o Airohu. U mnie kolejny sezon, oczojebny pomarańcz w macie został pomarańczem w macie, wyściółka lubi się wypiąć podczas ściągania ale do drobnostki. Subiektywnie wizjer i pinlock w mojej ocenie o niebo lepsze niż w Horncie ADV. Nie mam większych uwag i chyba znów kupię to samo. Wziąłbym pewnie Klima ale raz, że cena a dwa, że nie ma zapięcia DD i nikt mnie nie przekona że ten magnesik jest w czymkolwiek lepszy.

Dokładnie, zapięcie DD to podstawa . Posiadam chyba z 6 kasków i w tym 4 maja zapięcie DD.