![]() |
|
ponad 500.000km silnik nie wymaga dolewania oleju między wymianami ! sprzęgło DCT nadal oryginalne , wymieniono sam napinacz rozrządu bo uległ awarii,
czy trzeba coś jeszcze tłumaczyć ? |
Ale dalej najwięcej się psuje tym co nie mają crf :-)
Wysłane z mojego SM-S911B przy użyciu Tapatalka |
można znaleźć 1000crf DCT z przebiegiem circa 70k, wyposażone już za 35-38k.
myślę, że to fajna obecnie alternatywa jak komuś taki pojazd chodzi po głowie. MNIEMAM, że wszystkie ew bolączki są już rozpracowane na forach na świecie więc dla kogoś kto jest DIY to fajne może być moto. WSTYD się przyznać ale nigdy w życiu nie jechałem nową afryką w jakimkolwiek wydaniu, a DCT, które, nie ukrywam, trochę buduje ślinotok, to już w ogóle jakimkolwiek motocyklem. dla takiego mnie to tylko 1000CRF - niestety widziałem piękne nowe ATAS Kwintala i Kufla w Beskidzie - no piękne są ale te tablety i MNOGOŚĆ przełączników na kierownicy zrobiły mi po prostu źle na oczy. nie mój typ po prostu. dla mnie chciałbym aby był tam tylko ten malutki wyświetlaczyk rodem chyba z CRF450L czy coś. jest taki akurat :D ale domyślam się, że jestem w mniejszości, która jednak nie będzie nigdy pisać na FAT o tym jak ciężko znaleźć coś w menu :D |
czytam czasem ogłoszenia i takie teksty, że użytkowany na asfalcie bez ryski, nigdy nie przewrócony serwisowany w ASO i takie tam... sam mam już ponad 140.000km i po prostu śmiać mi się chcę, ja nie mam żadnych wątpliwości CRF to już jest motocykl który przeżyje wszystko, podobnie jak poprzedniczka. Jeżeli ktoś chce kupić taki co ma 100.000 i jest zadbany (najważniejsze nie topiony) to nie widzę żadnego problemu, swój kupiłem z przebiegiem 70.000km a u poprzedniego właściciela nie miał lekko może błota i terenu nie widział ale cały dystans zrobiony po Alpach, przejechane wszystko co było do przejechania. Już to wcześniej pisałem ale powtórzę, kompresja na cylindra nadal jest fabryczna.
Często jednak natrafiam na problemy z łożyskami tylnego koła, ale moim zdaniem jest to wynikiem źle naciągniętego łańcucha - zbyt mocno, często się z tym spotykam jak motocykle wracały z przeglądów co niektórych ASO. Ja mam już lekko ponad 100.000 na łożyskach tył i nic nie wskazuje aby miały się kończyć. Przednie nadal fabryczne, łożysko główki także. |
przy przeciągniętym łańcuchu największe zagrożenie to nie łożyska koła ;) i tego bym się obawiał najbardziej.
tym niemniej - fajnie czytać, że NAT równa do swojego protoplasty. niezbyt chyba to częste obecnie choć co ja tam wiem. |
Cytat:
https://i.postimg.cc/mgRWfWjF/Screen...-26-120922.png Jakby nie Brexit to by się działo :at: PS. Chętnie sprzedam moją NAT DCT z 2017r. za te 38 tys. zł z symbolicznym przebiegiem 11k mil i listą dodatków na pełne A4 :rolleyes: ;) |
Cytat:
Za 34 to kolega niedawno sprzedał 2017 z przebiegiem 19 tyś. |
ten wyświetlacz w 1000 to i tak jest kosmos :D no ale oczywiście - nic w porównaniu z obecnymi ich mać telewizorami
|
A tam kosmos, jak kalkulator z lat 80
|
Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 03:15. |
Powered by vBulletin® Version 3.8.4
Copyright ©2000 - 2025, Jelsoft Enterprises Ltd.