![]() |
Na Litwe i Łotwe potrzebna Ci tylko karta kredytowa
|
Cytat:
A obwód Kaliningradzki to trochę inna bajka jakby jest. Zwłaszcza, że mają tam sporą strefę zmilitaryzowaną gdzie żadne wizy, paszporty i bilety amerykańskiego NBP nie pomogą. |
Miesiąc temu wróciłem z Estonii jadąc przez Rygę i takie spostrzeżenia:
- na Łotwie nie przyjmują Euro !!!, musisz mieć miejscową kasę - większość stacji benzynowych to automaty 24 bez obsługi tzn. wsadzasz do dziury ichni banknocik albo kartę, choć ta druga opcja ma taki minus, że maszyna ściąga większą kwotę ( tzn. blokuje na koncie ),a po kilku dniach bank bierze ile się należy. W moim przypadku było to 256 zł. Problem jeśli masz mały limit dzienny, bo może nie starczyć. Szukaj więc tych normalnych, tam przynajmniej można kawę wypić - w Rydze policja jeździ na zielonych motocyklach i pojawia się dość szybko, ale gdy wjechałem na Stare Miasto pozostawiając w tyle znak zakazu wjazdu i zaparkowałem centralnie pod knajpą, było tylko miłe pozdrowienie i pojechali sobie dalej. Widać albo szanują turystów, albo też chcieliby mieć Afryczki - Visa wszędzie bez problemu |
kurcze jak miło zapytać na forum:bow: a my tu juz takie spekulacje mieli :dizzy:
|
Cytat:
|
Też chętnie bym coś poczytał :drif: A swoją drogą kiedyś czytałem o planowanej podróży dookoła Polski :D Odbyła się? Zoltan gdzie relacja?:)
|
Relacji jakoś nie planowałem, bo pismak ze mnie słaby. Ale nad jakąś historyjką obrazkową z podpisami pomyślę jak zdjęcia poprzeglądam.
Generalnie był to szybki wyskok na estońską wyspę Saaremaa, 3500 km w 7 dni w celu objechania jak największej ilości szutrów które z dnia na dzień znikają pod asfaltem. Kraj wspaniały, ludzie bardzo mili, taniej niż w Polsce ( kemping 4E, obiad z kawą 18 zł ), wszędzie dostęp do neta, policja nie zatrzymuje obcokrajowców, drogi asfaltowe szerokie i w stanie idealnym, natężenie ruchu prawie zerowe tzn. jeden samochód na 20 km. A do tego super czyste powietrze jak ze skandynawskiego folderu i morze dookoła. Więc czego można chcieć więcej? ... nie wracać do kraju? |
Roberto, mam nadzieję, że nasz uraczysz czymś trochę większym, niż fotki z podpisami na picassie. ;) Jestem bardzo ciekaw tamtych rejonów, jak zresztą wiesz. :)
|
Majki, mogliśmy jechać razem, pojechałem sam.
Ale dobrze wybrałeś, bo do Estonii jest dwa kroki i można skoczyć tam w każdej chwili, a Turcja to już trochę dalej... no i dwa tygodnie jazdy w doborowym towarzystwie miałeś |
Cytat:
|
Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 07:24. |
Powered by vBulletin® Version 3.8.4
Copyright ©2000 - 2025, Jelsoft Enterprises Ltd.