![]() |
ale chyba nie w tej cenie
|
Mam ten sam problem co Wolo i nie ukrywam, że spędza mi sen z powiek...Ja po przemyśleniach doszłam do takiego takich kandydatur:
- DR 650 - DRZ 400 - XR, o której piszecie - KTM 690. Do TTR jakoś nie mam przekonania. Nie ukrywam, że strasznie podoba mi się ten ostatni, no ale: cena, cena, cena i wysokość siodła.... Muszę dokładnie sprawdzić na ile w ogóle dałoby się go obniżyć, bo jak niewiele, to nic z tego nie będzie - na fabrycznym siodle macham nóżkami w powietrzu jak skrzydełkami. Na drugim miejscu jest DR 650. Co myślicie o powyższych typach - robiłam już "wywiad pogłębiony", ale jak wiadomo, dobrych rad nigdy za wiele. Dodam tylko, że sprzęt nie ma mi służyć do dzidowania wokół komina (do tego mam EXC 200), ale wyprawowo. Jakoś tak wyszło przez ostatnie lata, że te moje wyprawy coraz bardziej terenowe się robiły i robią, i na takie chcę jeździć. Afryka jest dla mnie do tego za ciężka się dla mnie okazała. Sory Wolo za wtrącanie się w Twój wątek, ale może przy okazji "coś nowego wpadnie", a mamy podobny problem. |
Ola to zamiast 690 ja kupiłbym X650, tańszy, większa kultura pracy silnika, żywotny (stary poczciwy silnik Rotax z GS650) no i mało pali. Jak na wyprawówkę offroadową mim zdaniem idealny wybór, gdybym nie miał HP2 właśnie w tym kierunku bym poszedł, tak jak Myku, czy nawet MTBiker. Na allegro jest idealny G650X z 2008 r za 15k zł.
|
może coś namieszałem z tymi rocznikami xr600r, wydawało mi się że robili je jeszcze przed xr650, w połowie lat 90 ale okazuje się że robili je równolegle z innymi xr'kami a ostatnia wersja wyszła w 1999:
http://www.motorcyclespecs.co.za/mod...r600r%2098.htm pewnie najłatwiej je kupić w stanach. |
Ja mogę tylko chwalić 690. Nie jest taka wysoka. Raczej nie wyższa od dwusetki.
Pali tez mało, choc na pewno więcej niż czelendż. A o ich porównaniu to opowiem jak spotkam Myka :) Z wymienionych to chyba jednak TTR lub DRZ. Według upodobań. |
Cytat:
|
Cytat:
|
TTR z USD jest IMO bez sensu. XR jeśli stać na model z rozrusznikiem to brać (w dobrym stanie oczywiście) i się nie zastanawiać. A jak nie stać to uzbierać na DRZ. Kopanie bywa baaaardzo wyczerpujące (tak, wiem, jestem miękka kaczuszka).
|
Cytat:
|
Cytat:
DR ma mocniejszy silnik, a TT lepszy zawiech. Reszta porównywalna. Koło domu lub niedalekie wyprawy , Rumunia czy Ukraina DRZ400SE Czynniki brane pod uwagę: Niezawodność, prostota konstrukcji i obsługi ,serwisowanie - co 6 tys km Miałem te 3 motocykle przez dość długi okres czasu. Ktm 690 - fajny sprzęt ale to już nowa technologia, która raczej przeszkadza dla mało zaawansowanego technicznie użytkownika. Obecnie mam ktm 625 ( prawie nowy ),ale na wyprawy te dwa pierwsze górą . |
Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 13:47. |
Powered by vBulletin® Version 3.8.4
Copyright ©2000 - 2025, Jelsoft Enterprises Ltd.