![]() |
A ja dla odmiany w sobotę koło południa... Do miłego...
|
jadę w niedzielę
|
Jestem okrutnie zdegustowany tym gadaniem z ołtarza. Więcej o Katyniu niż o motocyklistach.
|
Byłem, ale po raz ostatni z wiadomych powodów:vis::fool2::fool2:
|
Cytat:
Ale mimo to dużo afryczek było i klimat wśród motonitów fajny ;) :Thumbs_Up: |
Cytat:
|
eee to żeś się panie słabo rozglądał... bo czrnuchów sporo było, choć w zeszłym roku było nas więcej. Szczególnie pozdrawiam kolege z plecaczkiem na 04ce z Pabianic i dziękuję za wspólne dzidowanie chodnikami Częstochowy...:haha2: widok zdziwionych ryjków, chłopaków na kosiarkach - bezcenne:dizzy::mur::haha2:
|
Gdzieś zatraciła się atmosfera motocyklowej pielgrzymki motocyklistów po błogosławieństwo na Jasną Górę:(
Same bzdury płynęły z ust księdza podczas kazania:vis: Mówienie o "męczeńskiej" śmierci w katastrofie lotniczej:mad:,porównywanie PRL do III RP Donalda Tuska:dizzy: Nietrudno się dziwić,że motocykliści odpalali maszyny i demonstracyjnie opuszczali Jasnogórskie błonia... Celebrant chyba "zapomniał" ,że ma czynienia z pielgrzymką motocyklistów i Zlotem Gwiaździstym im.ks.ułana Zdzisława Peszkowskiego:confused: a może chciał się przypodobać "jedynej polskiej" i "jedynie polskiej" gównostacji telewizyjnej:bow:TV... |
Nie byłem, ale czytam opinie na necie od wczoraj i to kazanie to jakaś masakra była. Wiele osób pisze, że więcej nie pojedzie...
|
Choć kościelny to ja nie jestem ale na Zlot Gwiaździsty przyjeżdżam od 6 lat żeby się spotkać z przyjaciółmi i dla panującej tam atmosfery. Niestety gdy posłuchałem przemawiającego Xsiądza (bo trudno to było nazwać kazaniem :mur:) zacząłem po prostu kląć. Żenada, może jednak przyjeżdża tam za dużo motocyklistów i poprzez swoje wypowiedzi postanowili spowodować żeby po wysłuchaniu ich słów wzbudzić w nas niechęć do następnych pielgrzymek :fool2:
|
Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 07:22. |
Powered by vBulletin® Version 3.8.4
Copyright ©2000 - 2025, Jelsoft Enterprises Ltd.