Africa Twin Forum - POLAND

Africa Twin Forum - POLAND (http://africatwin.com.pl/index.php)
-   Owiewki, osłony, szyby, kanapy, zegary i linki (http://africatwin.com.pl/forumdisplay.php?f=9)
-   -   Problem - przedni błotnik zahacza o osłonę silnika. (http://africatwin.com.pl/showthread.php?t=9166)

Roger 11.04.2011 00:38

Cytat:

Napisał PARYS (Post 171322)
Pie...cie hipolicie :mur:

Po prostu ma geometrię zrypaną. Cofnij trochę mocowanie gmoli i osłony silnika i wot sprawa się sama załatwi. Nic nie cza ciąć.

No właśnie urżnięcie błotnika, to ostateczna ostateczność - zawsze zdążę to zrobić, ale już odwrotu nie będzie. Wierzę, że jest jakiś sposób.
Cofnąć mocowanie gmoli? Gdzie? Na dolnej półce? A osłona silnika? Chyba nie da się jej przemieszczać?

dery 11.04.2011 02:47

rozwiazalem ten problem przykrecajac do dolnego mocowania gmoli blaszke, ktora zachodzi na oslone silnika i uniemozliwia wpadanie tam blotnika. nic nie trzeba wtedy ciac.

jutro postaram sie wrzucic jakies foto.

wydawalo mi sie, ze wiele afryk ma ten problem. a te co nie maja, jezdza zgodnie z przeznaczeniem ;)

bukowski 11.04.2011 07:06

u mnie haczyla,jak mialem plastikowe uszy mocujace blotnik urwane. wystarczylo 0,5 cm przesuniecie, zeby zaczal haczyc. Urznalem,jedyny minus jest taki, ze wiecej blota na silnik i buty leci.

PARYS 11.04.2011 08:57

Cytat:

Napisał Roger (Post 171328)
Wierzę, że jest jakiś sposób.
Cofnąć mocowanie gmoli?

Trochę młotkiem, przecinakiem :Thumbs_Up:
Zazwyczaj jest tak, że po kilku szlifach albo upadkach gmole się poddają trochę i tracą swoją geometrię początkową (kiedy jeszcze nie haczyło).
Jak się dzieją takie historie to najlepiej zdjąć i poprostować wszystko. Zobaczcie jakie są dystanse od gmoli do plastyków itede.
Nie wiem co poradzić jak osłona silnika haczy bo to pany może znaczyć, że zawiecha jest cofnięta albo rama wypchnięta.

Rychu72 11.04.2011 12:37

1 Załącznik(ów)
Wersja graficzna tego co wcześniej pisano. Ma to też inne zalety.

7Greg 11.04.2011 12:49

W życiu nie słyszałem nic bardziej bezsensownego.
Ucinać błotnik? Zapewne gdyby byla taka potrzeba to pan hąda by to zrobił.

jaro 11.04.2011 16:14

Miałem ten sam problem w pewnego razu wjechałem w bardzo głęboką dziurę (dosyć szybko)i błotnik zahaczył o osłonę silnika.Co ja się nie kombinowałem z tym błotnikiem.Okazało się że było pęknięte mocowanie naprawa ucha mocującego błotnik załatwiła sprawę.(dodam że nadal uskuteczniam off)
Więc zanim utniesz dokładnie sprawdź mocowanie błotnika bo minimalne przesunięcie i już będzie problem.Sprawdź też czy nie zniekształcił Ci się koniec błotnika to też może powodować haczenie.:at:
POWODZENIA.

bukowski 11.04.2011 16:53

Cytat:

Napisał jaro (Post 171464)
Okazało się że było pęknięte mocowanie naprawa ucha mocującego błotnik załatwiła sprawę.

jak to naprawiles? to nie jest przypadkiem przypadek beznadziejny pt. polipropylen?

jaro 11.04.2011 17:49

Nie wiem z czego jest ten błotnik ,ale do naprawy wystarczył klej jakiś typu distal i płótno takie do naprawy łodzi.

Lepi 11.04.2011 20:20

Cytat:

Napisał 7Greg (Post 171411)
W życiu nie słyszałem nic bardziej bezsensownego.
Ucinać błotnik? Zapewne gdyby byla taka potrzeba to pan hąda by to zrobił.

No jednak pan hąda tego nie przemyślał. Dopiero co na wyjeździe koleś miał kilka razy problem. Obcięcie błotnika pomogło jak nożem odjął. Niestety jest tam za mało miejsca i dobicie zawiechy i spowodowane tym wstrząsy powoduję blokowanie błotnika o płytę, nie o gmole. Można liczyć, że po podokręcaniu, ponaciąganiu już więcej się nie powtórzy. A jednak co i rusz komuś się przydarza. Zbyt niebezpieczna to sprawa, żeby żałować kilku centymetrów kiepskiego plastiku.


Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 09:27.

Powered by vBulletin® Version 3.8.4
Copyright ©2000 - 2025, Jelsoft Enterprises Ltd.