Ja bym napisal do Leona o co mi chodzi i niech przysla taka opaske.Mocowanie do ramy dorobisz sobie.Bedzie przynajmniej orginalnie i estetycznie wygladalo.Albo po co pisac.Tam gdzie kupowales zamow jeszcze taka opaske i bedzie git.
ps.patrzac na ta strone tego tematu mozna by pomyslec ze to jakies psie forum,hehehe....

Czyżby cięcia w Leo Vince?
Giziu, Twój wydech (paczka) to kolejna sztuka, gdzie jest tylko JEDNO mocowanie ...
Jutro sprawdzę (mam zapakowany fabrycznie) czy w nim też jest tylko jedno mocowanie.

Ale na ebayu mozna kupic Leony z mocowaniem gornym.Podobnie do Lc8 sa wydechy z jedna opaska lub dwiema.Jak komu lezy...tak mi sie przynajmniej wydaje

W moim zestawie były 2 opaski, które mocuje się w dolnej części komina. Kupić opaskę zrobić samemu mocowanie i po problemie. A Leosie powinni coś z tym zrobić.

MYKU ale masz maszynkę w garażu :D mrrrr. Piękna biała dama

http://lh3.ggpht.com/_gPoCWrHGiWQ/Sc...0/DSC_0041.JPG

Fajna,fajna.Niestety juz wymeldowana...Stoi miedzy wiertarkami i workami z tynkiem.Przed urlopem musze sie nia zajac i doprowadzic do porzadku.

U mnie było tak samo i tak mam teraz zamontowane, ale chyba przełożę jedną opaskę na górne mocowanie (tuleja 5,5 cm długości, śruba 9,5 cm i powinno byc ok). Dowiadywałem się w zeszłym roku u jakiegoś importera L.V. (chyba w Poznaniu) i chcieli 150 zł za opaskę oryginalną :mur:

No własnie czekam na info od Marex Motor z Poznania.
Na tę chwilę chyba właśnie zrobię tak jak mówisz, jedną opaskę trzeba przełożyć i będzie trzymać.
A z ceną to chyba trochę przegięli:) poczekam na moją ofertę.

Ja mam jedną opaskę założoną w jednej trzeciej długości (przy końcu rury) i jest OK. Nic złego się nie dzieję.

Wczoraj po telefonie kolegi który poinformował mnie że ma pocharatany wachacz od leona, spojrzałem na swój i okazało się że mam to samo. Wystarczył jeden wypad do lasu, aż boje się pomyśleć co by było z wachaczem po dłuższym czasie. Tak więc panowie jak macie leony to odpuście sobie orginalne mocowanie całkowicie no chyba że nie latacie w terenie to wtedy spoko.

A masz jakieś fotki tych uszkodzeń.
Aż ciekaw jestem co się dzieje

Załącznik 4978

Załącznik 4979

Ja sobie kiedyś prawie tak przeciąłem przewód hamulcowy :Sarcastic:

Widziałem takie coś na żywo i byłem zdziwiony, że Leoś w RD07a tak daje ciała.

A Tobie rambo chyba nie Leoś nabałaganił, nie :)?

no nie Leon, a zły montaż.

A tutaj jest i Leon, i zalecany przez producenta montaż :).

eee bo to te rd07a co robili pewnie we Włochach albo Hiszpanii mają krzywo pospawaną rame czy cuś ;)

Ja se do mojej RD 03 take cuś na allegro zakupiłem, bo mi oryginał już się chya w środku przepalił.... trza będzie tylko pokombinować z mocowaniem, bo nie wiadomo do czego miał być dedykowany... w sumie za 300 zł nic lepszego nie znalazłem... Jak już założe o efektah poinformuję...

bardzo ładne :Thumbs_Up: :)

Mocowanie dostarczane z Leonem musi zostać nieco zmienione.
Wystarczy pogiąć żeby odstawał o 1.5cm względem pierwotnego mocowania
oraz lekko podszlifować przy tylnej śrubie jeśli jest tam mocowany stelarz pod kufry.
Generalnie trzeba sprawdzać jak się coś montuje żeby sobie czegoś innego nie psuć.

Cholerka, właśnie sprawdziłem wahacz i u mnie też obciera :(
Czyli wystarczy tą pierwszą opaskę od podnóżka zabrać i będzie git?
Oczywiście drugie mocowanie wykonam w miejscu oryginalnym w tylej części tłumika.

A kurna pisałem żeby to sprawdzać bo mi pocięło wahacz to nie czytali :oldman:

Najlepiej żeby mieć 100 % pewność że nie ma kolizji wypiąć amor na dole, podciągnąć na pasach wahacz na wysokość puszki Leo i tak ustawić wydech żeby nie było kolizji ...

Giziu , bierzesz to melo co to kręcisz do ramy w imadło zwiększasz kąt o ok 10-15* podobnie robisz z drugim zgięciem bliżej tłumika , zyskujesz w ten sposób 1.5-2cm luzu i wahacz nie ma prawa obcierać.
No i oczywiście obudwie opaski na tłumik.
kontrola przprowadzona bez zdejmowania amortyzatora ( nie lubię sobie robić wiecej roboty niż to konieczne) twoja masa wystarczy a jak mało 2 osoby siadają i juz masz pewnośc czy dotknie do wahacza.

Mi też tak podcięło wahacz Leonem, dokładnie to ja do Janka dzwoniłem z tą sprawą. Na imprezie u Przema był gość z Leonem i powiedział, że mam go żle zamocowanego. Chodzi o to, że obydwa końce opasek muszą być po zewnętrznej stronie tego ramienia, na którym wisi tłumik. Jak jeszcze będzie źle, to między końce opaski a to "ramię" dać trza podkładki, żeby się tłumik przesunął na zewnątrz..

Nie sprawdzałem, czy działa, bo właśnie założyłem stelaże pastorowo-podosowe i do tego mam oryginalną lufę obniżoną. Fakt: gość śmigał z Leonem i wahacz miał się dobrze.

Dzieju w tym miejscu się z Tobą nie zgodzę. Po założeniu swojego Leona wpakowałem się swoim cielskiem (a mam go trochę) na Afryczkę i wydawało mi się że miejsca jest że ho ho .... Zrobiłem rundkę po asfaltach celowo zaliczając największe dziury w mieście, krawężniki itd i niby wszystko było OK. Do czasu pierwszego ostrego offa ... Także radzę jednak zrobić próbę z odpięciem amora :)

Ej , Hubercie oczywiście możesz się nie zgodzić , ale zważ na pewnien drobiazg tyczący się owego mocowania.
Ano montując omawianego leona sprawdziliśmy czy trajektoria ruchu wahacza nawet pod obciążeniem ma szanse spotkać się na swej drodze z wahaczem.
Analiza balistyczna wykazała że zapas luzu wynosi ok 1-1.5 cm co w związku z tym daje swobodę użytkowania bez obcierek o wahacz.
Ale oczywiście dla chętnych odkręcenie amortyzatora i podciągnięcie wahacza do góry w celach kontrolnych jest również poprawną czynnością.
Czyli mamy dwa sposoby do wyboru.

Zaraz tam ostrego - mała żwirownia była :D - takiej lajtowe emeryckie jeżdzonko .... ale wahacz dostał od Leosia parę razy ....

Dzieju a jak wy tą trajektorię sprawdzili ? Na oko ? Czy jakie specjalne przyrządy mieli ?? ;)

Ech , Hubercie ma się sposoby obliczania owych trajektorii ruchu wahacza, no i skutek pożądany ...czyli brak obcierki Leona o wahacz :)
Widzisz , na pewno nie doliczyłeś do pomiarów prędkości obrotowej kuli ziemskiej i dlatego tak wyszło, ale żeby było dokładniej mamy inną prędkość u nas a inna jest na równiku i jak ktoś leci jak Chomik na drugą półkulę przez równik to trzeba to wziąść pod uwagę ;)

No i zmiany mocowań poskutkowały. Bardziej wygięte główne mocowanie tłumika, bliższa podnóżka opaska poszła na tył tłumika i jest OK.

A ja mam tak, ze na tylnym mocowaniu jest opaska, ktora wg producenta miala byc jako druga od kolektora wydech. No i jako ze mam stelaz musialem naciac wspornik w jednym miejscu, a w drugim zgiac (bo nie chcialem chlastac).
Calosc jest znacznie sztywniejsza od wersji 'producenckiej', i chyba nie bedzie nic haczylo.. :D
Zostalo mi wymyslenie zabezpieczenia na rure idaca od kolektora, coby sobie glana nie przysmazyc.. :haha2:

Właśnie zapodałem Lasera do Afri... założyłem go na tyle wysoko, że nie ma obawy o kontakt z wahaczem... gada niesamowicie...

wyglada super!!!!

A jednak haczy.. niewiele, ale haczy. Chyba trza bedzie nieco odsunac kominek :haha2:

Skoro o wydechach mowa... dzisiaj chciałem rozruszać swoją SV i po kilkudziesięciu kilometrach usłyszałem, że coś motór inaczej gada... najpierw myślałem, że coś nie halo z silnikiem... potem zatrzymałem się i stwierdziłem, że w wydechu Leo Vince brak tylnej ścianki... i stąd więcej hałasu ... zawróciłem i szukałem owej ścianki może godzinę, ale bez skutku... może macie pomysła gdzie take cuś dostać... ewentualnie trza będzie dorabiać... Przy okazji taka trochę smutna refleksja... bo chodząc przez ok godzinę poboczem... w skórach z kaskiem w ręku... motocykl stał przy drodze na przystanku... minęło mnie może w sumie dwadzieścia motocykli i nikt nie zatrzymał się nawet żeby spytać czy coś się stało... takie czasy... kiedyś bardziej liczyła się jakość nie ilość... taka refleksja jakaś... ale to tak na marginesie...
A Leon teraz wygląda tak...

potężne dmuchnięcie ma ten SV czy to tylko zmęczenie materiału?

Spytaj Simplyreda czy da radę dorobić. Kiedyś produkował całe tłumiki.

PS: zawsze bardziej liczy się jakość :).

No to mnie pocieszyłeś ... też mam jeszcze Carbona, ale musze sprawdzić, czy cały ;)
Zresztą, będzie do sprzedania za jakiś czas ... tytan na pokład zawita

Z jakiegoś powodu, te wszystkie LECIUTKIE wydechy są lekkie , oszczędnośc materiału i jakości.
oryginał jest ciężki i masywny ale wytrzymuje 20 lat

Znalazłem magika w Kaliszu, który mi naprawi tego Leona... człowiek ogłasza się na allegro , że naprawia wydechy karbonowe... 100 zł jednak trza wybulić...

Leon do RD04??
 

Mam możliwość zakupu używanego leona za dobre pieniądze.:drif: Pytanie jest czy podejdzie do 04? Jaka jest różnica w 04 i 07, że w większości ludzie piszą, że nie da rady? Co może być problemem?? Bardzo mnie kusi jakiś głośniejszy wydech, a jak będzie z homologacją to już wogóle czad.:drif: Dodatkowo moja puszka jest już wiekowa i ma powoli dosyć.

Hmm wydaje mi się że główny problem będzie z mocowaniem puszki do moto, ale to się da zrobić.

Zastanawiam się czy nie będzie kolidował np z podnóżkiem pasażera......

Jeśli jest w na prawdę dobrej cenie to bierz, jeśli nie będzie pasował to pchniesz dalej w świat :)

Eeee, to tylko "kosmetyka". Jeżeli nie ma technicznych przeciwwskazań, to go biorę, bo się napaliłem strasznie. M.in. dzięki Twojemu kominowi :D i jego dźwiękowi jak odjeżdżasz!:drif: Jakby co to odpalę go Ramboszczakowi, bo tyż szuka.;)

Z tego co widzę to różnica jest znikoma w podnóżkach:
http://www.motorbikespecs.net/images...04_90-92_4.jpg
http://www.motorbikespecs.net/images...07_93-94_1.jpg

Tylko pamiętaj żeby po montażu zwrócić uwagę na to czy Ci nie tnie wahacza ... parę milimetrów za blisko i dupa. Najlepiej wypiąć amortyzator z wahacza, i podnieść koło max do góry żeby to sprawdzić. Jazda próbna po asfalcie nic nie daje bo dopiero po wjechaniu w teren okazuje się że wahacz koliduje z wydechem :)

Tak, czytałem przypadki innych. ;)

Trzeba pamiętać żeby był zamocowany po zewnętrznej stronie uchwytu, tego idącego do podnóżków.

Chciałbym odświeżyć temat: Majki, czy w końcu zamontowałeś tego vince'a z rd07 do 04? czy odpuściłeś?
Ja zastanawiam się czy arrow czy leo.
W intercars maja arrowa w fajnej cenie - dedykowany do RD04.
Podobna cena leo tyle ze do 07...

Czy arrow ma oryginalnie db-killera w zestawie, i czy mozna go wyciagac tak jak w leo??

Nie, wziąłem w końcu Motada i bez problemowo użytkuję go 3 sezon. :Thumbs_Up:
Z Leonem nie wyszło, ale dalej bardziej podoba mi się dźwięk Leo niż Arrowa. ;)

Nooo, to i ja się pochwalę.
Moja 04 też się w końcu doczekała.

Leoś od Samula + robota w postaci dolotu, db-killera i montażu firmy MG z Siemianowic Śląskich (gorąco polecam) = taki efekt

A dźwięk ?? PO PROSTU POEZJA

Jakie masz Marias gustowne koraliki na siedzeniu :)
Wydech fajny.