Africa Twin Forum - POLAND

Africa Twin Forum - POLAND (http://africatwin.com.pl/index.php)
-   Przygotowania do wyjazdów (http://africatwin.com.pl/forumdisplay.php?f=69)
-   -   przygotowania Maroko (http://africatwin.com.pl/showthread.php?t=1827)

Lupus 14.03.2009 15:47

Jako że zbliża się dość szybko Dzień otwartej przestrzeni, mam takie pytanko do znawców tematu: gdzie, za ile, kiedy, co mam mieć, i kogo nie wkurzać by załatwić wizy do Mali ? Do Mauretanii, to pewnie w Rabacie? Jakie papiery warto przygotować, może bakszysz jaki? Dzięki za info!

Zazigi 14.03.2009 16:11

Lup, kiedy Ty właściwie ruszasz?

Lupus 14.03.2009 16:17

koniec kwietnia
dokładnie nie wiem

Zazigi 14.03.2009 21:20

aha, dzięki, to się mijamy

Lupus 14.03.2009 22:25

kurde!

Adagiio 15.03.2009 00:14

Wizę w ciągu jednego dnia możesz otrzymać w konsulacie Mali w Nuackott ( Mauretania ) , jeśli złożysz wniosek z rana , po południu będzie do odebrania , jest to najszybszy i ekonomicznie najtańszy znany mi sposób .
Żeby uniknąć starty czasu , przygotuj sobie w j.francuskim karteczki ( ksera ) z Twoimi danymi : imię , nazwisko , data urodzenia , nr. Paszportu , zawód , typ pojazdu i nr. Rejestracyjny

Lupus 15.03.2009 14:49

Cytat:

Napisał XRV Rally (Post 49024)
Wizę w ciągu jednego dnia możesz otrzymać w konsulacie Mali w Nuackott ( Mauretania ) , jeśli złożysz wniosek z rana , po południu będzie do odebrania , jest to najszybszy i ekonomicznie najtańszy znany mi sposób .
Żeby uniknąć starty czasu , przygotuj sobie w j.francuskim karteczki ( ksera ) z Twoimi danymi : imię , nazwisko , data urodzenia , nr. Paszportu , zawód , typ pojazdu i nr. Rejestracyjny

serdeczne dzięki, mam jeszcze pytanko dotyczące fiszki: czy jeszcze coś na wszelki wypadek dodać do listy, ew jaki format papierka. Może wiesz też co jest dobrą łapówką, szczególnie dla mundurowych, których przejść unikać, i gdzie do cholery można kupić piwo - może być ciepłe!

consigliero 15.03.2009 17:31

http://www.ukgser.com/forums/showthr...t=89396&page=2

Post nr 18

Wymiar aby się mieściły w paszporcie

Pozdrawiam

Lupus 15.03.2009 20:09

Ooooo! Złociutki, to było piękne, wydruczyłem ze 12, a nie wiem czy nie mało?, Może jeszcze coś ważnego, np co biorą w łapę, albo gówniane przejścia? Dzięki za wszelkie info pzdrwm

consigliero 15.03.2009 20:41

To też możesz zrobić w domu jak granicę przekraczasz w Maroku

<style type="text/css"> <!-- @page { size: 21cm 29.7cm; margin: 2cm } P { margin-bottom: 0.21cm } A:link { color: #000080; so-language: zxx; text-decoration: underline } --> </style> Tymczasowa deklaracja wwozu motocykla (D16TER) w tym celu należy skorzystać z http://www.douane.gov.ma/MRE następnie kliknąć trzecią opcję (D16TER) i później kliknąć trzecią opcję a następnie wypełnić formularz

Prenom and Nom: Imię Nazwisko

Jeżeli ktoś był wcześniej w maroku to posiada w paszporcie policyjny numer w formacie 999999AA to zaznacza Etranger non resident i w pojawiającym się miejscu wpisuje ten numer.
Jeżeli ktoś nie był w maroku zaznacza 'autres'
Imarticulation : numer rejestracyjny bez przerw
Marque: BMW
Type: 1200GSA albo co kto ma
Genre: Tourisme
Paus: Pologne
Date de 1ere mise : data pierwszej rejestracji w formacie dd/mm/yyyy
Chassis no: numer VIN

następnie przyciskamy IMPRIMER i powinno nam wydrukować 2 strony w formacie A4 , ustawienia strony w układzie pionowym. Na jednej mamy egzemplarz wwozowy który zostanie zabrany na granicy na pozostałej stronie mamy 2 egzemplarze tego dokumentu z których jeden zostanie na zostawiony przy wyjeździe.
Na 100% działa w IE

Pozdrawiam

Lupus 15.03.2009 21:51

Poszło, dzięk - faktycznie tylko w explorerze

Elwood 22.03.2009 13:32

A propos tych rozważań transportowych. Też się wybieram i znalazłem takie cuś.
Prom z Sete do Nador.
W jedna mańkę motór 100 ojro + 35 człek
W obie mańki 190 + 70
Kursuje kilka razy w m-cu, płynie 18h i w suchym 1500km w jedną mańkę (w obie 3000km). Linia Comanov.

Lupus 22.03.2009 14:51

Fajna opcja, kasa fifty fifty, ale 1 dzień mniej, dzięki!

Lupus 22.03.2009 15:05

Podaj mi może linka do danych, mam jakiś problem z dotarciem do Comanov

consigliero 22.03.2009 15:41

Nie wydaje mi się aby było tak tanio , ale może kupując w innym miejscu jest taniej i kilometrów też według CN 2008 koło 1900
http://www.meditours.nl/comanav/setenador/sn.htm

PozdrawiaM

Lupus 22.03.2009 16:07

http://www.comanav.co.ma/ferry/horai...tab-normal.htm tu jest ciekawe połączenie z Genui do Tangeru przy promo 40 euro plus 120 za motur, ale jak to zabukować?

consigliero 22.03.2009 16:27

Chyba tylko poprzez agencje

http://www.comanav.co.ma/ferry/reserver/index.htm

PozdrawiaM

Lupus 22.03.2009 16:56

http://www.marokkotours.de/ no tu już to nie wygląda tak genialnie, dzięki za pomoc, niech błogosławione będą wasze przednie koła!

Adagiio 22.03.2009 17:10

Jak Cię nie okradną to Cię wydymają , sikał i rzygał będziesz za burtę bo do kibla nie wejdziesz . Nie mam nic przeciwko Rumunom bo to fajni ludzie ( ale wyłącznie Ci mieszkający w swoim kraju ) , obsługa statku to chyba najwięksi skurwysyny jakich widziałem oprócz napoletańczyków . Płynąłem tym co prawda w innym kierunku i niech ich szlak trafi !!! Nikt oprócz Marokańczyków tym nie pływa ze względu na cenę właśnie !
Powodzenia
Ps. Nie myśl o możliwości spania na kawałku podłogi , tylko kabiny ( ale z kabiną to już nie tak atrakcyjnie cenowo )

consigliero 22.03.2009 18:03

Właśnie tak się zastanawiałem jak wygląda podróż na takiej egzotycznej linii, osobiście mogę powiedzieć że na lini GNV gdzie kasy obsługują włosi nie znający ani słowa w obcym języku , a reszta obsługi to jacyś malezyjczycy tłumaczący włochom co klient chciał zamówić . Na trasie Genua -Tunis były tylko niektóre miejsca wzięte w posiadanie przez tunezyjczyków i dobrze że tylko te bo odór papierosów był nie do wytrzymania. Reszta była ok.

PozdrawiaM

Zazigi 30.03.2009 00:50

Panowie, czy może ktoś pożyczyć na chwilę książkę Sahara Overland?

Marzą mi się tracki tras Chrisa Scota na GPS'a 60csx ale to już byłoby chyba za wiele, no chyba że ktoś ma i może użyczyć.

Lupus 30.03.2009 21:58

Mam właśnie dostałem 2-ke, waży chyba ok 5 kg, więc będę kserował, jak mi napiszesz czego konkretnie chcesz to ci prześlę, no chyba że wybierasz się do Biela?

Zazigi 31.03.2009 01:50

Do Biela chętnie ale wygląda na to, że ruszam czwartek/piątek wiec niestety nie będzie kiedy.

Interesują mnie tracki (pisty) Scotta na Maroko, współrzędne GPS etc.
Za skany tychże byłbym Ci okropnie wdzięczny. Daj znac co da radę w tym temacie.

Póki co natknąłem się na coś takiego.... http://www.ukgser.com/forums/showthread.php?p=818831

Przekopuję się póki co i polecam.

consigliero 31.03.2009 08:29

Trochę wyżej masz przyklejony wątek morocco hiden north gdzie masz dwa wątki ze śladami gpx a wtym wątku co podajesz masz bazę punktów z hotelami . Mam jeszcze tracki ze strony holendra www.i-spog.com
Pozdrawiam

Lupus 31.03.2009 13:24

17 Załącznik(ów)
nie wiem czy mi to razem wejdzie, poza tym mr Mood pewnie szybko pozbędzie się niechcianego towarzystwa, ok, walę

Zazigi 31.03.2009 14:53

Lupus jesteś WIELKI!!!!!
Dozgonna wdzięczność!

Jeszcze tylko niech się uporam ze ściągnięciem tego do siebie ;)

Lupus 31.03.2009 15:53

mam to przygotowane w lepszej jakości do wysyłki, ale proszę o mailera, bo nie poradzę inaczej

Lupus 01.04.2009 21:19

może któren słyszał o jakimś źródle dotyczącym drogi z Nema do Timbuktu, ale nie tej na południe w kierumku Nigru, tylko bardziej na wschód. Droga jest na pewno, tylko nie trafiłem na opis. Dzięki, jakby co!

consigliero 01.04.2009 21:29

Jeżeli chodzi o Maroko to należy uważać na pogodę, krótki filmik z rejonu Tiznit

http://www.youtube.com/watch?v=h55qh...layer_embedded

PozdrawiaM

Zazigi 02.04.2009 14:27

uf, filmik nie jest pocieszający :) ale cóż, ruszam dzisiaj w pojedynkę, dwa tygodnie, może parę tras Scotta, bez zbytnich planów i napięć, zobaczymy, trzymajcie kciuki :)

Lupus 02.04.2009 15:02

Trzymam kciuki, ja śmigam za 3 tyg, może podrzucisz mi jakieś newsy! Niech Allach ma w opiece twoje dętki!

Zazigi 02.04.2009 15:18

Dzięki Lup, podrzucę Ci wszystko co będę mógł.

Zazigi 09.04.2009 00:18

melduje sie z maroqa. jestem w fezie. poki co wszystko gra poza tym ze modyfikacje pompki r2d2 szlak trafil. jutro ruszam dalej na poludnie. سضمضك ضمثتنعك

DrSpławik 09.04.2009 01:22

:brawo::brawo::brawo:
:)

consigliero 13.04.2009 08:54

uwaga strajk transportowców ,mogą być problemy z paliwem . Paliwo jest dostępne na stacji Salama koło Erfoud w kierunku Rissana .

szwedzkikucharz 13.04.2009 11:20

Cytat:

Napisał Zazigi (Post 53291)
melduje sie z maroqa. jestem w fezie. poki co wszystko gra poza tym ze modyfikacje pompki r2d2 szlak trafil. jutro ruszam dalej na poludnie. سضمضك ضمثتنعك

Zazigi - jesteś Wielki! Tu jakieś plany, przymiarki a Ty właściwie pojechałeś sobie tak jak stałeś. Czymam kciuki :)

rambo 13.04.2009 14:05

Zazigi, niech dobre moce będą z Tobą :) Have fun!!

Zazigi 13.04.2009 14:13

melduje, zrobiem M6 przez pustynie z noclegiem wlacznie, zadnych jednoladow nie mijalem, zblizam sie do Maroka, jestem w Wazzarat w Bikershome gdzie spotkalem Tima Cullinsa, zrobilismy zaladkowa, potwierdzam strajk i brak paliwa :/

Lupus 17.04.2009 00:44

Taaa!
temat HerrWooda został zamknięty, może dobrze, może źle? Nie wiem!
Jedni lubią Allena z jego znakiem zapytania wkomponowanym w całokształt, inni J Steinbecka!!! Ja byłem długi czas fanem Stanleya - takiego gościa dość ambitnego, swego czasu podziwianego za odnalezienie dr Livingstone'a. Czasy jednak zmieniają się, i pewne spojrzenie na sedno również. Teraz zadaję sobie często pytanie, czy ta scena, słynna skąd innąd, spotkania podróżników, wielkich ludzi, to nie wielki pic? Skąd to pytanie, skąd ten temat - może Livingstone wcale nie chciał być odnaleziony? Może ambicje Stanleya były zbyt wielkie? Ilu ludzi zginęło w tej ekspedycji?
Tak, przychodzi taki czas, kiedy pytań zaczyna być więcej niż odpowiedzi....
Kończy się czas przygotowań - wyruszam 25, jadę sam, jak zwykle, jak Elwood, mamy być może inne cele i oczekujemy czegoś innego. Nie mam już tyle energii, żeby poruszyć ziemię, ale mam nadzieję że dotrę tam gdzie wiedzie mnie serce, chcę zobaczyć Timbuktu, chociaż wiem że to zadupie pełne łan dolar-children. Nie wiem czy wrócę - człowiek jest tylko okruchem na wietrze. Ale wierzę w ludzi, chociaż nie wierzę ludziom, chcę zobaczyć gwiazdy, których dawno nie widziałem, duszę chcę otworzyć na wszechświat, chociaż w Boga nie wierzę. Niech tak będzie, niech się spełni ta cząstka historii w którą jestem wkomponowany. Właściwie to tylko chciałem zaznaczyć, że powinniśmy różnić się pięknie - wszyscy wiemy, że nasza ścieżka zaczyna się za progiem, i nikt nie wie gdzie jest jej kres. Uśmiechajmy się, tego nam brak?! Podajmy sobie dłonie, z głębi serca, wszak kochamy podróże. Czyż nie? A jak myślicie inaczej to możecie mnie pocałować w dupę, albo nie....

rambo 17.04.2009 01:07

:Thumbs_Up: jeah Lupus :Thumbs_Up: Czyń swoją powinność i melduj się czasem choć, boś chopak zuch :bow::bow::bow:

7Greg 17.04.2009 01:13

Lupus, please. Nie został zamknięty temat HerrWooda, jak to określiłeś, ale możliwość dalszego, bezsensownego obrzucania się gównem. Jeżeli w wymienionym wątku chciałbyś coś dodać o tematyce podróżniczej z przyjemnością go dla Ciebie odblokuję.

Nie przenośmy proszę prywaty do kolejnego ciekawego wątku o tematyce podróżniczej.

Tymczasem trzymam kciuki za powodzenie Twojej wyprawy.
PEACE.

myku 17.04.2009 08:27

Lupus:Thumbs_Up:

Adagiio 17.04.2009 08:37

Cytat:

Napisał Lupus (Post 54304)
Taaa!
temat HerrWooda został zamknięty, może dobrze, może źle? Nie wiem!
Jedni lubią Allena z jego znakiem zapytania wkomponowanym w całokształt, inni J Steinbecka!!! Ja byłem długi czas fanem Stanleya - takiego gościa dość ambitnego, swego czasu podziwianego za odnalezienie dr Livingstone'a. Czasy jednak zmieniają się, i pewne spojrzenie na sedno również. Teraz zadaję sobie często pytanie, czy ta scena, słynna skąd innąd, spotkania podróżników, wielkich ludzi, to nie wielki pic? Skąd to pytanie, skąd ten temat - może Livingstone wcale nie chciał być odnaleziony? Może ambicje Stanleya były zbyt wielkie? Ilu ludzi zginęło w tej ekspedycji?
Tak, przychodzi taki czas, kiedy pytań zaczyna być więcej niż odpowiedzi....
Kończy się czas przygotowań - wyruszam 25, jadę sam, jak zwykle, jak Elwood, mamy być może inne cele i oczekujemy czegoś innego. Nie mam już tyle energii, żeby poruszyć ziemię, ale mam nadzieję że dotrę tam gdzie wiedzie mnie serce, chcę zobaczyć Timbuktu, chociaż wiem że to zadupie pełne łan dolar-children. Nie wiem czy wrócę - człowiek jest tylko okruchem na wietrze. Ale wierzę w ludzi, chociaż nie wierzę ludziom, chcę zobaczyć gwiazdy, których dawno nie widziałem, duszę chcę otworzyć na wszechświat, chociaż w Boga nie wierzę. Niech tak będzie, niech się spełni ta cząstka historii w którą jestem wkomponowany. Właściwie to tylko chciałem zaznaczyć, że powinniśmy różnić się pięknie - wszyscy wiemy, że nasza ścieżka zaczyna się za progiem, i nikt nie wie gdzie jest jej kres. Uśmiechajmy się, tego nam brak?! Podajmy sobie dłonie, z głębi serca, wszak kochamy podróże. Czyż nie? A jak myślicie inaczej to możecie mnie pocałować w dupę, albo nie....

W dupę całował nie będę , życzę powodzenia i niech moc będzie z Tobą w ciężkich chwilach !
Ps. Jak by Ci się przeciągło do listopada , to daj znać gdzie jesteś z chęcią Cię odwiedzimy i poczęstujemy spirytusem z ziemnioków bo pewnie do tego czasu będziesz miał dość chujni z koziego mleka:haha2: !
Uważaj na siebie .

Zazigi 20.04.2009 02:38

Melduje się wróciłem, więcej natenczas napisać nie mam siły, dzięki 7Greg, dzięki Rami i cała reszta za dobre słowo i pomyślunek, Lup jak coś to 513 078 208

szwedzkikucharz 20.04.2009 08:02

Cytat:

Napisał Zazigi (Post 54715)
Melduje się wróciłem, więcej natenczas napisać nie mam siły...

Powitać :Thumbs_Up:
Jak już sie ogarniesz trochę, to rozumiem fotki i relację zapodasz? :)

7Greg 20.04.2009 10:34

Dobrze, że dojechałeś i awaria była do usunięcia. :)
Odpocznij i napisz parę słów.

swetex 20.04.2009 13:39

Powodzenia Lupus my ruszamy 28 . Może się spotkamy w drodze.

kiub 24.04.2009 14:21

Powodzenia!
Życzę jak najszybszego i na jak najdłużej przejścia w inny tryb życia :)

Lupus 24.04.2009 17:49

dzięki, marzy mi się zachowanie tego stanu, ale w naszej rzeczywistości trzeba by ześwirować - czego sobie i innym również życzę!
ps
jak opowiem Allahowi o swoich planach, pewnie razem będziemy lać wśród piasku!

Lupus 25.04.2009 09:13

...no to w drogę - dokąd wiedzie - rzec nie mogę...
Adios Muchachos!


Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 07:17.

Powered by vBulletin® Version 3.8.4
Copyright ©2000 - 2025, Jelsoft Enterprises Ltd.