No nie wiem. Ja już mam opracowane przytroczenie wędek do maszyny. Na Ukrainie też nie byłem, a paszport jeszcze ważny.
A co do ostatnich wpisów odnośnie organizacji: Fajnie jest odsunąć pewnych ludzi od władzy, mieć dostęp do moderowania etc... Tylko potem okazuje się że z takiej czy innej okazji pojawia się sporo pracy, a wtedy już nie jest fajnie. Nie żywiłem specjalnie ciepłych uczuć do poprzednich moderatorów, do obecnych chyba jeszcze mniej. Jednak uważam że coś straciliśmy po ostatnim "przewrocie". Najlepiej widać to czytając ten wątek.
Amen.

:lobby:

noooo to jak Kotlina Kłodzka to my bardzo chętnie :)

możesz nas wpisać na listę :kumbaya::friday:

pozdrawiam
Morejlos ;)

Majtas na Przewodniczacego imprez spontanicznych!!!! Ja moge byc sekretarka ;)

A koszulki zrobi sie na miejscu. Miska z blotem, kazdy sie ubierze t shirta jakiego zechce, albo miske z farba i opone enduro i kazdemu sie przejedzie po koszulce :D

jak spontanicznie to spontanicznie

Ło - moje ulubione miejsce w Polsce - może wybiorę się pierwszy raz na zlot...

Zawsze pozostaje pieczątka z ziemniaka :D

Matjas do tablicy.
Potwierdzasz organizacje zakonczenia sezonu FAT w Kotlinie Klockiej ?? :)

Ale wkopaliście człowieka :haha2: i to jeszcze Beemiarza :D :):):):D

Dobry termin i miejsce. Matjas, piszę się!!!

jak napisałem - zrobię ten zlocik.
jak ktoś chętny pomóc to zapraszam.

wszystko z mojej strony na ten temat na ten moment.

matjas

Co prawda nie afrykański lecz trampkowy zlot jest na Śląsku gdzie moim zadaniem jest wytyczyc trasę off ta będzie po roadbooku jeśli macie ochotę to reszta info na forum trampkowy

Palel z pelnym szacunkiem do Ciebie
Czy nie uwarzasz ze piszac o zlocie trampkowym jako jeden z zarzadcow to juz szczyt .....??

Matjas urlop sie juz zalatwia wieczorem ogarne bilety. Juz dzis dziekuje i obiecuje ze masz w ryj :chleje: :)
Pozdro

Tylko AT, czy trampki wchodza w grę? Kolega chce się dołączyć :)

Wszystko pieknie i ślicznie, miejsce zajebi...... tylko termin nie ten. A chętnie wybrałbym się.

hmmm... mam tak samo jak Wojtek...:(
pzdr

Mi termin idealnie pasuje.

A już kupiłem nowe pilkery na dorsza... Czyli nici z Norge?

super, mamy ochote niesamowita, tylko gdzie sie zapisac aby dostac sie na ten zlot?? :Sarcastic:

Jak chcesz to wpadaj :)

Majtas, napisałem ci na PW ale tu tez napisze, w tym terminie jest zlot Trampkowy, wez sie zlituj i przestaw tak zeby sie nie pokrywalo bo jest pare osob, które będa musiały wybierac (w tym ja :( ) a to nieelegancko chocby w stosunku do organizatorow tamtego zlotu.

Hmm, nie za bardzo rozumiem - przecież zloty forum TA zawsze były organizowane niezależnie od zlotów forum AT i vice versa. Co tu ma niby być nieeleganckiego? Czy na przykład zorganizowanie zlotu AT w terminie, w którym akurat jest organizowany zlot ADV, albo klubu GS też będzie nieteges? Ludzie, dajcież spokój, zawsze będą jakieś alternatywne imprezy i trzeba będzie wybierać, jesteśmy dorośli i chyba to potrafimy? Chwała Matjasowi, że w obliczu bezwładu GTW coś chce zorganizować.

I o to MI CHODZIŁO :D

No właśnie nie
Zloty TA i AT nigdy się nie pokrywały, poza jednym który był zrobiony wspólny w Kletnie, organizatorzy zlotów TA zawsze (chyba, a napewnio gdy ja nim byłem) brali pod uwagę termin zlotu AT przy ustalaniu terminu a zloty AT są zawsze wpisane w kalendarium na stronie TA (prowadzonym zresztą przez Cyncia). Tak na szybko to mam w głowie jakies 5-6 osob które będa musiały wybierać, a ja w sumie wybierac nie moge bo kasiore już przelałem...
Z ADV też jak się nie myle nigdy nie kolidowały, z GS 650 tez nie, ale to chyba tylko Jagna jezdzila i tu i tu ;), Wrzesien jest długi i piękny więc co za problem, no chyba że Matias juz zaliczke wpłacił

Ale AT jest większa od TA i my się do nich dostosowywać nie będziemy :haha2::D

Of corz jest to żart ale jak widać spontan jest maksymalny więc nie sądzę, żeby jakieś debaty na temat terminu mogły mieć miejsce.

Matjas napisał, żeby poczekać do wieczora - to poczekajmy.

Cze

Możemy się z trampkami bić, wybierzemy ekipę do lania w mordę od nas i od nich i zobaczymy kto lepiej leje se w tą morde.. :) Zdaje się, że w tej konkurencji oni już dawno wiedzą że nie mają szans ;)

A serio, Matjas, jak coś potrzeba pomóc to mogę pomóc, jakiś transport coś tędy, ofrołd na nielegalu dla niewielkiej grupki - nie ma sprawy. A da się cenowo tam jakoś sensownie? Bo 200zł to na pewno nie dam za miejsce pod namiot :) albo bez

Jeżeli chodzi o imprezę w Bieszczadach zlot czy spotkanie zwł jak zwał.
Adam żeczywiście napisał, że zrobimy i tak by się pewnie stało bo już obdzwonił pojechał zobaczył i coś tam ustalił.(poczuł się winny czegoś) Moje skromne łapy też tam miały być i pomagać a zwłaszcza że teren na którym miało się odbywać spotkanie jest znane mi i mojemu dobremu koledze jak własna kieszeń. Do pomocy zdeklarowało się jeszcze kilku młodzieniaszków jak Paweł Rysiek i inni. (szkoda że tacy młodzi i czasowi jak zwykle się za to tylko biorą).
Tym razem nie będzie zakończenia na podkarpaciu, nie wykluczone jest rozpoczęcie. O czym poinformujemy was niezwłocznie.
Jakoś wasze wylewy mi nie odpowiadają z tego co wiem to imprez organizowanych w naszysch stronach trochę się już odbyło poczynająć od 2005 roku Paweł z Jasła, Adagio i inni, kończąc na moim nieszczęsnym Szuter Party. Może czas ruszyć się i coś dać od siebie a nie tylko łapy wyciągać.
To czy Adam obiecał czy nie pozostawiam do przemyślenia, z tego co wiem to wszyscy coś robimy i jesteśmy zajęci bo $ nie rosną na drzewach a dzieci nie siedzą z opiekunką.
Trochę bym się zastanowił charkając komuś w ryj czy czasem coś się nie stało u niego że nie reaguje nie mając czasu czy siły na robienie czegokolwiek.
Nie rozumiem co się stało i gdzie idziecie Quo Vadis. Moi kochani chcecie to zajmijcie się choć raz taką imprezą choć na 70 moto a zobaczycie jak to jest.


Dlaczego nie będzie szuter w tym roku bo nie. Nie będę tłumaczył ludziom jakie mojej jaja są skopane przez życie zwłaszcza że podejście niektórych jest takie a nie inne.
Pomimo propozycji pomocy przy SzP nie chciałem tego tak robić. Moje zdanie jest takie, że jak się dla ludzi nie utyram to jak bym nic nie robił a splendor mi na h...
Bardzo lubię ludzi z FAT i tak pewnie zostanie, ale nie pozwolę robić linczu na osobach które z roku na rok coś robiły i dawały dla forum kawałek siebie.
Organizacja zlotu At zawsze jest wielką odpowiedzialnością i wyzwaniem a ile pracy kosztuje zapytajcie tych co robili takie imprezy i podejmują to wyzwanie co roku jak np. Izi Meeting.

Gadki w stylu czy lubiło się GTW czy nas są nie na miejscu na publicznym forum i poprzednicy i my wkładamy w to trochę życia i pracy. TO się nazywa szacunek lub jego brak. Jakoś nikomu z nas się nie wymskneło złe słowo w stosunku do drugiego człowieka.
Nie wiem jak poczytać uwagi w stylu tamci źli a ci jeszcze gorsi zapytam skromnie czy bezie ktoś kto będzie Ci odpowiadał czy może tylko sam Ty drogi Panie.....

Wypowiedź kierowana i celowana do mających żal o to, że myśleli o nas i poprzednikach jako o ludziach mających bezwzględny obowiązek robienia imprezy. Tym tokiem rozumowania powinniśmy dać w ryj wszystkim robiącym zakończenie i rozpoczęcie sezonu a nie będących niebieskimi, zielonymi czy czrnymi.

Jeżeli kogoś dotkneła moja wypowiedź a jest nie słuszna to przepraszam ale takie jest moje zdanie wolnego człowieka.

Wszystkim zdrowia i spokoju życzę z całego serca.

Matjasie, również pomogę w organizacji :Thumbs_Up:

cytowanie dalej u mnie nie działa ale kij z tym.
Jarek jak się odezwie to konkretnie!
Co do organizacji na dolny śląsk zgłaszam się do pomocy.Na samej imprezie prosze tylko na mnie nie liczyć bo często się gubię w czasoprzestrzeni!

chłopaki i dziewczyny jest tak ze poprszono mnie o pomoc przez trampkarzy w wytyczeniu jakiegoś offa , bo na moim terenie, głupio jest nie pomuc tym bardziej że więcej nas łączy niż dzieli.na naszym forum jest sporo trampkarzy a i na forum trampkowym jest sporo czarnuchów. Tak na prawdę enduro to jedna wielka rodzina, dla mnie nie ma różnicy pod jakim szyldem się mogę zwami spotkać. Niestety jestem tak zarobiony ze jedyne co mogłem pomuc to wytyczylem im trasę off i napisałem roadbooka do tego żeby nikt nie musiał gonic za wariatami, a raczej aby mógł podróżować swoim
tempem

W sprawie zapisów myślę ze najlepsze będzie ku temu forum trampkowe. Organizatorzy się na pewno ucieszą jak sie zechcecie się zjawic. Ja nie mam czasu się cieszyć na razie 12h w robocie daje w dupe a gdzie tam fajrant, pozdrawian z roboty :)

A tak chciałem przyjechać na jakieś forumowe zakończenie a tu.... ale spoko. Termin na dolny śląski mi tyż nie pasuje bo akurat pracuje ale chciałbym wszystkich zaprosić na ostatni weekend września do Drawna (zachodniopomorskie). Jest organizowane duże (w tamtym roku około 600 moto) pożegnanie sezonu. Impreza 3 dniowa z licznymi konkursami, koncertami i atrakcjami. Zaczyna się w piątek, w sobotę możemy zrobić sobie spływ albo jakiegoś offa. Jeżeli byliby chętni to zapraszam.

mimo tego, że często się garbię to lubię proste układy.

wola ludzi na AT forum jest taka, że chcą zlotu na zakończenie sezonu.

to czy GTW jest 'w obowiązku' organizować zlot czy nie, jest jakąś niedorzecznością.
to, że w ogóle to napisałeś Blob, pośród swojej niewiele w końcu wnoszącej na temat pisaniny, skłania mnie do zastanowienia się nad faktem czy w ogóle wiecie jako GTW po co jest w tej chwili coś takiego jak to 'ciało' wyłonione w mocno dyskusyjnych okolicznościach, o których wolę po prostu nie pamiętać.

niestety Kolego - to nie użytkownicy są dla Was a WY dla użytkowników i skoro pojawiają się takie pytania jak powyżej a koniec końców, obrót sprawy jest taki, że i tak zlot sie odbywa bez Waszego udziału to jednak ktoś dał po prostu dupy.
nie ujmuję zasług Twoich, Adagia czy kogokolwiek innego przy organizowaniu imprez w przeszłości ale nie można jechać na tym koniu za długo bo po prostu zdycha.

to samo tyczy się Ciebie Pałeł - po prostu nie pasuje mi Twój wpis o prowadzeniu trasy na zlocie TA i milczenie w sprawie zlotu na forum gdzie jednak masz jakieś obowiązki. przypomnisz jakie? wiesz jakie?

nie chcę wytaczać dział i się tu uzewnętrzniać bo jestem megaspokojnym człowiekiem ale wkurwia mnie niepomiernie kiedy po prostu nie daje się po ludzku i na luzie załatwić najprostszych spraw jak spotkanie kilkunastu kumpli.

to tyle na koniec, bo nie mogłem pozostawić tego bez słowa komentarza.

co do terminu.
jak zawsze coś komuś nie będzie pasowało. to, że jest jakiś inny zlot w tym terminie... ktoś nie dostanie urlopu... ktoś inny dostanie urlop ale i tak nie przyjedzie bo zdarzy się coś nieprzewidzianego.
nie będzie zmiany terminu. jeśli ktoś będzie chciał i miał wybór to wybierze opcję najbliższą jego sercu.

to nie będzie wielki zlot. nie będzie koncertów, nie będzie fajerwerków. będzie trochę ludzi, którym jak wierzę jest do siebie blisko.
czy warto dla tego rezygnować z innych imprez lub jechac przez pół Polski - odpowiedzcie sobie sami.

pozdrawiam Was
ze szczegółami spotkania (bo słowo zlot już powoduje u mnie nadkwasotę) w Kotlinie Kłodzkiej, napiszę w osobnym wątku dzisiaj w nocy raczej niż wieczorem.

matjas

p.s. w związku z pytaniami o koszerność marek i typów motocykli na wałkowanym spotkaniu, to nie widzę przeciwskazań dla jakiejkolwiek marki. nawet jak przyjedzie Lenny na HD to nie dostanie w ryj :D osobiście znam jednego, jak go nazywają 'beemiarza', który przyjedzie Banditem o ile nie przyjedzie Mazdą.

:brawo: - tyle mam chyba w tym temacie jeszcze do powiedzenia
Urlop mam bilety jutro i możesz wpisywać mnie pierwszego na listę.
Pozdro

Nie ktoś dał dupy , tylko ja .
Gwoli wyjaśnienia :
- ośrodek który pomieści większą grupę i którego właściciel zgodził się na tego typu imprezę , ma zarezerwowane wszystkie week do połowy października . Uznałem że termin 18-20 lub 25-27 października to zbyt późno na siedzenie przy ognisku i jazdę po Beskidzie Niskim . W zeszłym roku o tej porze były przymrozki i górki się bieliły .
- pozostałe dwie bazy w których organizowaliśmy spotkania , mają ograniczone miejsca pod dachem , nie sądzę aby ktoś był zainteresowany spaniem w namiocie w lesie o tej porze roku .
- jeśli ograniczona została by liczba uczestników to wtedy dopiero była by rozpierducha , wiec mniejszych ośrodków nie brałem pod uwagę .

Nie wiedziałem że week w tym ośrodku są zarezerwowane od wielu miesięcy , ponieważ nigdy wcześniej nie organizowaliśmy tam żadnych spotkań . Oczywiście mogłem sie tym zająć wcześniej , ale że mam wyjebane na wszystko to w lipcu i sierpniu jeździłem na moto .

Drogi Maćku, reagujesz trochę histerycznie. Robiąc cokolwiek trzeba liczyć się z krytyką. Forum rośnie...

Chyba szykuje się posiadóweczka w stylu ZaniemyŚla 2009 :D:D:D:D kameralnie i elegancko :D:D:D

Baba już widzę tę naszą posiadówkę hehehe :D :dizzy:

Dubel,nie Zapomnij zabrać kubeczka forumowego :D

Tak jak jestem w stanie zrozumieć pierwsze z cytowanych zdań, tak przy drugim ze zdumienia otworzyłam usta. Odsyłam Adamie do "Listu otwartego", który firmowałeś własną twarzą i do zastanowienia. To co tu piszesz, to coś więcej niż brak klasy.

kończmy temat zanim się na dobre zacznie.

po szczegóły zapraszam tu:

http://africatwin.com.pl/showthread....456#post334456

zdravim
matjas

Raviking masz jak w banku ze nie zapomne :D
Pozdro

Zakończenie sezonu w Białej
 

Zakonczenie sezonu w Białej 4-6.10

Serdecznie zapraszamy: Zapisy