![]() |
Zazdraszczam samego stanu bycia w podróży. Target już mniej istotny choć wasz zacny.
W razie gdybyś zmienił zdanie co do opon to wal śmiało. Mogę ci pożyczyć TKC. Jak uznasz że są zbędne to najwyżej przejedziesz się z oponkami a zawsze będziesz miał alternatywę. Jak dobrze zamocujesz (a w NAT jest to do ogarnięcia) to nie będą przeszkadzać w codziennej eksploatacji. |
Dzieki wielkie panie, ale mam tez chec sprawdzic jak poradzi sobie K60 w calej podrozy, poniewaz ich okrutnie nie lubie ;)
Wlasnie chce do minimum ograniczyc wage i ilosc bagazu na moto, niewiem czy sie uda, Wrzucam stelaz hepco, kriegi 32os z plytami montazowymi i rolke 25l na szamke i alko ;) |
Cytat:
A przy okazji OS32, masz jakiś patent na zabezpieczenie dostępu do wnętrza tych sakw? |
Cytat:
nie mnie oceniać, ale jak wrócę z Mongolii to będę miał już zdanie wyrobione. Jeśli chodzi o zabezpieczenie to myślałem o takich pasach jak na walizki lub liczyć na to że nic mi nigdzie nie zapierdolą :bow: |
Cytat:
|
Przetestowałem fork seal doctora, trochę ciężko wychodziły uszczelniacze p/kurzowe i trzeba bylo zdjąć cały błotnik, ale poza tym całkiem prosto się używa. Spod uszczelniacza olejowego wyszlo troche białego masełka i tyle
|
2 Załącznik(ów)
Uwaga na środki którymi czyszczą sylikon w salonach Hądy tak wygląda mój silnik po przeglądzie 24kkm po tym jak niby chemia której używają zmywa farbę :(
Wkurwiony jestem niemiłosiernie:mad: |
Cytat:
Co do oleju, to ta eko-ściema służy temu, żeby sprzęt się szybciej/nadmiernie zużywał lub wręcz pierdzielił. Używając lekko-bieżnych olei nie oszczędza się wcale paliwa, natomiast katuje się silnik i skrzynie - szczególnie w wysokich temperaturach. W naszym umiarkowanym klimacie minimum, to W40. Nawet w silniku cieczowym, a ze względu na skrzynię nawet W50 (dotyczy smarowania jedno-obiegowego). Ktoś pisał, że po wymianie na Castrola W30 poprawiła się praca skrzyni, co kłóci się z moją praktyką. Podejrzewam, że poprzedni wsad był przepracowany/stary (po za tym, że C to największe gówno). Producenci najlepszych olei przewidują max przebieg 6 kkm. Ja zmieniam co 5 kkm lub co roku (przed sezonem oczywiście). Jeśli chodzi o uszczelniacze widelca, to praktyka pokazuje, że regularna wymiana oleju (w szosowych co 10 kkm, a w enduro - nie mylić z cross-em - co 5 kkm) pozwala czasami znacząco wydłużyć żywot simerów (nie wspominając o zużyciu samego teleskopu i utrzymaniu właściwości samego oleju). |
Cytat:
A pytałeś jaki to środek co takie cuda czyni, czym to robili? Co ci powiedzieli, jak zwróciłeś im uwagę? Sam jestem wkurwiony, jak wjeżdżam na serwis. Wkrętaków do śrub japońskich JIS nigdy nie widzieli. Klucz dynamometryczny - komu to potrzebne, "lata praktyki robią swoje". Doświadczenia mechaników nie neguję, bo wiedzę i praktykę mają. Natomiast porażają standardy hondy i stosunek właściciela - dobry wkrętak, klucz, chemia kosztują, tym co ma też jakoś się zrobi. Ostatnio dałem się namówić na kontrolę zaworów w czasie przeglądu, mimo że jeszcze manual nie przewidywał, no ale niech sprawdzą. Coś tam mówili o wydechowym. Teraz zacny skuter jedzie 10 mniej, obroty max 1000 mniej, "szpalanie" z 2,2 do 3,5. Podjechałem sprawdzić co z wydechu leci - lepiej nie gadać. |
Cytat:
Dzisiaj w Hiszpanii +42 stopnie, idę "pokatować silnik i skrzynię" :at: |
Cytat:
Bylem tak wkurwiony ze nie dociekalem czym i jak to bylo robione, poza tym stwierdzilem ze i tak to nic nie zmieni, dostalem tylko info ze moge to zglosic do hondy, w jezdzeniu to nie przeszkadza ale ja jak już umyję niunie to solidnie i na wysoki polysk, takze taka zdrapka strasznie mnie drazni estetycznie :( Poza tym nie poto placi sie 50tysi za moto zeby je w serwisie obdrapywali, kurwa jak mialem xtz750 to tam nawet zeby chcial to nie mialem jak obdrapc tego silnika, szprychy nie utlenialy sie itp... No nic, do kwietnia mam gwarancje, jeszcze tylko zebym te szprychy ogarnal od hondy i pozniej juz sam bede serwisowal i sie wkurwial tylko na siebie wrazie co :at: |
Jeszcze napisz który serwis.
|
Hąda Plaza niestety
|
Cytat:
|
To zwykła niewiedza i niechlujstwo a nie przemiał.
|
Uszkodzili powłokę lakierniczą, SERWIS??? :O
|
Chociaż się przyznali czy "tak już było"?
|
Rozumiem, że mechanik zewnętrzny "może" uszkodzić lakier. "Może" się uchylać od odpowiedzialności. A w ogóle "może" używac silikonu do uszczelniania. Dla ASO to powinnna być sprawa honoru i wielka sprawa wizerunkowa. Nie przy tych stawkach...
|
nie sądzę aby jakakolwiek chemia mogła spowodować tak dziwne uszkodzenie powłoki...
co do powłok motocykli hondy po 2000 roku to nie najlepiej to wygląda... żeby nie używać bardziej obrazowych słów.... zmniejszanie się luzu zaworowego jest efektem zużywanie się gniazda lub zaworu zwiększanie się luzu zaworowego jest efektem zużywania się trzonka zaworu /śruby regulacyjnej / łożyska dźwigni zaworowej / luzu na wału rozrządu jeżeli luz zaworowy był większy niż przewiduje manual to pytanie o ile większy? tolerancja 0,23 +/- 0.02 to daje 0.21 - 0.25 i jest to niewielki zakres motocykl jest nowy więc podzespoły musza się dotrzeć, więc jeżeli było np. 0.26 czy 0,27 to jeszcze nie ma dramatu, ale jeżeli w granicy 0.3 lub więcej przy przebiegu nie wymagającym jeszcze sprawdzenie luzu zaworowego to nie pozostaje nic innego jak o połowę częściej kontrolować zawory przynajmniej te pierwsze 2 razy po czym będzie wiadomo, czy luz nadal wychodzi poza zakres czy trzyma się w tolerancji. Co do lepkości oleju to całkowicie zgadzam się z teorią nie stosowania olejów z grupy W30, minium to 40 a niektóre W50 też nie zaszkodzą a przedłużą życie silnika, przy W50 trzeba jednak sprawdzać lepkość bo moim osobistym zdanie lepkość powyżej 18 do CRF się nie nadaje.. zwłaszcza nowego moto, może po 50.000km będzie ok. |
Cytat:
P.S Nie uważam, że wszystko wiem. Tutaj na pewno też się czegoś nauczę. |
2 Załącznik(ów)
Pany dlaczego to się poci???? :(
Kuzwa!!! Moto po serwisie w renomowanym serwisie hondy Honda Plaza, 7dni do wyjazdu, a tu plama pod moto!:dizzy: Olej na silniku... co jest... Wymylem wsZystko zmywaczem, jutro jak bedzie mokre to sie wkurwie straszliwie:mad: WTF ?! |
Może spuszczali olej z odmy i nie podłożyli nic?
|
Cytat:
|
czy ori uszczelniacze p. zawieszenia mają sprężynę od strony zewnętrznej ? bo z tego co widać na poniższych zdjęciach jest tylko warga kurzowa bez sprężyny
http://ruggedroads.co.uk/epages/00cb...ts/51490MJPG51 są to wszystko uszczelniacze NOK, z ciekawostek dodam iż niektóre modele uszczelniaczy NOK wcześniej były z dwoma sprężynami na każdej z warg uszczelniających ale obecnie z tego się wycofali np. v-strom 650, numer oem się zmienił i nowe mają tylko jedną sprężynę, podobnie jest na rynku poza OEM tutaj także NOK zaprzestał produkcji lepszej wersji bo po co....wytrzymywały ponad 70.000km jeżeli uszczelniacze asfaltowo wytrzymują 20.000 to raczej kiepski wynik... |
1 Załącznik(ów)
.......
|
Cytat:
|
Cytat:
|
tutaj macie allballs'a, które mają już dodatkową sprężynę ale i tak pewnie nie wytrzymają więcej jak OEM,
http://ruggedroads.co.uk/epages/00cb...roducts/56-139 pozostaje eksperymentować, przy obecnej trwałości OEM ja osobiście próbowałbym innych rozwiązań. |
Warto dać pare złotych więcej za zielone Continentala . Świat offu ich używa i przebijają trwałością wszystkie inne .
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk |
Cytat:
:) |
2 Załącznik(ów)
Fotki uczelniaczy, olejowy ma tylko jedna sprezyne
|
Cytat:
|
Wydaje mi się że same to nie puszczają ;). U mnie 3x tysi i poszły oba. Lewa przy przebiegu ok 17K a prawa bodaj 33K. Drugi przypadek to zabiłem sam ten uszczelniacz taplając się w błocie o konsystencji betonu. W tych samych warunkach padł uszczelniacz w zawiasie WP w Kacie 1190 przy przebiegu ok 20K więc nie zrzuciłbym tego na jakość uszczelniaczy tylko ciężkie warunki. Pierwszy przypadek był w mojej ocenie konsekwencją obklejenia się lag lepikiem czy smołą której ruscy używali do "naprawy" drogi. W warunkach "normalnych" nie wydaje mi się aby była to przypadłość tylko raczej przypadek.
|
Wczoraj Afra była na serwisie i robiliśmy przegląd wszystkiego, lagi, zawory etc. Do regulacji zaworów trzeba zdjąć chłodnice ( obie) roboty w ciul bo płyny trzeba zlewać itp. Okropny motocykl do serwisowania. Poskładanie do kupy po takiej operacji zajmuje 3 godziny. Masakra. Kolejny raz wymiana klocków na tyle. Jak ktoś rozbiera osłony i ma ori gniazdo zasilania to proponuje wyciągnąć sobie bezpiecznik poza oslony. Kabla starcza a wtedy w razie awarii nie trzeba zdejmować plastików. Zawory wymagały korekty. Za I razem nie było takiej potrzeby. Teraz z 30 k spokoju.
|
z czy ktoś zwrócił uwagę na MADE IN .. :)
|
Made in ... Japan ??
|
Cytat:
|
Ale co made in thailand konkretnie?
|
Cytat:
|
emek - jaki dokladny przebieg, ktore zawory i o ile trzeba bylo zrobic korekcje?
|
Cytat:
|
no wlasnie jestem ciekaw bo np w xtz/tdm to sa najczesciej... srodkowe wloty - bo sa trzy. i nikt nie wie czemu :)
|
34 tysie. Wydechowe prawidłowo a ssące na górnej granicy tolerancji. Skorygowaliśmy do pozycji wyjściowej.
|
czyli trzeba bylo dac nowe plytki. pamietasz na ilu zaworach?
z napinaczem jakies szczegolne przeboje czy latwo jest go wyjac? |
Niestety nie pamiętam dokładnie mimo że schemat widziałem. Do tego pęknięta w lewym garze jest ceramika na świecy i mój mechanik twierdzi że to uszkodzenie mechaniczne. To by się nawet zgadzało bo na lewą stronę kładliśmy Afrykę jak ugrzęzłem w błocie i może coś ją stuknęło.
|
skoro luzy były w tolerancji to po co było to ruszać ? 0.13-0.19 gdyby było np. 0,20+ to można korygować...
|
jak juz bylo mocno blisko do gornego zakresu a plytki sa dostepne co 0.025 to tez bym dal nizsze. masa rozbierania a tak masz swiety spokoj na kolejne kilometry i przy nastepnej inspekcji duze prawdopodobienstwo ze bedzie w zakresie.
|
Jak zobaczysz ile trzeba rozebrać aby się dostać do głowic to sam zrozumiesz co zrobić jak już masz to na wierzchu. Poprzednia kontrola była całkowicie w zgodzie z serwisowka 0.23/0.16. Zreszta szynszyll wyczerpał temat jak dla mnie a ja mechanikiem nie jestem.
|
nic nie przebije V-Stromow :) ja zawsze zdejmuje tylne kolo zeby sie nie wsciekac przy wykrecaniu tylnego napinacza :) takze z NAT nie jest zle :)
|
Nowa AT bije Suzuki na głowę... Setki detali palstików i innego badziewia kolejna masakra dla mechanika.
|
Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 09:28. |
Powered by vBulletin® Version 3.8.4
Copyright ©2000 - 2025, Jelsoft Enterprises Ltd.