![]() |
Zamówione. Dzięki Jagna. 👍
motokanapy.pl |
U mnie też. Dzięki.
|
Zamówione.
od x lat się wybieram w tamte strony, by zobaczyć pewne miasteczko. Powodów co raz więcej :) |
:) Fajnie, że ktoś skorzysta.
Obym nie dostała rachunku od jakiejś saksońskiej agencji turystycznej ;) Hmmm, a może odwrotnie, dyplom z podziękowaniami? Pamiętam , że wieki temu (kiedy jeszcze czytało się drukowane gazety motocyklowe) dostałam podziękowania z Ambasady Danii za pewną relację ;) |
Dzieki, zamówiłem.
|
Mam nadzieję że nie dostanę złotej łopaty, ale relację trzeba skończyć.
Włóczymy się jeszcze trochę po zamku, oglądamy motury, oczka nam się świecą (a przynajmniej mi) takie ło Suzuki RE5 z silnikiem Wankla https://lh3.googleusercontent.com/pw...-no?authuser=0 Jak również uznawany za najdłuższy produkowany motocykl na świecie Böhmerland https://lh3.googleusercontent.com/pw...-no?authuser=0 Albo takie sześciocylindrowe Benelli 750 z bajeranckimi wypierdami. https://lh3.googleusercontent.com/pw...-no?authuser=0 Jakieś BSA https://lh3.googleusercontent.com/pw...-no?authuser=0 Po jakichś dwóch godzinach kończymy zwiedzanie, ale jesteśmy już konkretnie głodni. Idę więc na zwiady kierując się węchem. https://lh3.googleusercontent.com/pw...-no?authuser=0 Znajduję jednak tylko kawiarnię, a kawą z ciastkiem to się jednak nie najemy. Nie ma nawet najmniejszego parówkenwurszta, skandal. Wyjeżdżamy z zamku głodni, wierząc że po drodze uda się coś jednak upolować. W końcu trafiamy na restaurację, która zaprasza na danie sezonu: kotlet z pieprznikami. Po pół godziny Jagna uświadamia sobie, że pieprzniki to zwykłe, poczciwe kurki. Ale dobre były :) a kotlet na 3/4 talerza. Wracając do Abertany, zajeżdżamy jeszcze do sklepu, nabywając drogą kupna 2 Gambrinusy 10 i lokujemy się w pokoju. Jutro 300 km do Polski. |
Nie żadne RSA tylko BSA. Kula wajchy biegowej Ci dół litery B zasłoniła.
|
Dzięki, chyba czas na okulary:D
|
Grudzień miesiącem kończenia starych relacji ;)
Na szczęście ta chyba ostatnia. |
Dobrze, że wygrzebane bo udało mi się przeczytać :-)
|
Wstajemy i zbieramy się nieśpiesznie. Jagna dzień wcześniej wytyczyła trasę i wyszło jej nie 300 tylko 360 km. No cóż, przeżyjemy. Jemy jakieś śniadanie z resztek, rozliczamy się z właścicielką, dajemy pozor na piesa i jedziemy.
https://lh3.googleusercontent.com/pw...-no?authuser=0 Celujemy w przejście graniczne w Pachthaus, wcześniej jednak tankujemy gdyż w kateemie świeci się rezerwa. Przekraczamy granicę, po czeskiej stronie stragany z dobrem wszelakim, badziewiem i durnostojkami, a po niemieckiej stronie remont. Droga zamknięta, rozkopana głęboko i tam gdzie chcemy jechać to verboten. Zauważamy jednak dwóch policjantów, Jagna idzie pogadać czy po chodniku możemy przejechać. Policja na to mówi, że jak to po chodniku? A jak by tam przechodziła wasza matka, a wy tam dzidowali 200 na godzinę na przednim kole, to co? Ok, pytamy jednak, czy przeprowadzić można, na co policja mówi że tak i sobie idzie. Przepychamy po chodniku 20 metrów i jedziemy jakimiś zadupiami w kierunku Polski. Nawet udaje się nam zobaczyć Augustusburg z oddali. https://lh3.googleusercontent.com/pw...-no?authuser=0 A tu jakieś zbliżenie https://lh3.googleusercontent.com/pw...-no?authuser=0 Zdjęć więcej ni ma, zatrzymujemy się jeszcze gdzieś po drodze w "restauracji " na literę M, a potem przez Łęknicę wjeżdżamy do Polski. Z podsumowaniem niech się męczy Jagna. |
Podsumowanie nie będzie obiektywne, bo ja lubię Niemcy ;)
Góry Kruszcowe są naprawdę fajnym terenem na krótki pobyt, szczególnie dla tych, co oprócz nawijania km lubią coś zobaczyć. A wersja z noclegiem po czeskiej stronie w dodatku nie rujnuje budżetu. Na pewno jeszcze do Niemiec wrócimy, chodzą za mną Góry Harzu (choć tam lubią się psuć pompy wody w BMW ;) ) no i wstyd się przyznać, nie byłam nigdy w Szwajcarii Saksońskiej, choć to tuż za płotem. Zatem: Wir sehen uns in Deutschland! |
Jeśli kogoś interesują te strony, to znów jest akcja rozsyłania darmowych map i tym razem nawet PRZEWODNIKÓW!
https://saksonianaweekend.pl/odkryj-zamki/ |
Dzięki i czekam na przesyłkę :)
|
Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 16:33. |
Powered by vBulletin® Version 3.8.4
Copyright ©2000 - 2025, Jelsoft Enterprises Ltd.