![]() |
No to sie pisze na 1 sztuke nowej wrsji , na priv poprosze detale (ile i gdzie wplacic) :)
|
http://allegro.pl/item854615649_moto...cottoiler.html to ten produkt ???
|
Również jestem szczęśliwym posiadaczem tego urządzenia. Na razie jest jeszcze w kartoniku. Czekam na troszkę lepszą pogodę głównie wyższą temperaturę, żeby podczas motażu nie marzły ręce. Co do oględzin zew. - jak dla mnie wykonanie zawodowe.
|
TAK Ropuszku. to łun ;)
co do wykonania to staram się jak mogę tylko najlepiej. m |
Szanowne Pany
We związku z faktem, że obecnie produkowany motooiler ma się nijak do tego, który wiosną zobaczył światło min tu na forum jestem zmuszony podnieść cenę urządzenia. Niestety koszty jego produkcji /nowa elektronika, opakowanie, obróbka CNC, koszty stałe, jak również sam fakt, że w międzyczasie przeniosłem cały ciężar pracy zarobkowej tylko na produkowanie olejarek/ zmuszają mnie do podjęcia takiego kroku. Zapewniam, że w dalszym ciągu cena dla członków forum XRV będzie niższa niż osiągalna na rynku detalicznym. Obecnie trwającą promocję tj. 260PLN utrzymuję do końca stycznia. Po tym terminie cena będzie wyższa. Jak pewnie wiecie w detalu jest on sprzedawany po 350PLN - proponuję cenę forumową na poziomie 290PLN. Jednocześnie, niejako podsumowując poprzedni sezon, chcę podziękować wszystkim forumowiczom, którzy pomogli mi w doskonaleniu motooilera do kształtu w jakim znajduje się w dniu dzisiejszym. Gdyby nie WY, a zwłaszcza grupa Breslau, nie byłoby tego co jest dzisiaj. O postępach prac i dalszym rozwoju produktu będę rzecz jasna informował na bieżąco. Wszystkiego dobrego! Matjas |
A czym się różni ta nowa wersja ?:) Tak myślę myślę i się zastanawiam i może się w końcu zdecyduje na motooiler , bo ciągle jeszcze się zastanawiam nad kette lub używką scota ...
Z tym że za 260 do końca stycznia już ta ulepszona wersja czy jeszcze ta poprzednia ??:) Pozdrawiam Aa i ile wysyłka ?:> |
Do końca stycznia nie kupię, bo inwestuję obecnie w wymiany i przygotowanie moto do nowego sezonu... Ale co tam... Kupię trochę drożej.
Matjas: Zastanawiam się nad zainstalowaniem tego cacka w motocyklu mojej siostry. Jest to Honda VT 600 Shadow. W zeszłym roku "nakulała" sporo kilometrów w różnych warunkach, a łańcuch smarowała 2 razy (przy okazji spotkania ze mną, bo jej towarzystwo ma wały ;) ). Zastanawiam się tylko jak to zamontować bo przy "czopku" to podobno wszystko musi być chromowane albo skórzane... |
To I Ja Poprosze W Zimowe Wieczory Zamontuje I Dam Foty ,pozdro:)
|
Cześć
Matjas, odezwiesz sie w koncu do mnie ? Może to jakoś rozwiążemy wreszcie, od przlewu juz niedlugo rok minie. Na priv mnie olewasz, dlatego pisze tu, przepraszam wszytkich za zaśmiecanie. |
ale my z Michałem już 'po słowie' na priv :vis:
a że dópa z Matjasa to już inna historia. żeby jasność była kwestia dotyczy kraty na reflektor. buzi matjas |
Cytat:
daj znać na priva to podeślę ci zdjęcia tego 'czopka' ;) co do wersji w sprzedaży to wciąż jest i będzie póki co ta sama. zdrowaś matjas |
Hej, jak tam prace nad ulepszona wersja? Kiedy bedze dostepna?
|
Założyłem dość dawno temu owo urządzenie , jeszcze w fazie przedprototypowej do samodzielnego zakupu, przeróbki i montażu - opis przez kolegę , który to wymyślił okazał się wystarczający, cieszyłem sie więc długo wzorcowo nasmarowanym łańcuchem. Zmieniłem moto i jestem w fazie kompletowania następnego zestawu. I w tym miejscu naszły mnie wątpliwości ? We wszystkich takich ustrojstwach sposób montażu dyszy jest w zasadzie jednakowy - na końcu wachacza dysza podaje olej w zasadzie na zębatkę, a więc na jedną stronę łańcucha. Olej ma własności penetrujące, więc wszystko ok. A mnie naszło na zmianę ? I wymyśliłem, żeby dyszę z olejem dać zaraz za zębatką napędową, czyli przy silniku.
Zyski z takiej operacji?: 1. Brak możliwości uszkodzenia lub wręcz urwania dyszy 2. Brak możliwości uszkodzenia przewodu olejowego w miejscu dość mocnego zgięcia i wielokrotnego zginania w czasie jazdy ( przejście z ramy na wachacz ) - wężyki polipropylenowe z czasem sztywnieją w kontakcie z olejem i światłem. 3. Krótsza odległość od dyszy do zaworu. Minusy z takiej operacji?: Czy ktoś już tego próbował? Innymi słowy - czy nie wyważam otwartych drzwi? |
Cytat:
powiem tyle, że trwają. mać. co do podawania na zębatkę zdawczą - nie próbowałem ale widziałem takie rozwiązanie właśnie w AT zrobione nie przez byle kogo a przez chłopaków z pro-oilera niestety nie opatrzone komentarzem co do jego zad i walet. moje pięć groszy: + ciężej urwać ale ... jak do tej pory słyszałem tylko o jednym niepotwierdzonym, takim przypadku. poza tym np. Bajrasz był z motooilerem na Kolskim i nie urwał. Ja jeździłem po jakichś dziurach na Kacie i też było ok. - z punktu widzenia usera znacznie cięższy montaż; - olej podawany na zębatkę, będzie poddawany ZNACZNIE większej sile odśrodkowej i będzie wyrzucany z zębatki być może szybciej niż osiągnie swoje przeznaczenie. poza tym syf pod moto na postoju masz gwarantowany bo już teraz ogólnie zdawcza zębatka to 'miejsce zrzutu' właśnie ze względu na siłę odśrodkową o takiej a nie innej wartości; - nie masz możliwości obejrzeć czy wszystko jest na miejscu i czy działa poprawnie. z tego co pamiętam w swoim starym łbie ściąganie osłony zębatki zdawczej nie jest to czynność, którą rad byłbym przeprowadzić np. na postoju. ''2. Brak możliwości uszkodzenia przewodu olejowego w miejscu dość mocnego zgięcia i wielokrotnego zginania w czasie jazdy ( przejście z ramy na wachacz ) - wężyki polipropylenowe z czasem sztywnieją w kontakcie z olejem i światłem'' - co do tego to bym się nie martwił. pomyśl jak pracuje taki wężyk kiedy jest zagięty na promieniu powiedzmy 5cm - a tak mniej więcej jest??? trzebaby chyba ze 100 lat jeżdzić, żeby to pękło. 3. Krótsza odległość od dyszy do zaworu - różnica 50cm to chyba nie jest problem - co ma wylecieć, wyleci - od tego jest regulacja na kierze, żeby kierownik mógł sobie podkręcić jak mu mało. oczywiście każda pliszka swój ogonek chwali, ale w świetle tego co uważam na ww. temat pozostanę przy obecnym rozwiązaniu nie twierdzę jednak, że Twój pomysł jest zły - po prostu myślę, że zamiast upraszczać komplikuje ;) matjas |
No właśnie. Wypadało by w końcu napisać ze dwa słowa.
Motooilera zamontował mi Matjas w wersji bardzo Alfa, przed wyjazdem na Kolski. Ale miałem frajdę, jak Myku-germański oprawca, walczył z jakimiś szprajami, a my w tym czasie spożywaliśmy np deserek. Regulacja dozowania jest płynna, tak więc można sobie ustawić zgodnie z potrzebą. Chcesz mieć spływający łańcuch oliwą-masz, chcesz średnio wypieczony-masz, ma ci szeleścić niczym świerszcz-proszę. Od momentu montażu przybyło mi 22tysiące km. Działa sprawnie i bezproblemowo. Uwagi...brak uwag,tak więc polecam tego sprzedawcę i jego produkt:) |
Cytat:
Moment. Ja napisałem, że dysza będzie za zębatką - ok 1 cm. Olej będzie kapał na środek łańcucha dolnego. Dojedzie na tył i tam dopiero będzie poddany sile odśrodkowej. Rzeczywiście trudniej będzie skontrolować , czy wszystko ok. Syf w tym miejscu rzeczywiście miałem, jak smarowałem szprejem. Jak olejem - czysto. Poza tym ilość oleju nie ulegnie zmianie, tylko miejsce . Co do chwalenia - przeczytaj jeszcze raz uważnie początek mojego postu. Pozdrawiam. |
1 Załącznik(ów)
Cytat:
nie zrozumieliśmy się dwukrotnie ;) raz ja Ciebie a później Ty mnie. zatem: 1. ok, dysza za zębatką - przepraszam - nie doczytałem. nie wiem jak to będzie działać. spróbuj. wiem tylko, że olej fajnie kapie na łańcuch na postoju. jak się jedzie to już nie jest tak różowo i chętnie goniony pędem powietrza wyląduje obok. pewnie za tą pokrywką AŻ tak nie wieje ale warunki są dalekie od laboratoryjnych to pewne. gdybym miał cokolwiek radzić to zrobiłbym tak jak na zdjęciu wzmiankowanej wcześniej firmy bo ostatecznie chłopaki się na tym znają. 2. pisząc, że o 'pliszce' miałem na myśli swoje rozwiązanie dot umiejscowienia dyszy. myślę, że szkoda wyważać otwarte drzwi ale zrobisz jak uważasz. daj później tylko znać czy zadziałało tak jak sobie tego, życzyłeś. na takim feedbacku wzbogaca się forum. pozdrawiam serdecznie matjas |
Cytat:
I jeszcze jedno do jakiegoś mądrzejszego : jak zmienić moto w profilu ? Jak próbuję, to mi coś takiego wyskakuje ?: You did not enter the correct format for the Zadanie do wykonania field. Please read the field description for the expected format. |
Cytat:
|
HEJ JA ZAMONTOWAŁET TO TAK
http://picasaweb.google.com/awobialy...58237978778258 |
AWO
Dzięki za udokumentowanie foto. Cytat:
|
AWO - starannie i pięknie udokumentowane. szacuneczek.
jedna uwaga wszak: zwróć uwagę na moment, w którym rurka PP łączy się z rurką mosiężną. trochę zrobiłeś za ciasno i załamałeś przewód, przez co znacznie zmniejszył się przekrój. widac to tu: http://picasaweb.google.com/awobialy...59028594465698 daj trochę więcej luzu na tym przewodzie bo niestety nie będziesz miał tyle oleju ile byś się spodziewał. obym się mylił, ale w tej kwestii jestem chyba nieomylny ;) ;) ;) zdrowaś matjas |
Dzieki za uwagi ,napewno poprawie.
pozd. |
Ze względu na specyficzne koleje losu, założyliśmy wczoraj moją olejarkę do brata do Trampka 700-ki i da się fajnie butelkę we wnęce przy tylnej lampie schować, zawór w schowku pod siedzeniem, całość ładnie schowana i działa jak trza! Jesteśmy pod pozytywnym wrażeniem :-)
|
Niestety musze w tym miejscu upomniec sie o moje zamowienie gdyz od wplaty minely 2 tygodnie i cisza. Tydzien temu otrzymalem info ze "wyjdzie w poneidzialek" i nic. Ani odpowiedzi na maile, ani skanu potwierdzenia, ani przesylki.
Dobrze na przyszlosc nam to nie wrozy. Mam nadzieje, ze ten post zmotywuje firme do dzialania, bo 2 tg oczekiwania to zenada. |
Matjas - odezwij się na HVP, bo jest kilku chętnych...
|
ech...
więc tak: Willard ja wiem, że nie musisz, ale zadzwoń chłopie jak nie masz kontaktu innego. tel znasz. do reszty: Pany jest ogólne zatwardzenie w postaci BRAKU zbiorników na olej. Polski dystrybutor, którego jestem największym klientem /tego jestem pewien/ zrobił mnie w ..ja i czekałem, czekałem, czekałem aż sie okazało, że nie będzie. dodatkowo czekałem na elementy toczone na CNC - tu okazała się padaczka z tokarką, którą naprawiali cały ubiegły tydzień. jak rok to robię, nigdy nie miałem jeszcze takiego opóźnienia z powodu niedostępności podstawowych materiałów. efekty są opłakane - Willard jest w...ony bo mu obiecałem, że mam gotowe /no bo miałem mieć komplet i słać/, czeka chyba z 12 osób na forum XJR1300 i kilka niezwiązanych z jakimkolwiek forum. z dnia na dzień obiecywano mi, że to już jutro itd... jest słabo. zamówiłem zbiorniki w opcji wojennej z Niemiec i jadą. drogo no i to i tak niewiele ale na załatanie bieżących dziur wystarczy. dzisiaj koło południa dostałem potwierdzenie, że się toczy już i tokarka sprawna. najdalej w środę będę miał komplety do wysyłki. najbardziej opóźnione historie zleciłem na obróbkę ręczną, żeby było jak najszybciej. ZATEM: zanim posypią się gromy -> proszę o chwilę cierpliwości bo cała sprawa już lada moment się wyprostuje. jeśli ktoś ma mnie i czekania dość proszę o info. KING OF SNAKE - śledzę forum HVP - w chwili obecnej z przerażeniem :/ ale da Bóg w przyszłym tygodniu będzie już luźniej. Pozdrawiam Matjas |
Witam.
Winien jestem Matjasowi sprawozdanie z działania oliwiarki. Początkiem grudnia wyjechałem do Tunezji ze świeżo założoną (zgodnie z zaleceniami) oliwiarką i łańcuchem z przebiegiem ponad 20 000 km. Po przejechaniu Tunezji dookoła i zrobieniu 3000 km z dwoma osobami i bagażem na pokładzie łańcuch nie był ani razu podciągany a trasa nie była najłatwiejsza ( piasek i błoto). Pomimo pojedynczej dyszy dawkującej olej na zewnętrzną stronę zębatki po chwii olej był widoczny po drugiej stronie rolek na sworzniach łańcuchowych. Nie zauwarzyłem śladów oleju na motorze, gdzie przy sprayu te ślady były brudne i lepkie. Olej bardzo dobrze wypłukuje piasek z łańcucha. Moi kompani podróży założyli również te oliwiarki do swoich motocylki KTM LC8 na przednie zębatki i również nie mieli żadnych zastrzerzeń. |
Cytat:
|
hej
potwierdzam brak zaległości materiałowych. ufff..... wszystko pójdzie już szybciej niż dotąd. przepraszam kogo trzeba. komu trzeba wiszę piwko. matjas |
Dlugo mi zajelo, ale przeczytalem wszystko na temat olejarek i zdecydowalem sie na polski wyrob;)
Masz fotki nowego urzadzonka? Pozdrawiam |
Matyjas, kończy mi się napęd. Czy chcesz bym następnego DIDa smarował tą twoją wydumką czy czym.
Widziałem to twoje urządzenie, podoba mi się :) |
Maher w swoim trampku ma scotoilera i w terenie tzn błocie działa rewelacja bezobsługowe urządzenie tylko olej leje
|
Cytat:
|
Taaa.... Matias zamilkl, oby nie na wieki...
|
Rozmawiałem wczoraj z Matjasem , tez czekam na olejarke, brakuje mu zawrokow, bedzie mial w przyszlym tygodniu i tak tez bedzie wysylal.
|
Jesli nie ma listy a powinna byc to wpisuje sie na nia jako pierwszejszy;
1. banditos3 |
1. banditos3
2. BLOB Listy Społeczne kocham to :) |
Cytat:
banditos3 - czekasz na przesyłkę? matjas |
Nie na przesylke, a na Ciebie konstruktorze....;)
|
aaaaaaaaaaale ja się do Lądynó nie wybieram - byem jush kiedyś.
gołębi dużo. ;) majtas |
No to super! Wreszcie bede miał porządne smarowanie :D
|
A oto Motooiler zamontowany u mnie. Jeszcze nie do końca ogarniam dozowanie oleju, przez co mam upieprzone wszystko dookoła. Niepokoi mnie również to, że łańcuch z jednej strony pozostaje suchy ale to już pokombinuje z ustawieniem dyszy.
Problemy te bardziej wynikają z mojego niedoświadczenia niż wad sprzętu :) Reasumując: Dzięki Matjas za ten wynalazek :Thumbs_Up: PS. Koleś, który mi montował Motooilera przy okazji przeglądu moto, wyrażał się o nim z dużym podziwem a montował już wiele podobnych systemów. http://lh3.ggpht.com/_SOzD0lBSKf4/S9...3-0/s800/1.jpg http://lh4.ggpht.com/_SOzD0lBSKf4/S9...Y7A/s800/2.jpg http://lh5.ggpht.com/_SOzD0lBSKf4/S9...u7A/s800/3.jpg |
Witaj Matjas,
Po dogłębnej lekturze powyższych wypowiedzi, zdecydowałem. A więc ja toże zamawiam u Ciebie ten wynalazek do smarowania łańcuchów marki "MOTOOIL" Szczeguły uzgodnimy na priv |
Tez chetnie uzgodnilbym szczegoly zakupu, gdyby nie to ze inzynier Matjas milczy...;(
|
Też zanabyłem ten wynalazek. Jestem bardzo zadowolony bo smarowanie łańcucha (a raczej jego nie nasmarowanie) spędzało mi sen z oczu.
Ale mam jedno głupie pytanie - po co jest ten przełącznik na 1 i 2? |
milczę bo jak pracuję to nie gadam.
1 - dozowanie co 60sek 2 - dozowanie co 40sek umożliwia on przełączenie o 30% wydajności przy takim samym czasie otwarcia zaworu regulowanym potencjometrem - nie ma konieczności dotykania pota. chcesz więcej o 30% to masz. chcesz mniej jak skończyło padać na przykład to też masz dokładnie to co miałeś wcześniej. z wiadomości ważnych to po majowym weekendzie będą olejarki dostępne normalnie z półki - nie trzeba będzie czekać. pozdrawiam matjas |
Matjas to ja biore w ciemno jedna olejare.
Podaj dane do przelewu. Pozdro |
Cytat:
Na priv masz już odemnie wiadomość. Podaj dane do przelewu cy, cuś i finalizumejmy sprawę. |
Cytat:
Do mnie już leci MotoOiler ;) |
Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 07:17. |
Powered by vBulletin® Version 3.8.4
Copyright ©2000 - 2025, Jelsoft Enterprises Ltd.