Africa Twin Forum - POLAND

Africa Twin Forum - POLAND (http://africatwin.com.pl/index.php)
-   Uklad paliwowy i wydechowy (http://africatwin.com.pl/forumdisplay.php?f=6)
-   -   Pompa podcisnieniowa Mikuni (http://africatwin.com.pl/showthread.php?t=382)

nurek 27.11.2009 17:32

To i ja się dołożę.Otóż mikuni-sruni.Ale od początku.Moto miało dławik między 4,5 a 5tyś obrotów szczególnie przeszkadzało to przy wyprzedzaniu.Myślę może karburatory(podoba mi się ta nazwa) trzeba przeczyścic może zsynchronizowac na vacu.Pojechałem do kolesia z Nowego Portu mistrza od Afryk .Diagnoza padła na pompę paliwową.Rzeczywiście styki wyjarane.Pożyczył mi pompę od kawasaki i tak hulałem pół sezonu.W tak zwanym między czasie naczytałem się o niezawodności podciśnieniowej pompy mikuni.No i zamówiłem ją u Holana. Czekałem, czekałem, czekałem dwa miechy,dostałem nerwa i zamówiłem u człowieka od którego pożyczyłem wspominianą już pompę, bo ma znajomych w Niemczech i bez problemu ściągnie.Sciągnął, ale okazało się ,że jest wadliwa ?!Ściągnął drugą, polatałem na niej -super żadnych dławików rewelacja, tylko no właśnie ,tylko nie zapala.Moto stoi dwa dni i po postoju doję cały akumulator aż gasną kontrolki -więc samochód kable zapala.No i zaczęło się.Czytam czytam jeżdzę po forumowych kolegach co to mają tą pompę i.....dupa.Jak zapali to jeździ, ale nie zapala.W między czasie dowiedziałem się, że u Larsona można kupic styki do starej pompy, kupiłem -15 min. roboty, przylutowałem kabelek, 3 śrubki i zrobione, niech leży myślę-zapasik.Ale walka trwa !!! Wymieniam przewody na mniejsze fiu, bo może benzyna paruje, wstawiam trójnik, cuda wianki - nie zapala.Wspomniany mechanik po kilku tygodniach walki przyjeżdza do mnie do garażu i mówi :"Przepraszam cię bardzo jest mi wstyd, szanuję afrikanerów mam sentyment do Afryczek. Nie będziemy się pierdolic z tym produktem położył pieniądze na stół za pompę" Wstawiliśmy starą iiiiii zapala.

Nie wiem z czego to wynika: na pompie stało made in Japan, ale może jakaś wadliwa partia czy co?

Tak czy siak Mikuni - sruni

Szaman 27.11.2009 20:50

nom Podos dzieki za kilka wskazowek....
oryginalka juz drodze.... jak bedzie dalej nawalac to zgadnijcie kogo bede meczyl =p ..joke...

podos 27.11.2009 22:35

zrób porządnie jakem Ci powiedział i będzie pan zadowolony.

monah 13.03.2010 13:50

Planuje podroz Irkutsk -> Gibraltar->Wladywostok->Irkutsk W zeszlym sezonie troche zacinala mi sie orginalna hondowska pompa. Czyszczenie stykow i mlotek pomagaly.Teraz powaznie szykuje sie do wyjazdu i odkopalem w garazu pudelko z prezentem od pewnych afrykanskich podroznikow a w nim pompa mikuni i wszystkie czesci potrzebne do montazu. Nie ma tylko schematu.Przerylem forum i nigdzie go nie znalazlem, Afripedia nie dziala u mnie. Pomogitie druzia)

motormaniak 13.03.2010 21:57

schemat podłączenia tej pompy jest niezwykle skomplikowany..... Dwa grubsze końce często oznaczone strzałką pokazującą kierunek to wejście i wyjście benzyny. 3 końcówka to podłączenie podciśnienia - grubym wężykiem z miejsca gdzie wkręca w głowice się końcówkę przy robieniu synchronizacji. Na wężyku możesz - ale nie musisz zastosować trójnik z zaślepioną końcówką - gdzie będą zbierać się opary z benzyny. Trzeba tu jeszcze dodać że niektórzy afrykanerzy uważają że te pompy są awaryjne pomimo że zasilają bezawaryjnie yamahy TDM, XTZ super tenere, tenere 600, XJ 600 diversion, XJ 900, SV 650, vx800, LC4 Adventure, i pare milionów skuterów....

jorge 13.03.2010 23:07

Cytat:

Napisał monah (Post 106723)
Planuje podroz Irkutsk -> Gibraltar->Wladywostok->Irkutsk W zeszlym sezonie troche zacinala mi sie orginalna hondowska pompa. Czyszczenie stykow i mlotek pomagaly.Teraz powaznie szykuje sie do wyjazdu i odkopalem w garazu pudelko z prezentem od pewnych afrykanskich podroznikow a w nim pompa mikuni i wszystkie czesci potrzebne do montazu. Nie ma tylko schematu.Przerylem forum i nigdzie go nie znalazlem, Afripedia nie dziala u mnie. Pomogitie druzia)

Tu masz foto:

http://www.africatwin.com.pl/showthr...ight=zamiennik

duzy79 14.03.2010 21:12

Trzeba tu jeszcze dodać że niektórzy afrykanerzy uważają że te pompy są awaryjne pomimo że zasilają bezawaryjnie yamahy TDM, XTZ super tenere, tenere 600, XJ 600 diversion, XJ 900, SV 650, vx800, LC4 Adventure, i pare milionów skuterów....[/quote]

A używał ktoś z was pomp właśnie z tych motocykli. Bo prawdę mówiąc znam ludzi którzy np w XTZ mają troche najechane i nie mieli problemów. Podłączenie też jest takie samo. Motocykle zapalają po dłuższym postoju itp.
To Mikuni robi do tych motocykli fabrycznie montowane pompy??
Sam mam drugą elektryczną na zapas, ale przyczyną awarii nie zawsze musi być sama pompa (może paść jej włącznik) i wtedy podciśnienie ratuje sytuację.
Przyznaję że sam chciałem kupić Mikuni, ale dzięki przeklinaniom Podosa tego nie zrobiłem(i z tego co widzę to bardzo dobrze).

Jeżeli ktoś używa innej niż Mikuni to bardzo proszę o komentarz.

PawelZDR 14.03.2010 22:49

W XTZ i TDM nie ma Mikuni jest innej firmy ,nazwy nie pamiętam i jest dość trwała.Jeśli chodzi o Mikuni to nie można uogólniać ,ten model który ktoś wymyślił jako dedykowany do Afry jest dość awaryjny ale jest jeszcze kilka modeli które można z powodzeniem zastosować i są mniej awaryjne.

fxrider 15.03.2010 10:08

W dużej XTZ nie ma mikuni (być może w małej jest), w w starszych LC4 ADV były montowane taki mikuni, jakie są montowane jako zamienniki do AT i te padały (raz nawet spotkałem się z takim przypadkiem na trasie). W nowszych jest już montowana inna pompa.

duzy79 15.03.2010 12:16

W związku z powyższym.
Na allegro pompy do Yamah (Diversion XTZ) wahają się w granicach 140-150 zł. Dzwoniłem do Yamahy żeby dowiedzieć się w jakiej cenie byłby zestaw naprawczy tzn membrana i może jakaś uszczelka, bo chyba trzeba wziąść pod uwagę, że nie wiadomo co w niej drzemie, po wymianie wnętrzności powinna znów służyć długie lata.
Niestety sympatyczny pan poinformował mnie że nie ma zestawów naprawczych. Można kupić nową za 486 pln. Co, biorąc pod uwagę awaryjność dedykowanego dla Afriki modelu MIKUNI, jest nawet przy dwukrotnie wyższej cenie dobrym rozwiązaniem.
(Wychodzę z założenia że jestem zbyt ubogi na tanie rzeczy).
Pozostaje pytanie czy pan w Yamaha powiedział mi prawdę?
A jeżeli tak to czy warto inwestować w używkę niewiadomego pochodzenia, czy rzucić się no nówkę?

podos 15.03.2010 15:25

Rzucić sie na nówkę styki Larsona do pompy elektrycznej.

klanol 15.03.2010 18:50

biorąc pod uwagę wiek i przebiegi afryki z tą awaryjnością pompy bym nie przesadzał. zrób tak jak Podos prawi. nie jest problemem zmienić styki co jakieś 50 000km :)

duzy79 15.03.2010 20:42

Na styki z larsona już się rzuciłem, tak samo jak na płytkę od kolegi r2d2. Pod siedzeniem mam drugą elektryczną.
W tym sezonie miałem taki przypadek że wraz ze spaleniem pompy spalił się jej włącznik (ten który w rd 07 jest obok modułu).Na szczęście było to w garażu u mnie w domu, ale skróciło to mój wyjazd na Chorwację z 5 do 4 dni. Podłączyłem drugiego elektryka prosto z aku przez przekaźnik, ale nim doszedłem do tego że to ten włącznik jest spalony to jeden dzień uciekł.
I właśnie na takie okazje przydała by się podciśnieniowa pompa. Tym bardziej że nie zawsze ma się tyle szczęścia i awaria akurat zdarzy się w domu.

I jeszcze pytanie do Podosa:
Jeździsz obecnie z zapasem pompy podciśnieniowej czy olałeś temat po scenach z Mikuni?

podos 16.03.2010 10:16

olałem temat. Wsadzilem drugie styki pod kanapę.

JuIo 16.03.2010 11:36

panowie a jak się objawia zdychanie popy podciśnieniowej?

laska 16.03.2010 12:07

Mi padło kiedyś tak, że moto zachował się tak jakby nie było paliwa. Przełączenie na rezerwę nie rozwiązało problemu. Ale zdjęcie kapturka z trójnika i spuszczenie tej resztki paliwa, która się tam zbiera natychmiast uruchomiło moto.
Podobno są inne problemy z Mikumi ale ja ich nie doświadczyłem a zrobiłem na niej pewnie z 20tys.
pozdr,
laska

wieczny 16.03.2010 14:25

Wyjechałem kiedyś na pompie z XTZ paliwo do zera. Na szczęście miałem dobra baterię, długo trzeba było kręcić. Aż spaliłem sobie kostkę, tę czerwoną w przekaźniku rozrusznika. W Grójcu byłem, jechałem z Warszawy w Alpy :).

No i lepiej kręcić silnikiem z zamkniętymi przepustnicami. Większe nadciśnienie działające na membranę.

Misza 16.03.2010 20:01

Z membranowymi rzeczywiście jest tak, że trzeba dłużej kręcić jak się wypali paliwo od elektrycznych. Zazwyczaj na elektrycznej nie zdąże nawet się zatrzymać gdy wypale paliwo i muszę przekładać na rezerwę... a w Mikuni koledzy mają ten problem i raczej jeżdżą na cały czas włączonej rezerwie (paliwko się wtedy może skończyć z zbyt niedogodnym momencie :))

JarekAT 16.03.2010 21:22

Przesadzacie z tym czasem jeśli chodzi o brak paliwa przy zmianie na rezerwę
Nigdy mi się nie zdarzyło, żeby po objawach kończącego się paliwa i przerzuceniu na RES nie odpaliła by i grymasiła albo zwlekała.
Zresztą w Afryni są objawy kończącego się paliwa i można zapobiec zgaśnięciu silnika nawet bez pośpiesznego przerzucania na rezerwę. Objawy są takie, że silnik zaczyna pracować na jeden gar, przynajmniej w mojej.

JuIo 16.03.2010 22:22

U mnie na podciśnieniowej jest tak:
Pocinam sobie 120kmh i gdy kończy się zapas wachy jest lekki wzrost mocy, chywilke potem lekkie szarpnięcie i zaczyna się dusić... wtedy go ciach na rezerwe.
Tak się dusi i dusi jakiś czas, prędkość spada w okolice 40kmh i zaczyna odżywać.
Dodam że moja pompa to jakaś tam jest firmy krzok, założona przez hansa wcześniej...

bukowski 03.07.2010 22:55

Podos, mam hipoteze. u mnie siedzi mikuni, wyglada na nowa. jak w baku jest ponize 10 litrow, to przy jezdzie pod gorke zdycha. moze robi sie podcisnienie, i pompka nie daje rady? to mi sie zdarza tylko w upa (i wlasniebteraz, we wloszech)

nicek27 04.07.2010 00:28

Coś mi się to nie widzi. W Słoniu mam pompę M(n)ikuni i nie ma takich objawów. Sprawdzone to, bo aktualnie jestem w rejonie Dojczlandu, gdzie górki i pagórki, do tego mieszkam na super górce, może z 50-55stopni i nawet z 1 litrą w baku wjeżdża normalnie.:oldman: Największą jej boleścią jak tu pisali przedmówcy jest zapowietrzenie. Kiedyś po czyszczeniu gaźników i 2tygodniowej przerwie poszły niemal 2 akumulatory. Myślałem, że coś pieprzło dlatego nie odpala. Dopiero podałem dożylnie pod filtr i wtedy po trochu chorchając zaciągnęła Pb95 normalnie z baku. Przerażające to jest. Chociaż podczas jazdy na końcówce paliwa nie da się nie zauważyć, że wacha się kończy, bo wtedy moc silnika jest bliska mocy ETZ 150.

wieczny 04.07.2010 01:12

Cytat:

Największą jej boleścią jak tu pisali przedmówcy jest zapowietrzenie. Kiedyś po czyszczeniu gaźników i 2tygodniowej przerwie poszły niemal 2 akumulatory.
Kręciłeś silnikiem z otwartym gazem czy zamkniętym?

hans 04.07.2010 09:17

pompa od Tenery sprawdzona w temacie zapowietrzenia - braku paliwa.

upierdliwosci, jaj i porazki nie odnotowano.

motocykl odpalil szybko i bez bólu

nicek27 04.07.2010 11:35

Nigdy nie odpalam na otwartym gazie. Zawsze na ssaniu. Normalnie jak codzień odpala od pierwszego obrotu, jak coś się posra, to już jest nieprzyjemnie. Chociaż takie nieprzyjemności tylko z początku miałem, teraz już opracowane metody mam i już nie ma sraczki.

Zoltan 04.07.2010 18:48

No to dawaj tutaj te sposoby.. Mikuni wciąż popularne, mimo krucjaty imć Podosa ;)

nicek27 04.07.2010 20:22

Z tym, że ja mam inną od tej, jaka poległa u Podosa. Wydaje mi się prostsza z widoku ogółem. Coś takiego: http://cgi.ebay.de/Cagiva-750-Elefan...item35a9f22065 . Co do sposobów, to nie są to jakieś super wymyślne cuda.
1. Przy pompie odłączam przewód łączący ją z gaźnikami. W jego miejsce wstawiam jakiś oddzielny i kieruje go do zbiorniczka(mam taki od mini ścigacza do synchro itd.). Przewód od gaźników podłączam pod zbiornik i dymam kilka razy, aż paliwa ze zbiorniczka przestanie ubywać. Wtedy niezależnie od niczego odpala od w ułamek sekundy, czekam aż pompa zacznie żygać paliwem do zbiorniczka, podłączam jak fabryka i jest świat.
2. Inny sposób to zdjęcie baku i samostart. Raz tylko tak robiłem to poszło mi 1/4 szpreja zanim ciągła na paliwie, ale to była kwestia tego, że startowała z pustych gaźników.
Choć teraz mi się już to nie zdarza, to w razie jakiejś kupy sposób 1. jest niezawodny.

podos 07.07.2010 11:21

Cytat:

Napisał sneer (Post 122258)
Podos, mam hipoteze. u mnie siedzi mikuni, wyglada na nowa. jak w baku jest ponize 10 litrow, to przy jezdzie pod gorke zdycha. moze robi sie podcisnienie, i pompka nie daje rady? to mi sie zdarza tylko w upa (i wlasniebteraz, we wloszech)

Standardowe objawy. Raczej przypadek ze to w upały. CO nie zmienia mojej opinii którą mam w podpisie

bukowski 12.07.2010 11:05

Cytat:

Napisał nicek27 (Post 123288)
Co wy mata ludzie za te pąpy mnikuni? Dla sprawdzenia tego, o czym pisze sneer specjalnie jeździłem z 2 litrami w baku po tych zajebistych kręciołkach i górkach i nic się nie działo, żeby przerywała czy co. Na forum elefanta patrzyłem wątki i też nie ma nic o uszkodzonej podciśnieniówce.:umowa:

mojej zaszkodzil upal + pare godzin na autostradzie przy 130-150. Od tamtej pory jest kiepsko. Do tej pory zrobilem kilka kkm i nie wiedzialem, ze mam popsiuta. Jak jezdze wkolo komina z roznymi predkosciami i niekoniecznie z odkrecona manetka, to wszystko jest OK.

7Greg 12.07.2010 11:11

Czy masz dobrze zaślepiony ten krótki przewód od trójnika (odstojnika) ?

bukowski 12.07.2010 12:51

Cytat:

Napisał 7Greg (Post 123340)
Czy masz dobrze zaślepiony ten krótki przewód od trójnika (odstojnika) ?

szczegolnie nie sprawdzalem, ale to mi raczej wyglada na problemy z membrana. bo czesto bylo tak, ze sie samo z siebie naprawialo, znaczy Matylda pokichala (vmax 120 km/h) przez 15 minut i potem szla jak zloto.
jakby zaciagala luft, to raczej ciagle by bylo cos nie tak, nie?

a moze kupic dwa facety? jednego do ukladu, drugiego w zapasie? wyglada na nieduza i latwa w wymianie, jakby cos. Na alle 165 zlotych sobie ktos zyczy za funkiel nowke sztuke.

podos 12.07.2010 15:41

Cytat:

Napisał sneer (Post 123354)
szczegolnie nie sprawdzalem, ale to mi raczej wyglada na problemy z membrana. bo czesto bylo tak, ze sie samo z siebie naprawialo, znaczy Matylda pokichala (vmax 120 km/h) przez 15 minut i potem szla jak zloto.
jakby zaciagala luft, to raczej ciagle by bylo cos nie tak, nie?

zaciąga paliwo pod membranę i blokuje ją Problem nie zalezy od wys. temperatury tylko od długich jazd, dzien po dniu, kiedy nie ma czasy na odparowanie. Mi to zawsze działo sie na wyprawach w odcinakach co 2000km. Zawsze w górach, dwa razy było ciepło a raz zimno.

bukowski 12.07.2010 17:38

Cytat:

Napisał podos (Post 123382)
zaciąga paliwo pod membranę i blokuje ją Problem nie zalezy od wys. temperatury tylko od długich jazd, dzien po dniu, kiedy nie ma czasy na odparowanie. Mi to zawsze działo sie na wyprawach w odcinakach co 2000km. Zawsze w górach, dwa razy było ciepło a raz zimno.

a widzisz...mi faktycznie zdechla po jakims 1500 km dopiero, potem juz byly problemy codziennie. pod koniec wyprawy juz zaczela zdychac przy pelnym baku nawet.
zamowilem faceta. rozumiem, ze nikt tym na co dzien nie lata?

PawelZDR 12.07.2010 18:07

Jeśli masz zaworki iglicowe w dobrym stanie to będziesz na niej latał bez problemów, bo jesli nie to zacznie się lać paliwo z przelewów nad pływakami i Afrze skoczy trochę apetyt na paliwo.Miałem przyjemność sprawdzać do tej pory pompy: oryginał,mikuni,Pierburg,klon Pierburg-a i właśnie Facet i z tych alternatywnych najbardziej pasuje mi Pierburg org. ale też ma jedną wadę-mocowanie przewodów elektr. jest całkowicie odsłonięte i trzeba się nagimnastykować żeby to uszczelnić bo inaczej o brodzeniu w wodzie na wys. pompy można zapomnieć.

podos 13.07.2010 09:55

tylko po co sie z tym Facetem bujać jak mamy teraz płytki R2D2 i zestawy naprawcze - to jest na 100 lat jeżdzenia.

MaRP 13.07.2010 11:19

Cytat:

Napisał PawelZDR (Post 123406)
Jeśli masz zaworki iglicowe w dobrym stanie to będziesz na niej latał bez problemów, bo jesli nie to zacznie się lać paliwo z przelewów nad pływakami i Afrze skoczy trochę apetyt na paliwo.Miałem przyjemność sprawdzać do tej pory pompy: oryginał,mikuni,Pierburg,klon Pierburg-a i właśnie Facet i z tych alternatywnych najbardziej pasuje mi Pierburg org. ale też ma jedną wadę-mocowanie przewodów elektr. jest całkowicie odsłonięte i trzeba się nagimnastykować żeby to uszczelnić bo inaczej o brodzeniu w wodzie na wys. pompy można zapomnieć.

Pierburg org - bez najmniejszych problemów, spalanie wzrosło mi o tyle, że rezerwę włączałem o 20km wcześniej niż inni, brak problemów z przelewaniem.
Jakiś klon Pierburga - przelewa mi paliwo, problemy z ustawieniem wolnych obrotów (za duża wydajność), generalnie nie polecam.

Podłączenie bezproblemowe, moja jest włożona w miejsce orginalnej, nie dokładałem przekaźnika, dlatego pompa wyłącza się stacyjką (po uruchomieniu silnika oczywiście).

Paweł, jak uszczelniłeś te przewody?

M.

bukowski 13.07.2010 12:40

Cytat:

Napisał podos (Post 123468)
tylko po co sie z tym Facetem bujać jak mamy teraz płytki R2D2 i zestawy naprawcze - to jest na 100 lat jeżdzenia.

bo nie ma gdzie kupic oryginalu?

deptul 13.07.2010 14:06

Cytat:

Napisał sneer (Post 123487)
bo nie ma gdzie kupic oryginalu?

Myślę, że w każdy salon Hondy chętnie Ci sprzeda nową pompę:D

PawelZDR 13.07.2010 14:12

Cytat:

Napisał MaRP (Post 123478)
Pierburg org - bez najmniejszych problemów, spalanie wzrosło mi o tyle, że rezerwę włączałem o 20km wcześniej niż inni, brak problemów z przelewaniem.
Jakiś klon Pierburga - przelewa mi paliwo, problemy z ustawieniem wolnych obrotów (za duża wydajność), generalnie nie polecam.

Podłączenie bezproblemowe, moja jest włożona w miejsce orginalnej, nie dokładałem przekaźnika, dlatego pompa wyłącza się stacyjką (po uruchomieniu silnika oczywiście).

Paweł, jak uszczelniłeś te przewody?

M.

Udało mi się dobrać stożkową gumę osłonową która z jednej strony jest zaciśnięta opaską na pompie a z drugiej ma dwa otwory o średnicy mniejszej niż przewody (paliwowy i prądowy), więc wchodzą na wcisk i po teście w głębokiej kałuży jest sucho.Nie wiem dokładnie od czego jest ta guma bo wpadła mi w rękę przypadkiem jak przerzucałem kilka kompletnych instalacji motocyklowych i samochodowych.

bukowski 13.07.2010 14:22

Cytat:

Napisał deptul (Post 123495)
Myślę, że w każdy salon Hondy chętnie Ci sprzeda nową pompę:D

czy dobrze kojarzę, że żądają, by zaszeleścić dyskretnie ponad 1000 zł w używanych banknotach?
:D

deptul 13.07.2010 17:08

Cytat:

Napisał sneer (Post 123500)
czy dobrze kojarzę, że żądają, by zaszeleścić dyskretnie ponad 1000 zł w używanych banknotach?
:D

Nie no nie siej defetyzmu;) Jakieś 850 zeta:vis:

samul 13.07.2010 17:18

Cytat:

Napisał podos (Post 123468)
tylko po co sie z tym Facetem bujać jak mamy teraz płytki R2D2 i zestawy naprawcze - to jest na 100 lat jeżdzenia.

Kto ma plytki ten ma plytki :(

Fsadzilem do aFryki Faceta i se chFale :Thumbs_Up:

podos 13.07.2010 17:21

No widzisz - to oddaj koledze sneer starą pompę hondowską, chyba ze wozisz na zamianę Faceta... jakby padł...he he he...

samul 13.07.2010 22:44

to jest kawalek mojej Afri!!! :eek:

bukowski 14.07.2010 00:07

Cytat:

Napisał samul (Post 123514)
Kto ma plytki ten ma plytki :(

Fsadzilem do aFryki Faceta i se chFale :Thumbs_Up:

To sie pochwal, czy przeszczep był problemowy. Ja prawde mowiac nawet nie wiem, czy zostala mi stara instalacja do pompki. Na dzien dobry mysle, czy te krocce to dostane w sklepie motoryzacyjnym, czy niekoniecznie.
a 160 zlotych za nowa pompke, ktora podobno daje rade, to nieglupi pomysl. Sprobuje ta sfochowana Mikuni zostawic zalana benzyna na zapasie, jak facet padnie to sobie przepne wezyki.
Chyba ma sens, nie?

chomik 14.07.2010 12:29

Cytat:

Napisał samul (Post 123514)
Kto ma plytki ten ma plytki :(

Fsadzilem do aFryki Faceta i se chFale :Thumbs_Up:

Ja wsadziłem i zaworek iglicowy od przelewu mi puścił ??? Nie wiem czy to wina zaworka czy pompa za duże ciśnienie daje...

Aga szarmah 14.07.2010 15:23

Mam pytanko, jaka jest cena pompy Mikuni do rd07 i gdzie można ja zakupić? Bo maja jest już na ostatnich nogach i szybko potrzebuje nowej, więc podpowiedzcie świerzakowi co?

Franz 14.07.2010 16:46

Cytat:

Napisał Aga szarmah (Post 123644)
Mam pytanko, jaka jest cena pompy Mikuni do rd07 i gdzie można ja zakupić? Bo maja jest już na ostatnich nogach i szybko potrzebuje nowej, więc podpowiedzcie świerzakowi co?

Jedną kupiłem u Holana
http://holan.pl/pl/catalog/24/148/161/0/Africa_Twin
http://holan.pl/cache/images/43432ea...0876d33c9d.jpg
http://holan.pl/pl/contact


Drugą na zapas
Ebay za 65 eu
Styki oryginalne ebay
http://cgi.ebay.de/Benzinpumpe-Rep-S...item4cf03696f3

Karolos 14.07.2010 17:23

cytat ze strony Holana: "pompy Mikuni - najbardziej niezawodne z pomp paliwa do Hondy Africa RD03, 04 i 07. Uznane i polecane przez wszystkich "afrikanerów"." To albo Holan robi sobie jaja, albo Podos to nie Afrykańczyk.
A tak na poważnie to czy jest jakieś wyjście z całej "pompowej" sytuacji? Jedni mówią, że oryginał do dupy i go wyrzucają lub tuningują płytkami od R2D2. Inni o Mikuni "wywal to", kolejni zachwalają Facetów( którzy jednak czasem zawodzą), pompy samochodowe, od Tenery itp. a mi właśnie oryginalna pompa z przekaźnikiem "co to niezawodna jest" zawiodła...

Franz 14.07.2010 17:46

Ja mam dwie podciśnienówki
Jedną wożę zapasową przymocowaną do ramy :D. Nie przeszkadza i nie boli .Dodatkowo króciec łączący przeowdy gdyby i ona zawiodła :vis:
Można pociskać na elektrycznej i wozić zapas ,lub same styki.

Wymiana pompy to przecież chwila. Styków kilka chwil.
Po co bić pianę. To się nie psuje co tydzień.
Na mikuni przejechałem na razie 10 tys.

Wytrzymałość styków pompy elektrycznej 30-40 tys km w RD07a ( bez przekaźników)
Koszt niecałe 100zł

Mnie w ciągu roku wysiadł już drugi czujnik ABS w Oplu. Wymiana czujnika razem z piastą .Koszt piasty z montażem 700zł. Tu się bardziej spieniłem

Wytrzymałaść wału w R100GS - 40 tys
Koszt nowego 500 euro. Do regeneracji 200 euro

Afrykańska pompa kosztuje niewiele , używana lub nadająca się do regeneracji:bow:
Używek na niemieckim ebay dostatek.

ps. Moim zdaniem mikuni nie tyle się psuje ile nie lubi niskiego atmosferycznego (wysokie góry) .W końcu pracuje na zasadzie podciśnienia.
Też byłem zakręcony na 4600 npm :dizzy:


Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 01:32.

Powered by vBulletin® Version 3.8.4
Copyright ©2000 - 2025, Jelsoft Enterprises Ltd.