![]() |
Cytat:
„Drobienie” nóżkami to bardzo lamerskie zachowanie i mało skuteczne i jak kiedyś noga Ci odjedzie na piasku lub po prostu to się oduczysz „ drobić „ Łatwiej i bezpieczniej jest wziąć moto w łapy, zwłaszcza pod górę. O 5 cm ? A co da te 5 cm. Tak parkujesz , aby już nie robić korekty nóżkami :) |
Po co takie określenia jak lamerskie.... nie zawsze jest dość miejsca, równie dobrze można poślizgnąć się prowadząc motor co kiedyś widziałem i kierownikowi przygniotło nogę więc trochę luzu i mniej pozjadanych rozumów...
|
Cytat:
|
Cytat:
|
Dla mnie to coś normalnego. Siadam i cofam siedząc a nie przepycham moto. I faktycznie jak miałem NAT to te podnóżki wadziły.
|
A wracając do tematu, chyba jednak zostawie tryb D na wolną jazdę w koreczku, w innych 98% zastosowań tryb manualny będzie najlepszy.
Czasami jednak nie rozumiem, dlaczego nawet w trybie S2 uparcie zmienia biegi wyżej, a np przed zakretem uparcie nie chce redukować dół, czasami trzeba 2x razy mu powtarzać przyciskiem "-" zredukuj, ja wiem lepiej. W trybie M zmiana biegów jest na poziomie, jaki rzadko można osiągnąć z manualnym sprzęgłem i bez QS. No i czasami przy prędkościach granicznych, potrafi na rondzie przejść z 2 na 1, co objawia się zawahaniem, w trybie M to raczej niemożliwe, chociaż nawet w trybie M skrzynia sama redukuje jak obroty są za niskie i grożą zadławieniem. W dodatku w trybie D/S i jednoczesnm korzystaniu z carplay trzeba na ucho się domyślać co za bieg. No itrzeba nauczyć mózg, że kierunkowskaz jest wyzej, bo jak się pomyli to redukcja zamiast migacza może wystraszyć. |
Faktycznie ten tryb D poprawili w stosunku do rocznika, którym jeżdżę czyli 2017 i da się tym jechać bez szarpania. Co do mylenia kierunków z redukcją to raczej miałem inne wrażenia. Afryka po prostu ma te kierunki tam gdzie inne motocykle klakson i ja tutaj miałem problem. W stosunku do modelu z 2016-2017 nic się tutaj nie zmieniło z rozmieszczeniem. Jedyny problem to responsywnością tych kierunkowskazów. Zrobiły się jakieś takie małe i plastikowe, prawie za każdym razem musiałem się upewnić, że wrzuciłem kierunek.
Miałem 3h do potestowania i w sumie motocykl fajny ale jakoś poza wysokością i kompaktowości to nie widzę wielkiej różnicy. Ja mam już wysoki pesel i ta ilość elektroniki nie jest dla mnie do ogarnięcia i zupełnie niepotrzebna. W dodatku pasażerka po 2h jazdy podsumowała, że mniej wygodny bo plastiki wbijają się w uda a uchwyt na łapki jest mniej wygodny bo kanciasty. Ot i nie będzie zmiany na nowszy model…. |
Im więcej jeżdżę tym częściej używam Tryb M, to tryb który niczym nie różni się od wersji manualnej, ale pozwala zmieniać biegi w sposób nieosiągalny dla wersji ze sprzęgłem czy qs.
Tryb D/S to na jakąś paradę się nada jedynie, bo albo trzeba łoić gaz, albo ciągle redukować z 5-tki czy 6-taki przy 70 km/h |
Cytat:
Cytat:
|
Tylko krowa nie zmienia poglądów hehe, do dct trzeba dojrzeć, albo przejrzeć hehe i zdecydowanie nauczyć się tym jeździć . Przesiadając się z manualną na 1 godzinę testów tylko nabiera się złych przekonań.
Ale dct sprzed 8 lat jest inna niż obecna hehe Nie jestem pomarańczowym radykalista, żeby dostawać orgazmu wyłącznie na widok tej marki, a tak naprawdę to mocno grzeje, brzmi jak sieczkarnia i trzeba mieć dobre Assistance |
Cytat mdxmd
Cytat:
|
Cytat:
|
I dlatego właśnie jeżdżę już tylko w trybie M, bo D ma program zbyt ekologiczny, a w trybie S trzeba cały czas jeździć ostro, bo inaczej też przechodzi w tryb ekologiczny, w trybie M z reguły wystarczy redukcja o 1 bieg, w trybie S często to są 2 biegi, poza tym tryb D/Sw ogole nie wykorzystuje kompresji i z reguły przy ostrych zjazdach radośnie zapina 5, czyli trzeba hamulcami zjeżdżać
|
A co jaki czas warto robić kalibrację DCT?
|
Cytat:
|
Jeszcze jedna obserwacja, jak skrzynia zimna, półsprzęgło staruje od wyższych obrotów , po przejechaniu kilometra i rozgrzaniu efekt znika i startuje od lekkiego odkręcenia manetki. Efekt śmieszny, zwłaszcza jak rusza się z miękkiego podłoża.
Natomiast najlepszym trybem jest jednak M, S1 jak już to jak ogarnie człowieka totalne lenistwo |
Zdarza się zgasnąć. Stoisz na światłach jako pierwszy, zapala się zielone, gaz...i klops. Zdarzyło się 4 razy na przestrzeni 60tys. km
|
Mnie się nie zdarzyło jeszcze .
Kurczę po 4 latach na pomarańczy zapomniałem , że Africa ma o wiele większy zakres skrętu kiery, w pomarańczy już waliło się w ogranicznik. Przy małych skokach cisza z tyłu, w pomarańczy walił łańcuch jak głupi. Od nowa muszę się uczyć jeździć, bo 6- tka już od 90 km/h bezproblemowo ( w pomarańczy nie do pomyślenia). W Hondzie żyroskop idealnie nawet od 2 tys działa idealnie, w pomarańczy nie do pomyślenia takie obroty. Dźwięk silnika ATAS a pomarańczy to 2 różne bieguny. Obecnie jeżdżę wyłącznie w trybie M i nie zauważam różnicy w stosunku do manualnej z qs, chodzisz tryb M w DCT zawsze pięknie zmienia biegi, a z tego co pamiętam qs w pomarańczy wymagał minimum 4 tys obrotów, a z 1 na 2 nie tak działał do dupy. Nawet z trybem M dojeżdżając do świateł na samym końcu mam 1, więc skupiam się tylko na tym żeby się zmieścić między autami. A jaka ulga dla lewego śródręcza i śródstopia , po dłuższej jeździe zawsze miałem problem z MTP 1, but lewy też na dłużej starczy. Myślę że najlepszy test dla DCT to takie stelvio, tam się ludzie wygrzmacają, bo nie umieją do końca opanować połsprzegla na ciasnych nawrotach a tu wystarczy trzymać lekko gaz |
Mi przez niecałe 4 lata zgasła 3-4 razy. Po akcji serwisowej na soft silnika zdarzyło się może raz...
|
Cytat:
|
No właśnie nie , cała jazda precyzyjna i wolna opiera się na friction zone sprzęgła, czyli półsprzęgle. Wiadomo że jak odpalisz 6 tys i półsprzęgło to go spalisz, w innych przypadkach nie ma takiej opcji, a w DCT Honda wykorzystuje tak sprzęgło żeby go nie spalić.
Zawsze tak jeździłem na alpejskich przełęczach i nigdy sprzęgła nie spaliłem, ani nie musiałem przedwcześnie zmieniać. |
Cytat:
|
Czy to możliwe, że pierwsze 1000 km skrzynia inaczej zmienia biegi niż po pierwszym przeglądzie?
Mam takie wrażenie, przedtem wyraźnie nawet w trybie S dążyła do niskich obrotów, teraz tryb S2 działa inaczej, nie tak ochoczo wbija od razu wyższy bieg ,nawet przy spokojnej jeździe. No chyba, że to efekt kalibracji, jaką daje możliwość do przeprowadzenia Honda |
Kolega kupił Suzuki v-strom 800 DE. Po pierwszym przeglądzie przy 1000 km stwierdził, że to całkowicie inny motocykl na plus.
Może fabrycznie jest wgrany jakiś soft, który delikatniej traktuje silnik, a po 1000 już normalny? |
Dzisiaj dłuższy test DCT i to po górkach i zakrętach i jednak S3 wcale nie jest taki zły , potrzebuje kilku korekt, ale niezbyt częstych.
Najbardziej wkurzające ale nie w DCT jest ciągle wieszający się CarPlay |
Cytat:
Wysłane z mojego SM-S911B przy użyciu Tapatalka |
DCT- Automatyczna skrzynia w Motocyklu.. daj mi parę minut a Cię.przekonam
zmieniłem kabel.
Zostawiłem parowanie Edge- telefon, ale Hondę sparowałem z Edge, gdy wyskoczył komunikat o parowaniu i zrobiłem to w trybie bike. Telefon z CarPlay tylko po kablu , bez parowania telefonu z Honda Narazie odpukać nie restartował się ani razu. Kasowanie telefo-Edge odcina Cię od konfiguracji i szybkiego parowania, oraz zmiany tryby dmc/bt |
Cytat:
Wysłane z mojego SM-S911B przy użyciu Tapatalka |
Cytat:
do zapamiętania wszystkich kombinacji klawiszy to ściąga potrzebna hehe, albo codziennie trzeba ćwiczyć kody |
No nic jedyny pewny sposób działania CarPlay, to Cardo jako 2-go telefon z Hondą, a telefon po kablu z Hondą i usunięcie sparowania telefonu z Cardo . Wtedy nic się nie wiesza i nie restartuje co chwilę.
Wracając do DCT jedyny rozsądny tryb to wyłącznie M, jedyny mankament tej formy, to przy mocnym hamowaniu ciężko obsługiwać przyciski na kierownicy i tutaj np tryb S ma przewagę, albo przydałaby się dźwignia nożna |
Przy mocnym hamowaniu nie ma czasu na zmianę biegów w każdej skrzyni, w DCT przy M też zmienia biegi co by silnika nie zadusić
|
Cytat:
Bardziej mi chodziło o dynamiczne dohamowanie, niż hamowanie awaryjne. Oczywiście zmienia, ale nie tak efektownie jak z blipem znanym z qs. Ciężko operować kciukiem , jak opóźnienie pcha Cię na menetki |
Przy V4 to więcej silnikiem hamuje w M a heble jako pomocniczo działają
|
[QUOTE=radiolog;
Wracając do DCT jedyny rozsądny tryb to wyłącznie M, jedyny mankament tej formy, to przy mocnym hamowaniu ciężko obsługiwać przyciski na kierownicy i tutaj np tryb S ma przewagę, albo przydałaby się dźwignia nożna[/QUOTE] Ja już wielokrotnie pisałem, że skrzynia DCT to rewelacja ale mapa zmiany biegów jest od początku tego rozwiązania źle zaprogramowana. Nie potrafię zrozumieć dlaczego przez tyle lat nie poprawią softu. Może nie jest to kwestia softu a sterownik skrzyni biegów powstał jako jeden projekt, który ma realizowane funkcje zaszyte już na poziomie elektroniki bez możliwości programowania, nie można tego łatwo zmienić bez przeprojektowania całości a to już są koszty. |
Dlatego olewam programy D i S i jeżdzę wyłącznie w trybie M, sam decyduje o przełożeniu i to działa najlepiej. Zamówiłem jednak zestaw nożny dodatkowo, bo palce nie zawsze się sprawdzają .
A wracając do trybów automatycznych, to albo trzeba wybierać S1 do zwykłej jazdy , ale w sytuacji podbramkowej nie chce się to zbierać , albo robi to z opóźnieniem, albo wyje bo chce jeździć sportowo - tryb S3. W trybie M w każdym momencie jest tryb D, albo S3, ale to moje oprogramowanie powoduje szybką adaptację zależne od sytuacji na nastroju |
Może sterownik/komputer uczy się stylu jazdy i naprzemienne lekko/ostro mu nie pomaga?
|
Cytat:
|
od września BMW w Krakowie startuje do testów ze swoim automatycznym sprzęgłem w 1300 GS, nie będzie przycisków przy kierownicy, wszystko będzie realizowane przez klasyczną dźwignię zmiany biegów i albo wybieramy D z opcją zmiany , albo tryb M
|
Cytat:
Cytat:
Przepraszam z góry, ale ja to dziwny jestem;) Pracowałem wiele lat przy produkcji manualnych skrzyń biegów. |
Tyle tylko, że dct to nie jest klasyczny automat, a bardziej manual w którym silniczek zmienia za kierownika biegi. A przebiegi, jakie robią tym ludzie na świecie pokazują, że przy normalnym użytkowaniu i serwisowaniu ta skrzynia jest niezajebywalna.
|
DCT nie jest złe. Miałem styczność dłuższą w NC700 i pomimo tego, że to był wyścigowy osioł to po mieście naprawdę dobrze się jeździło. Czy teraz bym wziął - pewnie nie, ale nie umiem określić DCT czymś złym. Wg mnie to jest kwestia tego, jak dany kierownik chce sobie jeździć i tak jak w przypadku samochodów jest to po prostu alternatywna skrzynia.
|
Kiedyś się śmiałem z właścicieli motocykielów z dct teraz po 50kkm nie zamieniłbym tego na najnowszego manuala. No ale ja stary jestem i tylko po czarnym jeżdżę :D
|
Cytat:
https://i.postimg.cc/qMq0Nwdb/Screen...-21-221546.png |
Ciekawe i trudne do uwierzenia obserwując ciągłe awarie w CRFkach.
|
Cytat:
https://www.varahannes.at/afrika%20twin.htm |
Najwięcej awarii mają nieużytkownicy.
Wysłane z mojego SM-S911B przy użyciu Tapatalka |
Cytat:
Poza tym zakładamy, że przebieg na zdjęciu nie jest np. wytworem AI :vis: |
Cytat:
|
Cytat:
Miałem dokładnie to samo, po miesiącu jedynie już mam wątpliwości czy wybrałbym teraz moto ze sprzęgłem ręcznym. Odnośnie awarii miałem AT przed KTM i jedyna awaria jaka załapałem to obluzowana wtyczka nawi powodująca fałszywe alarmy abs. W KTM przez 4 lata 3 razy skończyłem na lawecie i 1x prawie. 2x była to ta sam usterka czyli spalony stator, ale nikt tej oczywistej wady fabrycznej nie chciał uznać , ani użytkownicy, ani producent, chociaż to bardzo częsta przyczyna lawety w KTM. Oczywiście wymiana na gwarancji , ale niesmak że co 25 tys to samo. 1x laweta z powodu nieumiejętnej obsługi szybkozłączki baku i 1x bo nieumiejętna obsługa felgi z gumą uszczelniającą nyple. |
Cytat:
Po 3 sezonach na crf manual nie miałem żadnej awarii. Ten sezon kończę na T7 i wracam do crf ale w dct |
Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 23:20. |
Powered by vBulletin® Version 3.8.4
Copyright ©2000 - 2025, Jelsoft Enterprises Ltd.