![]() |
Uff, dotarłam swoim czołgiem "nie do zatrzymania":lol8: po pięciu i ciut godzinkach do Wrocka (4 godz szybciej niż w tamtą stronę) dzida była na maksa i łokcie cały czas wysoko, tylko inni kierowcy patrzyli na mnie jak na głupola:haha2:
a teraz po kolei Ucuś, Królowo - :bow::bow::bow::bow::bow::bow::bow::bow::bow::bow: :bow::bow::bow::bow: Dziewczyny jesteście czadowo odjazdowe i ogromnie się cieszę, że Was poznałam:zdrufko:, Elutka cmok Michał i Marcin, moto tym razem dojechało w pozycji wertykalnej - wielkie dzięki! ....i pozdrawiam Dziunka :lol8: |
Lejdisy moje najfendurowsze :p!
Wszystko, co się w Kwidzyniu wydarzyło, przeszło moje najśmielsze oczekiwania! Ucek - to wszystko Twoja wina ;) - i wielkie dzięki Ci za to:bow::bow::bow:! Całości nie sposób opisać słowami a przynajmniej nie dziś - takie emocje są we mnie, że nie stać mnie na minium obiektywizmu:dizzy::D Zaglądającym ciekawym powiem tylko - reprezentowałyśmy Was godnie - nasz "występ" opisze prasa, pokaże tv oraz fim dok. - i to wcale nie żarty! O nawiązanych znajomościach i przygodach długo by opowiadać:drif:; Atmosfera zawodów cudowna - ludzie legendy i sławy światowego formatu w kameralnym otoczeniu - okazało się, że na Erzberg nie trzeba jechać, żeby samego Teddiego Błażusika czy Bartka Obłuckiego popodziwiać! (i chyba nie skłamnię, że były też chwile kiedy to oni podziwiali nas ;)). Nam natomiast wielką frajdę sprawiło podziwianie i kibicowanie startującym dziewczynom :lc8::zdrufko:! http://sport.wp.pl/kat,32386,title,Polacy-w-czolowce-motocyklowego-enduro,wid,12362684,wiadomosc.html?ticaid=1a579 Fotek mamy cały "wór" - i pewnie parę tu wrzucimy (zostałyśmy obdarowane wieloma prezentami m.in. przez PZMot filmem "Women's Motocross World Championship" 2008 i jak się kierownik DKF-u WTA zgodzi, zrobimy tradycyjny pokaz czwartkowy?) Dziś Chcę napisać tylko to, że najpiękniejsze dla mnie były chwile, kiedy doświadczona "uckowa" ekipa Lejdis na KTM z Pro-motor'a wraz z naszą Olą "turlała" po okolicznych łąkach, błotach i piaszczystych bezrożach Lejdisy AT w obstawie afrykańskich i promotorsowych chłopaków - takiej integracji chyba jeszcze nie było! To jedna z najradośniejszych lekcji jaką dane mi było przeżyć! Kochani, dzięki Wam: - zdobyłam Puchar Pozytywnej Energii ! - zdobyłam swój kolejny Everest! Bardzo, bardzo wszystkim, krórzy "maczali w tym palce" a raczej opony - dziękuję! p.s nieśmiało proszę o jeszcze :) KISS wasz raczkujący endu-raczek |
My Ramboszczakiem też dotarliśmy bezproblemowo. Wracaliśmy na siagę przez wioski i nawet załapaliśmy trochę offiku szutrowo-piaskowo-leśnego.:D
Fajnie się latało, podnosiło sprzęty i pchało DRkę.:cool: Oby więcej takich wypadów, najlepiej BEZ napinki!:Thumbs_Up::D Łykend był perfecto.:blues::at: :webers: SZACUN ŁUCJO!!!:bow::bow::bow::bow::bow::bow: |
Nie napiszę nic specjalnie odkrywczego niż to że było CUDOWNIE!!
Największe podziękowania oczywiście dla Łucji - jeżdżenie pod takim przewodnictwem to zaszczyt!! Ogromne dzięki także dla chłopaków promotorowych za obstawe no i mojej prywatnej obstawie - Marcinowi wielkie dzięki :* No i przede wszystkim wszystkim femdurowiczkom!! Było rewelacyjnie :) A te błota, łąki, widoki, komary.... bezcenne :D |
Elutka, rozumiem że latałaś już na Dominatorku ?
|
oj zazdroszczę:drif: foty! dużo fot prosimy:)
|
Aloha!!!!!!!!!
co to był za weekend!!!! super super najsuperowszy !!!! Lejdis jesteście najlepsze na świecie!!!:Thumbs_Up: :):):):):):) Wielkie podziękowania dla wszystkich, którzy przyczynili sie do organizacji tego spektakularnego Lejdisowego spotkania, które na pewno zapisze się WIELKIMI LITERAMI w historii!!!!! :brawo::oldman: Łucjo- matko pszczoło Organizatorko, źródle pozytywnej niewyczerpalnej pozytywnej energiii!!! Dziękujemy za wszystko!!!Pełen sukces na każdym polu!!!!!!!:brawo: p.s. szczęka mi opadła na twój widok o 6.00 pod domkiem, no ale jak na matkę przełożoną organizatorkę przystało, 3ba było „dziecię początkujące” w podróż powrotną wyprawić ;):at: Medal dla Oli i Łucji za Lejdisowe kreacje!!!!:brawo::brawo::brawo::brawo: Oli i dziewczynom na potworach- big dzienkówka za kupę bezcennych rad dla początkujących!!! zarażacie enduVirusem i to bardzo skutecznie !!! Chłopaki jesteście - the best!!!! Wasze wsparcie duchowe i techniczne bezcenne!!!! Z uśmiechem i cierpliwie wspieraliście Nas w naszych koleinowo-błotnych upadkach, naprawialiście cośmy popsuły, :D, a co za prezencja w Lejdisowych strojach!!!!:blues: Cieszy, że grono Dominek rośnie w siłę!!!! :Thumbs_Up::beer2: już nie mogę się doczekać, kiedy znowu się spotkamy!!!!!:at: p.s2. ktoś może znalazł moją kiecę? ściskam wszystkich Megi |
Femduro team rzeczywiście robił wielkie wrażenie.
Jestem pełen podziwu dla wszystkich lejdisek, dla tych doświadczonych na wścieklakach i dla tych początkujących z mega pozytywnym zacięciem. Cieszę się, że mogłem poznać wcześniej nie poznane femdurowiczki. Słowa uznania za wkład organizatorski:Thumbs_Up: Go Ladies!!!:rules: |
mnie to sie zdaje ze jak Panie startowaly to z parasolami powinny stac jakies 'Pudziany' a nie 'kroliczki' ale moze ja sie nie znam...
|
Ramboszczak.. ty już lepiej żadnych moich fot nie wrzucaj, bo naprawdę.. :dizzy::vis:;):haha2: ..i wiszę ci 2 zeta :p
Dobra, wstępnie odespane.. napięcie organizatorsko-kwoczo-mamciowe już chyba zeszło.. :o i czas na pierwsze podsumowanie :) Dziękuję przede wszystkim Wam Kochane Lejdisy :bow::bow::bow::bow: za okazane zaufanie, za humor, kokieterię i polot którymi emanowałyście przez ten cały weekend, za naturalny wdzięk i spontaniczność w trakcie wszystkich "ochów i achów" nad Wami oraz za ufne i odważne oddanie sie w moje niegodne dłonie - bez Was historia Kobiecych Mistrzostw Świata Enduro byłaby nudna i bezbarwna :D a teraz tworzycie legendę!.. :Thumbs_Up::D:Thumbs_Up::D Dziękuję Afrykańcom (niezależnie od pci i motocyklowego wyznania) :bow::D za pokazanie co naprawdę znaczy być Czarnym :Thumbs_Up:, za cierpliwe oprowadzenie po meandrach czarnej duszy i czarnego humoru.. :D oraz wielką pomoc przy doglądaniu młodych "kurczaczków" na offiku :bow::Thumbs_Up::D Dziękuję ekipie cudownych i kompletnie zwariowanych Domin :bow::D za odwagę, zapał, zaangażowanie i zawstydającą starych endurowych wyjadaczy radochę z jazdy, która okazała się jednak być ekhm.. o wiele bardziej off niż on :bow::bow::bow::Thumbs_Up::D Teraz, to już jesteście prawdziwymi endurowymi twardzielkami!!! Oli :bow::bow::bow: za niestrudzone kibicowanie moim nawet najgłupszym pomysłom :D :dizzy: oraz ogromną pomoc i wsparcie przy szyciu spódniczek - bez Jej zaangażowania nie udałoby się nam wygenerować całego tego różowego prestiżu :drif: i tak cudnego efektu zwiewnych Lejdis :D:D:D Elutce :bow::D, za wszystko to, czego nie da się opisać słowami, a co leje miód i słodycz w samo serce.. :o Osobne, wielkie podziękowania dla naszej ProMotorowej ekipy :bow:- Panowie są zawsze w odpowiednim miejscu i czasie, niezawodni, niezastąpieni. Praca z nimi, to wielka przyjemność :D:Thumbs_Up::D:Thumbs_Up: normalnie oskarowo się jakoś tak zrobiło.. :haha2: :o:confused: foty się wgrywają - podrzuce linki, jak tylko proces się zakonczy idę się zdrzemnąć ;) |
A ja durny jakieś Tatry, Smokovce, Cisne i Polańczyki...
Gratulacje Ladies, gratulacje ;) p.s. Jak by Felek powiedział: "ciuszki też miały w ci..czke" |
Majki a Ty gdzie różową kieckę podziałeś ?
|
BOMBA! Na nodze "lekki" bucisz, na d... "delikatny" róż- kwinesencja kobiecości :D. Wyglądałyście rewelacyjnie!!! Zdecydowanie przyćmiłyście starujące... blaskiem:). Mam nadzieję, że znajdzie się jakaś fota na okładkę kalendarza 2011. Widać, że atmosfera była czadowa. Tak trzymać!
Pozdrawiam. |
Kochane...to pojechałyście! Czad to mało powiedziane. Myślę,że nie tylko ja jestem dumna,że jestem "lejdiską" jak na Was patrzę. Rambo, dzięki za foty, Ucuś, czekam niecierpliwie na Twoje. Całuję Was wszystkie serdecznie. Wielkie gratulacje!!!
|
OK, Lejdiski wsiadły na swoje dominatory i inne krzaczory i poleciały na drugi koniec Kwidzyna na tor
http://farm5.static.flickr.com/4068/...7e87da6a_b.jpg "parking" :D http://farm2.static.flickr.com/1288/...c69a4888_b.jpg Specjalność Roomyanka - offem po oczach :D :Thumbs_Up: http://farm5.static.flickr.com/4006/...e92666c3_b.jpg Nie pamiętam co za gościu, ale raczej "był Pan zadowolony" :) http://farm2.static.flickr.com/1278/...b44a2c29_b.jpg Ten Pan z prawej, to Dziuniek :D sam burmistrz Kwidzyna. Przez całą imprezę nie spuszczał wzroku z naszych Lejdis :Thumbs_Up::) http://farm5.static.flickr.com/4005/...2145e1bd_b.jpg A w tym samym czasie zawodnicy dawali siebie wszystko http://farm2.static.flickr.com/1298/...8df7ef48_b.jpg http://farm5.static.flickr.com/4059/...706dd7f8_b.jpg http://farm5.static.flickr.com/4006/...2e024078_b.jpg Tutaj widać że gościowi wali dym z motura ale daje dalej co sił przed siebie http://farm5.static.flickr.com/4030/...f0762786_b.jpg z numerem 33 frunie Bartosz Obłucki, dopinguje go sam burmistrz miasta :Thumbs_Up: http://farm5.static.flickr.com/4031/...589cf66c_b.jpg Lejdis podziwiają "loty" Błazusiaka i Obłuckiego http://farm5.static.flickr.com/4057/...71dcf53b_b.jpg http://farm5.static.flickr.com/4070/...1ff30775_b.jpg http://farm5.static.flickr.com/4010/...e9df3f2e_b.jpg Po panach na tor wyjechały zaorać jeszcze panie :) http://farm5.static.flickr.com/4023/...961b2314_b.jpg http://farm5.static.flickr.com/4059/...85f57fdf_b.jpg http://farm5.static.flickr.com/4054/...dd20bc1f_b.jpg http://farm5.static.flickr.com/4063/...16abed12_b.jpg Po zawodach - Ave :rules: http://farm5.static.flickr.com/4058/...5dc07bca_b.jpg :rules: i inne wygłupy i obciachy :) http://farm5.static.flickr.com/4047/...22c3e163_b.jpg Byli i tacy co za lejdisowy autograf oddali prawie swój samochód ;) i trochę różności.. http://farm5.static.flickr.com/4027/...778e35d9_b.jpg http://farm5.static.flickr.com/4038/...eab1ae78_b.jpg http://farm5.static.flickr.com/4044/...aca900da_b.jpg Ogólnie naprawdę prze zajebiaszcza impreza. Kto nie był, to może tylko żałować. Dzięki wielkie naszej kwoko pszczoło matce Uckowi. Nie wiem kobieto jak Ty to wszystko robisz, ale TO DZIAŁA i uwalnia w ludziach wulkan wielokolorowej pozytywnej i zaraźliwej energi :) Hyle czoła przed promotorowymi lejdiskami, żeby ich na lekkim offie nie zgubić z pola widzenia przed sobą, cza niemalże lecieć afryką na kostkach, co i tak czasem nie wystarczało by się za nimi utrzymać, i nawet bylo jedno bliskie spotkanie 3 stopnia z zaschniętą koleiną z gliny. Gang Dominek z Elutką na czele. Matko :) jak Wy to robicie :D Im większe trudności, tym większy banan na buziach i śmiech po pachy :D Wielki Szacun !!!!!!!!!!!!! i trzymajcie łapki na tygryska :) Wielkie dzięki za czas i ubaw wspólny dla Roomyanka, Majkiego |
Zwariowane Lejdisy! Wyglądałyście genialnie!:D
|
oj piknie bylo!!! moj pierwszy raz :at:
Ucek wielkie thx :Thumbs_Up: dzieki dziewczyny!!! no i gdyby nie afryki... :bow: a Domi jak cudnie ubłocony ;) |
9 Załącznik(ów)
Hubi, na spódniczkę się już nie załapałem, może i dobrze.:D:D:D
Dzięki jeszcze raz wszystkim Lejdiskom i Lejdisom za wspólne wszystko! Czad:drif::D:at::lc8::) Parę moich fotek: |
wow :bow::bow::bow:
Czy ma ktoś fote z moich zaręczyn..? :D:D:D |
Nasze nowe kumpelki - Ludwina :D
http://www.enduro-abc.com/index.php?...t&object_id=56 i Stefa :D http://www.enduro-abc.com/index.php?...&object_id=127 po tak gorącym, różowym dopingu dały z siebie wszystko (polską eliminację oceniono jako najtrudniejszą do tej pory!:dizzy:) i zrobiły w ciągu obu dni całkiem niezłe czasy :Thumbs_Up::Thumbs_Up: Ludwina oczywiście wymiata bosko i po Kwidzynie ma tak olbrzymią przewagę punktową nad rywalkami, że tylko jakiś okropny pech może odebrać jej pierwszy w historii tytuł Mistrzyni Świata Enduro Kobiet :bow: (no dobra.. trochę Blandyna depcze jej po piętach.. ale tylko trochę :o) Stefa trochę gorzej, ale co tam - i tak wymiata :Thumbs_Up::Thumbs_Up: http://www.enduro-abc.com/index.php?...d=1&categ_id=5 Dzielne Lejdisy!!! :rules::rules::rules: ps. a ten drugi gościu w otoczeniu burmistrza Dziuńka i Lejdisek, ze zdjęcia Ramboszczaka, to nikt inny tylko Najgłówniejszy Prezes Wszechświata FIMU'u od rajdów enduro i CC - ma się wejścia :D ..różowe wejścia! ;) |
http://lh3.ggpht.com/_NGGkEqMFAGI/TB...2/IMG_0149.jpg
Wygląda na to, że ostatni weekend był dla Wszystkich uczestników „Pierwszego Lejdisowego Spec-Enduro - Adventure” pełen wrażeń. Dla mnie oczywiście też i to z bardzo wielu względów...Muszę powiedzieć, że w moim przypadku „pozytywne wibracje” związane z całym wydarzeniem zaczęły się jeszcze sporo przed wyjazdem. No bo jak może być inaczej, jak się rozmawia z Kimś o realizacji pomysłu, w który jest włożone tyle serca, pasji, energii, wyobraźni i jednocześnie wiedzy ,i profesjonalizmu. A wszystko to, co jest już mega wyczynem, jest poprzeplatane świetnym humorem i zabawą. Ucek udało Ci się to wszystko połączyć, więc kibicowanie Ci było dla mnie tak oczywiste, jak, hm już sama nie wiem co – może np. jak to, czy na weekendowe popołudnie wybrać się na enduro czy na maraton zakupowy po galeriach… W naszym prowizorycznym warsztacie krawieckim bawiłam się świetnie, a fakt że takie rzeczy jak „drużynowe szycie” sprawił mi tyle radochy, nieźle mnie zadziwił, zaskoczył i trochę przestraszył :D:dizzy: http://lh5.ggpht.com/_NGGkEqMFAGI/TB...0/IMG_0040.jpg Rozmawiając z Uckiem w otoczeniu różowych tiuli, wiedziałam że wszystko jest dopięte na ostatni guzik i przygotowane perfekcyjnie. Przebieg weekendowych wydarzeń nie tylko to potwierdził, ale pokazał też, że wyczucie sytuacji i spontaniczny luz dodały całemu wyjazdowi jakiegoś ekstra uroku. I właśnie to bardzo mi się podobało. O samych zawodach nie będę tu pisać, bo już było o tym wcześniej wspomniane. Oczywiście obserwacja śmietanki światowego enduro (zarówno tej damskiej, jak i tej męskiej), to fantastyczne przeżycie, też edukacyjne, ale dla mnie równie urzekający był nasz, lejdisowo – afrykański orfik. Było w nim wszystko: trochę łatwych kawałków, szutrów, polnych dróg, ale i błota, górek i dołków. http://lh5.ggpht.com/_NGGkEqMFAGI/TB...0/IMG_0074.jpg http://lh4.ggpht.com/_NGGkEqMFAGI/TB...0/IMG_0082.jpg http://lh3.ggpht.com/_NGGkEqMFAGI/TB...0/IMG_0219.jpg Skłamałabym mówiąc, że przejechałam obojętnie obok rozkwieconych makami, chabrami i łubinem pól. Z resztą chyba w każdej Lejdisce (i chyba nie tylko) odezwała się tu dusza romantyka. http://lh3.ggpht.com/_NGGkEqMFAGI/TB...2/IMG_0075.jpg Widoki były jak z jakiejś rajskiej doliny. http://lh6.ggpht.com/_NGGkEqMFAGI/TB...0/IMG_0211.jpg http://lh3.ggpht.com/_NGGkEqMFAGI/TB...0/IMG_0185.JPG http://lh4.ggpht.com/_NGGkEqMFAGI/TB...0/IMG_0187.jpg http://lh6.ggpht.com/_NGGkEqMFAGI/TB...0/IMG_0222.jpg http://lh6.ggpht.com/_NGGkEqMFAGI/TB...0/IMG_0229.jpg Co więcej: idealne było nie tylko „otoczenie” , ale też absolutnie pierwszej klasy, roześmiane od ucha do ucha motorkowe towarzystwo. Nie żadne tam problemy i marudzenie – po prostu czysta radość z jazdy, nawet po trudniejszych kawałkach. Wszystkie kobietki miały (tzn. miałyśmy) tak rozmarzone i zadowolone miny, że aż miło było popatrzeć. Błogostan się udzielał – co z resztą potwierdzili nasi Panowie. http://lh5.ggpht.com/_NGGkEqMFAGI/TB...0/IMG_0076.jpg http://lh4.ggpht.com/_NGGkEqMFAGI/TB...0/IMG_0071.jpg http://lh4.ggpht.com/_NGGkEqMFAGI/TB...0/IMG_0204.jpg http://lh6.ggpht.com/_NGGkEqMFAGI/TB...2/IMG_0180.jpg http://lh4.ggpht.com/_NGGkEqMFAGI/TB...2/IMG_0070.jpg http://lh5.ggpht.com/_NGGkEqMFAGI/TB...0/IMG_0210.jpg http://lh6.ggpht.com/_NGGkEqMFAGI/TB...0/IMG_0069.jpg http://lh5.ggpht.com/_NGGkEqMFAGI/TB...0/IMG_0214.jpg http://lh4.ggpht.com/_NGGkEqMFAGI/TB...0/IMG_0067.jpg http://lh5.ggpht.com/_NGGkEqMFAGI/TB...0/IMG_0232.jpg Przy okazji można było poczuć się jak prawdziwa dama – wszyscy Panowie (ProMotorowi i Afrykańscy) spisali się pierwszorzędnie w roli dżentelmenów. Może brzmi to staroświecko, ale i tak wyglądało że wszystkim Paniom było z tym całkiem dobrze. No i warto też wspomnieć o mecie noclegowej: przytulne domki nad jeziorkiem całkiem pasowały do sielankowego klimatu całego wyjazdu. Było ognicho i pływanie w jeziorze, wieczorne pogaduchy – czyli same przyjemne rzeczy. Niestety okazało się, że nie mam żadnego zdjęcia „bezmotorowego”… No to chyba tyle tego przydługiego wstępu. Ucek – dzięki za pomysł, energię , organizację całego przedsięwzięcia i to, że Ci się chciało.Za poprowadzenie świetnego, lejdisowego, offa – było cudnie i przemiło, i dla mnie momentami też trochę nostalgicznie (ale tak pozytywnie nostalgicznie). No i oczywiście za lejdisowo – energetyczno – profesjonalne poprowadzenie kibicowania. Myślę, a nawet jestem przekonana, że efekt zamierzony został osiągnięty w co najmniej w 300%. http://lh5.ggpht.com/_NGGkEqMFAGI/TB...0/IMG_0072.jpg http://lh3.ggpht.com/_NGGkEqMFAGI/TB...2/IMG_0087.jpg http://lh4.ggpht.com/_NGGkEqMFAGI/TB...0/IMG_0109.jpg http://lh3.ggpht.com/_NGGkEqMFAGI/TB...2/IMG_0110.JPG http://lh4.ggpht.com/_NGGkEqMFAGI/TB...0/IMG_0113.jpg http://lh5.ggpht.com/_NGGkEqMFAGI/TB...0/IMG_0132.jpg http://lh3.ggpht.com/_NGGkEqMFAGI/TB...0/IMG_0135.jpg http://lh3.ggpht.com/_NGGkEqMFAGI/TB...2/IMG_0178.jpg Piękne Lejdiski – miło było Was poznać, bo jakoś do tej pory nie ze wszystkimi z Was miałam okazję się spotkać. Mam nadzieję, że teraz będzie więcej możliwości do wspólnego jeżdżenia i spędzenia razem trochę czasu. Jak to się mówi, pierwsze koty za płoty… Rambo, Majki i Marcin – mogę Wam to powiedzieć(znowu i nie pierwszy raz, więc chyba trochę nudna jestem…), że to czysta przyjemność z Wami jeździć i „weekendować”. http://lh4.ggpht.com/_NGGkEqMFAGI/TB...0/IMG_0208.jpg Jj i Piotrek raczej tu nie zaglądają, ale i tak napiszę, że „za Wami z i Wami, to przez każde zwalone kłody i pniaki”. Tu jest album w całości: http://picasaweb.google.pl/ola.trzas...eat=directlink |
Ależ miło się na Was patrzy - jak by to Maćka(buziaki Maciuś) powiedziała ;"Aż żal d... ściska"!
|
i troszkę od elutki :)
12 Załącznik(ów)
[B]Są w naszym życiu takie cudowne momenty, kiedy zapominamy o codzienności a radość bycia "tu i teraz" czujemy każdą komórką naszego ciała, pozwalamy aby inicjatywę przejęło nasze wewnętrzne dziecko. Magicznie robi się, kiedy jednocześnie kilka osób czuje podobnie. Wtedy dzieją się rzeczy niezwykłe - tak było w Kwidzynie i z przyjemnością będę wracać pamięcią do tych emocji. Kiedy się śmiałyśmy - śmiał się z nami cały Świat, kiedy płakałyśmy inni płakali z nami.
FEMduro team w szyku galowym - wjazd do Kwidzyna- zdj.1: Burmistrz Kwidzyna p. Andrzej Krzysztofiak "Dziuniek" zorganizował dla nas niezwykłe spotkanie. Poznałyśmy wielokrotną Mistrzynię Polski startującą w rajadach motocyklowych w latach 1954-1970 p.Romanę Młynarską. Pani Romana ma 78lat a jest niesamowicie sprawna i pogodna - enduro konserwuje :Thumbs_Up::D! Ze wzruszeniem oglądałyśmy dyplomy, książeczki sportowe i zdjęcia słuchając opowieści o: zdobywaniu złota na WFM-ce i SHL-ce; harcie ducha ówczesnych zawodników, którzy gołymi rękoma potrafili gasić płonące motocykle i dalej walczyć o miejsce na pudle; pasji realizowanej w warunkach, kiedy nie było serwisów, ciuchów i praktycznie żadnego wsparcia. To był jedyny moment kiedy Lejdis płakały - wzruszenie udzieliło się wszystkim, łzy polały się z oczu p.Romany, naszych, i wszystkich obecnych w biurze zawodów. Atmosferę rozładowała wymiana koszulek. Pani Romana z nieukrywaną radością przyjęła nasza FEMdurową a my dostaliśmy od organizatorów pamiątkowe z mistrzostw. Kwidzyn przyjął nas z otwartymi ramionami i kto wie może w przyszłości stanie się naszą FEMdurową Ojczyzną? Na zbiorowym zdjęciu wyjątkowa ekipa: Pani Romana w koszulce GO Lejdis, na lewo od niej Przewodniczący FIM Renzo GIANNINI (?)-gł. sędzia tech.mistrzostw, FEMduro Team, na dole: po środku Burmistrz Kwidzynia p.Andrzej Krzysztofiak "Dziuniek" z żoną, po prawej prezes Kwidzynskiego Klubu Motorowego p. Roman Pawłowski. Na torze z radością kibicowałyśmy zawodnikom ale przede wszystkim naszym "kumpelkom" - nie miały łatwo - jechały na końcu po wszystkich facetach. Na widok Ludwiny prawie padałyśmy na kolana ;) - to się nazywa fanatyzm?:eek::o:confused: Przewodnicząca Komisji FIM d/s Kobiet też utożsamiała się z naszym teamem. Było miło ale bycie gwiazdą to nie to co Lejdis lubią najbardziej. Z radością wyprułyśmy na "spacer' wśród rozkwieconych łąk. Nasze różowe spódnice w cudownie impresjonistyczny sposób komponowały się z otoczeniem - zupełnie jak maki na obrazach mojego kochanego Moneta :o :D Przerwy w jeździe wykorzystane na naukę -pierwsza lekcja enduro, temat: "Trzymanie kierownicy" (o rany! jaki ze mnie karakan:( i jak ja te ręce trzymam jak ofiara jakaś:mur: żeby tak nie umieć zrobić tygryska:mad: wracam i zaczynam z kijem pod pachami chodzić aż do zakwasów w "buzerach" A co! Niech się ciało uczy!:D Miało być też kulturalnie ale zwiedzanie zamku odpuszczone - w takich "szpilkach" nie wpuszczają ;) - zdj.8- Hmmm dziwne dlaczego na hasło "a teraz nóżki jak panienki" Majki też zareagował :confused::haha2:: Warsztat zdominowanych działał ;) -oprócz robienia obciachu spódniczki służą Lejdisom jako moskitiery a czasami jako szmatki do czyszczenia świateł :D A propos moskitiery - przerwa na leśnej polanie okazała się próbą charakteru -ilości komarów chcących wypić naszą słodką krew, spowodowały natychmiastowa chęć powrotu na offa :D. Tu wypada wspomnieć, że najbardziej ekstremalnego Offa miał Rambo kiedy Roomyanek, z właściwym sobie wdziękiem i troską o płeć brzydką, w chwili kulminacyjnego ataku latających wampirów, spryskała go całego Offem a w szczególności twarz i oczy (hehehe chyba do wszystkich ekstremalnych sportów Roomyanka należały też kursy samoobrony:eek:). Na szczęście Ramboszczak nie z cukru i jego oczy też!:at::rules: Niestety zdjęć z naszych trasek nie posiadam - zbyt dużo się działo - musicie uwierzyć na słowo:oldman: Ola zamieściła przepiękne:drif: Może kilka znajdzie się jeszcze u innych - no bo co tu dużo gadać to co dla mnie było wyczynem, dla dużej części grupy było zaledwie lekką rozgrzewką. Niezwykły był to wyjazd i to pod wieloma względami. Jestem przekonana, że niejedno "dobre" się z tego urodzi! :))) Jako, że Kwidzynskie relacje powoli dobiegają końca a nie sądzę, żeby te emocje nie przekształciły się w dalsze działania, co Wy na to, żeby w afrykańskich Lejdis otworzyć nowy temat poświęcony energetycznemu endurowniu? ("GoLadies - FEMduro Team" ? :))) Uc, Ola dziewczyny? Już ja go przykleję w odpowiednim miejscu ;):haha2: |
relacja TV
a tu będzie można o zawodach w Kwidzynie pooglądać:
http://www.fim-tv.com/page/Enduro/0,,12939~1611142,00.html Eurosport 2 - 24/06/2010 - 19:00 19:30 - ENDURO POLSKA WCH Eurosport 2 - 25/06/2010 - 13:30 14:00 - ENDURO POLSKA WCH Eurosport 2 - 26/06/2010 - 10:30 11:00 - ENDURO POLSKA WCH Eurosport 2 - 28/06/2010 - 18:30 19:00 - ENDURO POLSKA WCH |
Eluś, nie ma fotek.. :(
|
Sprawdzaliśmy to z Laską i wygląda, że ich nie ma, możeby spróbować wyciąć linki i wkleić je jeszcze raz. A tak pozatym to proszę już zamknąc ten temat bo się tylko wkurzam, że nie byłem:mur:. A tak fajnie było.
|
27 Załącznik(ów)
już Kochani relax :) wszystko się w nocy zassało, zaraz podrzucę na pv link do zbiorczej galerii (2240 fot z hakiem!! :drif:) proszę sprawdzić i dać mi znać jakby ktoś nie dostał.
Tylko ekhm.. muszę to zrobić z drugiego kompa.. bo ten nie jest kompatybilny.. jeden moment.. :o a tu chciałam zapodać kilka widoczków z naszych offów, co by Elutce (i nie tylko, mam nadzieję.. :D) oko nacieszyć :rules: uwaga, wrzucam: ;):o Załącznik 12585 na starcie Załącznik 12574 dzielne Lejdisy na trasie :) Załącznik 12594 Załącznik 12575 ..i nie Lejdisy.. :o też dzielne! :D Załącznik 12576 gdziekolwiek popatrzysz, tam uchachane pyszczki :D Załącznik 12589 :):):) Załącznik 12577 :D:D:D Załącznik 12593 Elutka w maksymalnym endurowym skupieniu :) a było co analizować! :) Załącznik 12578 przyznaję.. czasem nie było lekko.. :vis::dizzy::D Załącznik 12592 bardzo nielekko.. :dizzy: Załącznik 12587 momentami było szybko :at: Załącznik 12600 Załącznik 12591 jakby nie było, to.. Załącznik 12579 ..pomocna, męska dłoń.. Załącznik 12580 ..plus gorący doping grupy, działały prawdziwe cuda :D:at::D:at: Załącznik 12582 pola w okolicy Kwidzyna pełne są pięknych, barwnych kwiatów, rodem z egzotycznych krain.. :) Załącznik 12588 Załącznik 12598 Załącznik 12595 Załącznik 12584 Załącznik 12590 Załącznik 12597 Załącznik 12596 Załącznik 12583 Justynka i Majki - ci, to i martwą DR'kę razem rozbujać potrafią w 60, no.. 80 sekund.. :D;) Załącznik 12599 honorowa członkini Femduro Team'u, prawdziwa Lejdiska, Mistrzymi Enduro, a prywatnie - jedna z nas, wyluzowana kumpelka i świetny kompan motocyklowych opowieści, Romana :bow::bow::bow: czapki z głów! :D Załącznik 12586 Baby i Babi Król - różowe(sic!) humory po przelotce z elementami treningu :D;) Załącznik 12581 promotorowski Dream Team - Jj i Piotrek - z nimi mogę choćby konie kraść.. :bow::Thumbs_Up: |
A mi fotki Ucka też się nie otwierają :( Czy to coś z moim kompem, czy ktoś jeszcze tak ma: Laska - help.
Dzięki |
a mi się otwierają, ale takie małe wypierdki.. :( a chciałabym żeby były takie duże i śliczne jak u Ramboszczaka i Olci.. moszna? :o;)
edit: oj! a teraz już nie otwierają.. :( |
he he he! :D
.."Panie, startujące po raz pierwszy w osobnej konkurencji - Pucharze Świata, mogły natomiast liczyć na wsparcie ze strony kilkunastoosobowej grupy polskich koleżanek, które na rajdowych motocyklach przyjechały do Kwidzyna wzbudzając sporą sensację. Motocyklistki-amatorki, ubrane w profesjonalne crossowe stroje i ... fantazyjne różowe spódniczki, przed dwa dni jeździły z próby na próbę, dopingując dziesięć dzielnych zawodniczek rywalizujących w Pucharze Świata. Podobnie jak w sobotę, w drugim dniu zawodów ponownie bezkonkurencyjna była jadąca na motocyklu Gas-Gas Ludivine Puy z Francji"... całość: http://www.salon24.pl/news/24819,ms-...onownie-szosty /dzięki Megi, za linka:bow:/ |
jejku nie wiem why? -moje fotki też jakoś nie chciały się zamieścić wrzuciłam więc jako załączniki ale poleciała chronologia :(
|
1 Załącznik(ów)
..organizator imprezy Babski WEC Enduro Party, natychmiast wzbudził zaufanie wszystkich uczestników, niezwykle poważnym i odpowiedzialnym podejściem do swoich obowiazków.. :D;)
Załącznik 12623 |
hmm.... jaka ..... twarzowa fota!! :haha2:
|
Laleczka :)
|
Jakiś taki nieoszałamiający portal.. :confused: ale o nas napisali, foty wrzucili, to wklejam :D
http://www.motocaina.pl/Puchar_Swiat...tml?gal_page=0 I wiecie co? jak tak przyglądam się fotkom tej maluśkiej, uchachanej Blandyny, to normalnie widzę Olcię na dziesiejszym treningu.. :D:Thumbs_Up::D:Thumbs_Up: (a z pewną lekko bełkotliwą wypowiedzią, proszę mnie nie łączyć.. :o) |
Na takich fajnych treningach jak wczoraj i dziś, to nie da się nie "chachać" :D
|
W najbliższy czwartek 24.06 na Eurosporcie2 będzie emitowane WEC'owskie podsumowanie Kwidzyna.
Mam ogromna prośbę - czy ktoś mógłby to nagrać?? :bow: Będzie fantastyczny pretekst do spotkania, wspominania, opijania, fotek zgrania, nabijania, chachania i aż-strach-pomyśleć-czego-jania.. :D:D:D A jak byśmy potem odpalili taki kwidzynski DKF w jakiś piątek lub sobotę, to i może by się udało namówić team Domin i Roomyanka na przyjazd (fiu.. fiu..:rolleyes:).. :devil: Za Elutką podaję terminy emisji "naszej" eliminacji: Eurosport 2 - 24/06/2010 - 19:00 19:30 - ENDURO POLSKA WCH Eurosport 2 - 25/06/2010 - 13:30 14:00 - ENDURO POLSKA WCH Eurosport 2 - 26/06/2010 - 10:30 11:00 - ENDURO POLSKA WCH Eurosport 2 - 28/06/2010 - 18:30 19:00 - ENDURO POLSKA WCH |
Gót ajdija :Thumbs_Up: :drif: :D
|
Ucek! mówisz masz! Jestem namówiona:dizzy::dizzy::dizzy: i już się cieszę, że zobaczę Wasze wariackie mordeczki:hehehe:
|
oj piszą piszą o Lejdiskach w międzynarodowych mediach :)))
http://www.fim-live.com/en/media/new...ld-cup-2010-2/ |
ech, sława... :smoking:
..od jutra bez make up'u nie wynoszę śmieci :D;) dzięki Megi za linka, od razu ryjek mi się ucieszył:webers: |
|
Cytat:
|
Zauważcie jakie foto wybrała nasza znajoma z FIM - to chyba nie przypadek, że Lejdisy widnieją z napisem Femduro Team a chłopaki tylko jako "kibice" ;):D
|
Info dla Justi: kochanie przeniosłam twój 1 post do babskiej powitalni (zwyczajowo) - żeby wszyscy wiedzieli, że mamy Cię w Lejdisowej grupie:drif:, oczywiście wiem - co lubisz najbardziej i domyślam się w jakich wątkach Cię nie zabraknie :) ale może (kto wie ?...) zainteresują Cię również inne, nie tylko "blond" tematy ;) zapraszamy do wszelkiej aktywności - liczymy, że się tu zadomowisz :D
|
http://endurosport.pl/galeria/catego...ddock?start=40
jeszcze takie coś:) (następnym razem to fryzjera zabieram, koniecznie:lol8:) |
Cytat:
|
Cytat:
A z prozaicznych bardziej njiusów, to mam nagrany nasz Kwidzyn - są fajne techniczne ujęcia i ogólnie jest wypas, ale nas nie ma :mur: więc możemy poczekać ze zbiorowym wyświetlaniem do jakiejś najbliższej okazji (którą sobie zaraz same wykreujemy :hehehe:). A że obecnie jest sezon wakacyjny i wszyscy się rozjeżdżają w różne miłe dalsze i bliższe zakątki, to może odpuśćmy sobie robienie dużego spędu na oglądanie Kwidzyna - zawsze kogoś zabraknie.. :( Oczywiście jakby ktoś akurat, przez przypadek był w Wawie i miał trochę czasu, to zapraszam serdecznie! :zdrufko: Zamiast tego, proponuję duchową i treningową kontynuację czegoś, co nam tak wspaniale wyszło :at::blues::devil::kumbaya: Jeśli będziecie zainteresowane, to możemy w jeden z 2 ostatnich weekendów sierpnia (potem się dogadamy, który wybierzemy) zorganizować lejdisowski Weekend FEMduro No Fear Party :rules::rules::rules: Co Wy na to? wiecej wrzucam we właściwym wątku: http://www.africatwin.com.pl/showthr...604#post121604 Edit: mam już wszystkie fotki zgrane na twardzielu :) kto chce łyknąć cały komplet, niech zazzwoni do mnie - umówimy się na małe fiko-fago, czy tête-à-tête, czy jakoś tak?.. ;):D a, Pani od filmu dokumentalnego ma na dniach się odezwać i przesłać swoje dzieło :) |
|
Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 09:08. |
Powered by vBulletin® Version 3.8.4
Copyright ©2000 - 2025, Jelsoft Enterprises Ltd.