W piątek jestem udupiony. Jak mnie życie nie zgwałci, nie zeżre czy nie stratuje, przyjadę z rańca w sobotę.. Liczę na jakiś off grupy, która zdoła o tej porze wystarczająco wytrzeźwieć :P.

od lagiewnik moznaby jakiegos offa uskutecznic , mysle ze moze do barda bym cos wymyslil?

myśl chłopie myśl, bo mi się nie chce już myśleć :D

spoko ja będę w kątach albo łagiewnikach przed 17 się kręcił, jak coś postanowicie konkretnego to napiszcie gdzie, jak co to mamy tel zawsze. Ja jadę z plecaczkiem i raczej zapierdalańsko odpada, jak nie nadążymy to trudno :P Tak btw to gdzieś jakimiś wiochami będą cisnęli moi kumple w liczbie dwóch, ale oni jadą simsonami także startują gdzieś o 15:)

no jak z plecaczkiem to raczej off odpada

Dzień dobry przed wyprawą
 

Hejka Wszystkim!
To ja Bart – jeden z kumpli badiss'a :friday: mieliśmy wyruszać o świcie ale trzeba trochę popracować (na szczęście lub niestety – to zależy jak na to spojrzeć). Nasze „simsony” :at: o których była mowa są czarodziejskie (jeden ma kierownicę od Afryki drugi zaś pracuje na zużytym oleju z RD07a badiss'a co napawa mnie dumą). Fakt jedziemy wiochami aby nie pokazywać się ludziom, gdybyśmy nie dotarli do rana to oznacza ze pożarły nas wiejski psy, wilki lub niedźwiedzie :hehehe: .
Pozdrawiam Wszystkich i do zobaczenie w Kłodzku :kumbaya: (oczywiście o ile dojedziemy)

Już dzisiaj wieczorem w Kłodzku :D
https://fbcdn-sphotos-d-a.akamaihd.n...42973288_n.jpg

Taaaaa-gdyby nie te potrzaskane prognozy pogody-ma tylko padać. Jak tu nie zacząć pic?

W całej Polsce w miare-a w kotlinie bajoro.:(

To tylko woda ;) ....... gorzej jakby lepik leciał z nieba :D

wtedy bym przyjechał kamperem-musze własnie dach uszczelnić :D