Africa Twin Forum - POLAND

Africa Twin Forum - POLAND (http://africatwin.com.pl/index.php)
-   Trochę dalej (http://africatwin.com.pl/forumdisplay.php?f=76)
-   -   Hiszpańska Słowacja, czyli Wypad na Czarny Ląd - Maroko [Kwiecień 2010] (http://africatwin.com.pl/showthread.php?t=6193)

Slepy8 08.09.2010 08:59

pod względem literackim czyta się świetnie, ale opisane zdarzenia do tak świetnych już nie należą...
świetna recenzja! (opowieść? :) )

krystek 08.09.2010 09:41

świetne

mnorbi 08.09.2010 09:44

Wspaniała relacja, z perspektywy czasu zostają tylko dobre wspomnienia :-).
Atmosfera i emocje na wyjeździe niesamowicie utrwalone. Kiedy jedziemy ponownie?! Oczywiście, jeżeli załapę się do składu... :-))

PS. W temacie filtra w KTM, zawalił jeździec, który nie wyczyścił/wymienił na czas. No cóż, zemściło się na mnie naigrywanie z remontowania Afryk dzień wcześniej, ugryzę się w język w przyszłości, a tego błędu nie powtórzę :-D. Zachciało mi się podziwiać widoki, a nie grzebać przy sprzęcie.

podos 08.09.2010 09:51

Cytat:

Napisał mnorbi
Wspaniała relacja, z perspektywy czasu zostają tylko dobre wspomnienia :-).
Atmosfera i emocje na wyjeździe niesamowicie utrwalone. Kiedy jedziemy ponownie?! Oczywiście, jeżeli załapę się do składu... :-))

Jak se kupie hadejota, zebym mogł was sciagać. Niezły na tym jest interes:)

Cytat:

PS. W temacie filtra w KTM, zawalił jeździec, który nie wyczyścił/wymienił na czas. To moto nie gaśnie z braku powietrza tylko wygina plastikową wstawkę w filtrze gąbkowym i łapie lewe powietrze....
bardzo dziwnie - to chyba przeedytuje tekst, dobrze ze nie pojechalem po nazwiskach...

Cytat:

:-(. No cóż, zemściło się na mnie naigrywanie z remontowania Afryk dzień wcześniej, ugryzę się w język w przyszłości, a tego błędu nie powtórze :-D. Zachciało mi się podziwiać widoki, a nie grzebać przy sprzęcie
Kara musi być.

PS: A tera sie Pan zabieraj za jakiś fimik bo puszek już ledwo bokami robi:)

Lepi 08.09.2010 10:31

Cytat:

Napisał podos (Post 131225)
Jak se kupie hadejota, zebym mogł was sciagać. Niezły na tym jest interes:)



bardzo dziwnie - to chyba przeedytuje tekst, dobrze ze nie pojechalem po nazwiskach...



Kara musi być.

PS: A tera sie Pan zabieraj za jakiś fimik bo puszek już ledwo bokami robi:)

Przeedytuj bo przy czytaniu nóż się otwiera. Użytkownikowi można prawie wszystko wybaczyć, mechanikowi już nie.
A co pisze Lupus to święta prawda, grzebać trzeba samemu dlatego tak wkurza mnie okres gwarancyjny (pierwszy i chyba ostatni w moim życiu).

Co do ściągania motongów to mają tam naprawdę świetny interes. Toż to połowa kosztów wycieczki. Na pustyni to mogą ściągnąć jeden na kwartał i żyć dostatnio :)

Czyta się fajnie, chyba ktoś jeszcze został więc czekam na dalszy ciąg.

samul 08.09.2010 11:19

Cholernie wam zazdroscilem i zalowalem, ze mnie tam nie ma. Teraz widze, ze dobrze, bo mialbym jedna z glownych rol w tej Motoklinice na Peryferiach, biorac pod uwage ilu rzeczy nigdy nie sprawdzilem albo uwazam, ze nie ma po co :haha2:
Nasuwa sie cytat z Chrisa Scotta "Jezeli w jakiejs sytuacji zaczniesz myslec sobie bedzie OK, zatrzymaj sie i sprawdz jeszcze raz!"

A gowno! Dalej zazdroszcze wam i zaluje! :bow:


>>> REWELACYJNA RELACJA z WYROMBISTEGO WYJAZDU <<< :) :) :) :Thumbs_Up::Thumbs_Up::Thumbs_Up:

podos 08.09.2010 11:49

Cytat:

Napisał Lepi (Post 131235)
Przeedytuj bo przy czytaniu nóż się otwiera. Użytkownikowi można prawie wszystko wybaczyć, mechanikowi już nie.

Zatem zmieniłem.

wieczny 08.09.2010 19:55

Fantastyś :)!

puszek 08.09.2010 22:40


krystek 08.09.2010 23:02

Puszku ja chcę historię pewnej pomarańczy C.D.


Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 13:27.

Powered by vBulletin® Version 3.8.4
Copyright ©2000 - 2025, Jelsoft Enterprises Ltd.