taaaa... czytając wypowiedzi i oglądając zdjęcia załuję że mnie nie było...

może następnym razem się uda zapoznać część Szacownego Towarzystwa:)

pozdrawiam

Jasna cholera od tego Polaskiego samogonu zapomnialem podziekowac Szwedzkiemu - gdyby nie pojechał rikszą w trase on, to bym sie zamarzł w tych moich spodenkach na Emmariowej krolewnie. Ale dla Emmario tez naleza sie podziekowania ze mnie zabrał :) jakos sie odplace:zdrufko:

Cholera ja tez sie zapomnialem-rzeczywiscie wyzera dziury w mozgu ta wasza berbelucha ;) Dzieki wielkie dla Reincharda za pomoc w łatwieniu akumulatora, dzieki Tobie mielismy przyjemnosc przezyc ta zajebista impreze.
:bow: Dzieki Stary :bow:

Macieju przestań, bez przesady - gdybym ja sie roztłukł gdzieś w okolicach Kozienic to wiem zebys mi pomogl. Ważne było to że dojechaliście bezpiecznie choc miales cholernego pecha w ten piątek, no i waże że moglismy sobie posiedzieć, napić się i poznac resztę Bambusów. Pozdrowienia dla Ciebie i Justyny:)

Wielkie podziekowania organizatorom,super impreza.Wspaniala mozliwosc poznania nowych ludzi. Sorry musialem Was opuscic w sobote wieczorem. Pozdrowienia dla domku nr7.

O!!!!!''karolu.....''!. Wczoraj dotarlismy do domu,po tej WASILOWEJ ''deptanej'' troszke zatraciłem orient...!. SERDECZNE DZINKS WASYLU ZA IMPRE!!!!!!

He he... :brawo: plaku respect ;) ty jako jeden z nielicznych z tego co pamiętam wytrwałeś z nami do końca w sobotę.

o ktorej byl koniec w sobote? my zeszlismy z parkietu okolo 5 rano :)

oo fkoncu foty mogę wrzucić ;)

http://picasaweb.google.pl/marcinlow/AgroDisco

puffie w sobotę poszliśmy spać o 5.30 a w niedziele o 6.30.
paczkę właśnie wysłałem.