![]() |
-co prawda zwinąłem się już w sobotę(mus to mus) ale trasę przejechałem całą i (jak zwykle) podlaskie klimaty poczułem bardzo wyraziście- dzięki wszystkim za super imprezę- organizatorom w szczególności...ale gdzie ten Czesław to nie wiem:):)-i nie chodzi tu bynajmniej o Niemena:):):D
gorące pzdr:) |
Cytat:
P.S. nie mogłem być i żałuję |
Cytat:
|
A i ja już cały i zdrowy w domu...
Fajnie było się zobaczyć i pobawić. Dzięki za możliwość uczestnictwa w tak fajnej imprezce. IVI, Szymon, Pioter - organizacja i miejscówka w dechę, dzięki Pioter, Wojtek i kto tam jeszcze - dzięki za przygotowanie trasy off bo mnie się bardzo podobała... Mam nadzieje do rychłego zobaczenia na następnym Podlaskim... |
Wasil ja zapłacił 20 zł .A co do tego,to fakt 20 zeta to nie majątek PANOWIE!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!.Na wiosnę jak dożyjemy składkę na wjeżdzie trzeba brać .
|
Dojechalim, na metę (co prawda w tępię światłowodu i niestety w sob wieczór).
WIELKIE dzięki organizatorom za wszystko - a wszystko już opisane było. Byłem 3ci raz ale dopiero 1 raz naprawdę obecny, dzięki Xerze Gołębia a raczej jego niemocy porannej :) za co go kocham szczerze i dziękuję. Najbardziej jednak chciałem podziękować wszystkim przypadkowym kolegom, co to mnie podtrzymywali co bym kopnąć świnię bo nie zawsze grunt pozwalaną na stopkę, zwłaszcza koledze z XRy w białej arafatce co to nauczył mnie ją kopać a koledze Sebie... za nauki odpania Xry z ręki..- wow. pozdro i szkoda że do wiosny.. ale jakby kto nie wytrzymał deprechy jesiennej to wraz z kolegami zapraszamy na wspominki przy kominku do MoToRoWni Cafe w Białymstoku. Kto to był ten czesław? |
Jak tak piszom i dziekujom to i ja napisze. Dziekuję za kolejny super Rajd, dla mnie chyba będzie najważniejszy bo w końcu udało mi się wylądować w kałuży i poczuć wspaniałe właściwości błotka na własnej twarzy :D. Frekwencja nam dopisała, dużo Nowych do nas dołączyło pewnie nie długo pojawią się na forum ;). Klimat na Podlaskim znowu był taki jak być powinien, udało się nawet coś zaśpiewać " Choć, choć , choć tu na siano.............:D".
Ja to chciałam podziękować oczywiście Wasilkowi, za to,że jak piszcze, że może źle że namioty, że ludziom tyłki zmarzną, że będzie deszcz i śnieg to On mnie zawsze sprowadza na ziemię i wie,że będzie dobrze (chyba ma jakieś układy, że pogoda jest zazwyczaj tak a jak być powinna) ;), dziękujem Pioterowi za On wie co no i chłopakom- Ziembie, Poniatowi, Wojtom dwóm za traskę ( krowy na pewno były zaplanowane :D). Jeśli chodzi o wpisowe, może nie wszyscy po prostu mnie usłyszeli, albo nie przeczytali kartki ;) , kto jednak chciałby a nie dał, to niech napisze do mnie na priva - podam numer konta. |
Nie róbcie z siebie łacha, 20 zł to są śmieszne pieniądze, za takie przygotowanie i zabezpieczenie trasy. Organizatorzy musieli zapłacić za wynajęcie miejsca, kupić drzewo, żeby Wam w dupy ciepło było i co by zimnej kiełby nie szamali.
Proponuję podać numer konta do wpłat, i tym co się zapomniało, niechcący, z zakręcenia, braku pomyślunku, i innych powodów, przypomni się i zapłacą kaskę. Nie powinno tak być, aby Podlasiaki musieli dokładać do tego, że pół Polski bawiło się na ich terenie i za ich kasę. Samo przygotowanie 120 km trasy pochłonęło sporą ilość PLNów, bo nikt nie jechał na pałę i może się uda. Kilkakrotnie musieli przelecieć tę trasę, aby wiedzieć co i jak, a do zbiorników nikt nie sika. Poza tym nie ma nic za darmo, na innych imprezach wielkość składki zlotowej jest dużo wyższa, i nie ma tylu atrakcji, tego klimatu co na Podlasiu !!!!! Teraz na koniec jedno krótkie pytanie. Komu będzie się chciało gościć ludzi, którzy nawet 20 zł szkodują na opłatę zlotową, komu będzie się chciało, przygotować taką fajną trasę, komu będzie się chciało???????????????????? Zastanówcie się czy będzie kolejny Rajd Podlaski na wiosnę? |
Ja dołączam się do podziękowań za imprezę. Byłem na niej pierwszy raz, a już stałem się jej zagorzałym fanem. Miejscówka przygotowana super, trasa ... mniam... w tym miejscu dziękuję również tym, którzy na trasie pomagali mi podnosić mój spadek po dziadku z wehrmachtu. Dzięki takim ludziom ja wy, i ja i mój tygrys dotrwaliśmy do końca trasy.
PS. Oczywiście zapłaciłem, bo w mojej ocenie za tak przygotowany rajd, to żadne pieniądze. Jestem pewien, że ci co zapomnieli z wrażeń po rajdzie z pewnością wpłacą na konto, a jakby było mało to i sam coś jeszcze dorzucę bo było warto. |
dzieki dzieki , było super .
|
Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 23:16. |
Powered by vBulletin® Version 3.8.4
Copyright ©2000 - 2025, Jelsoft Enterprises Ltd.