Napisał spoco (Post 653443)

Skan to nie mam jak ale masz czytelne fotki. Instrukcja od NAT 2018, ale jest tez ustawienie dla NATAS.

https://photos.app.goo.gl/68Rasi34SniyUmGn7

Napisał radiolog (Post 662505)

Przy okazji regulacji zaworów , trochę wcześniej niż fabryka wymagała okazało się ze jedna fajkocewka była uszkodzona, ciekawe czy ze starości hehe . Teraz już wiem czemu na zimnym w Afryce mi zapłony wypadały


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Napisał radiolog (Post 662535)

Środkowa prawa, to długa ?


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Napisał muszel72 (Post 662559)

Radio, przy jakim przebiegu robiiłeś te zawory? Jak tolerancje? Pzdr

Napisał muszel72 (Post 662657)

Spoko. Byłem tylko ciekawy czy po takim przebiegu trzeba było regulować. Pzdr i Wesołych!

Napisał muszel72 (Post 652274)

Dziś zauważyłem niewielki wyciek oleju silnikowego na płytkach w garażu. ( motul 300v ma specyficzny kolor), po oględzinach okazało się, że lewa pokrywa silnika z przodu jest mokra od miejsca gdzie jest na gorze gumowy korek i wychodzi z niego wiązka. Dalej na dół. Mam nadzieję, że to dlatego iż królowa poleżała sobie w trawie na prawym boku bo nogi zabrakło:) Jeśli nie to, to dupa:)

Napisał muszel72 (Post 662962)

Dzięki za te zawory. Olej był bo mi się wymskła rurka ta od filtra powietrza jak ją opróżniałem;)

Napisał Radarman (Post 662963)

No to teraz trza modów poprosić o przeniesienie posta, bo to chyba nie bubel ��

Napisał Lolex (Post 662972)

mdxmd, możesz coś bliżej o tej usterce ABS napisać? Sama usterka oraz objawy przed itp.? Thx.

Napisał mdxmd (Post 662994)

o ile dobrze mi google tłumaczy to po wymianie ABS problem nadal występował i wymieniono wiązkę elektryczną później odpowietrzanie całego układu i jazda testowa więc wygląda na to iż sam ABS był ok.

Możliwe, że przy jakimś tam grzebaniu coś przypadkiem rozłączyli (ktoś opisywał podobny przypadek na forum), później poszła nowa wiązka no to wpięli także jak pisałem "mechanik się nudził" :

Napisał mdxmd (Post 662994)

niestety motocykl nie jest bublem (nie jest także motocyklem "true" terenowym ani wielbłądem bagażowym) , wiem, że wątek jest efektem pewnego dystansu i poczucia humoru ale faktycznie wiele osób, które po raz pierwszy zagląda na forum bo na drodze swojej ewolucji zaczyna interesować się AfricaTwin może nie załapać "specyfiki tematu" i odnieść wrażenie, że nie warto kupować tego moto. Byłoby smutno same pomarańcze i gieesy :)

"Africa Twin" to stan ducha a nie tylko sprzęt.... nie zapominajmy o tym...

Napisał ario (Post 666072)

Ciekawa lektura. Zawsze rozbawiają mnie komentarze (zaczerpnięte z Top Gear?), że księgowy to księgowy tamto i motocykl jest „tanio” zrobiony. Fajnie ������

Do narzekania jakie to wszystko drogie też się zawsze ludzie znajdują.

Piszę z perspektywy osoby pracującej od dawna w motoryzacji. Nie ma chyba drugiej tak zoptymalizowanej kosztowo branży, gdzie biznesy przegrywa się na poziomie kilku, kilkunastu eurocentów za część a producent samochodu/motocykla kończy z kilkuprocentową marżą.

To, że są niedoskonałości. Ano są i będą. Szczególnie w nowych modelach, tzw. choroby wieku dziecięcego.

Co do pracy Japończyków. Również miałem przyjemność zetknąć się z tym i być w Japonii. Etos pracy jaki tam panuje jest nie do porównania z innymi nacjami. Ja osobiście cieszę się, że mam AT wyprodukowaną w Japonii a nie innym kraju. Mogę być spokojny, że ludzie pracujący na produkcji naprawdę wkładają serce w to co robią.

To moja opinia. Można się zgadzać lub nie. :)

Pozdr


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Napisał ario (Post 666128)

@mdxmd

nie mam zamiaru Cie przekonywać, bo można się przerzucać argumentami w nieskończoność. Ja wierzę w to co widziałem, z czym miałem okazję pracować oraz to z czym do teraz mam do czynienia.

BTW

Mam jeszcze Japonię z 1981, która jeździ, pali na strzał i ogólnie git. :)

Napisał kristoch (Post 666131)

„Zabrać ze sobą bombę na pokład”
Dlaczego? Bo prawdopodobieństwo, że na pokładzie znajdą się dwie bomby jest drastycznie mniejsze niż że znajdzie się jedna.

Napisał MrWaski (Post 666197)

Tu jest dokładnie takie samo.

Napisał bukowski (Post 671876)

potwierdzam padnięte 2 fajki po 36 tysiącach.
motocykl jeździł jak gdyby nigdy nic.

Wysłane z mojego SM-G970F przy użyciu Tapatalka

Napisał bukowski (Post 671876)

potwierdzam padnięte 2 fajki po 36 tysiącach.
motocykl jeździł jak gdyby nigdy nic.

Wysłane z mojego SM-G970F przy użyciu Tapatalka

Napisał dzinks (Post 671935)

A jak to sprawdzić? W jaki sposób zauważyłeś?

Napisał dzinks (Post 671935)

A jak to sprawdzić? W jaki sposób zauważyłeś?

Napisał bukowski (Post 673125)

U mnie mechanik wstawił dwie fajki wewnętrzne po 100 zł sztuka. A tak wyglądają świeczki...https://uploads.tapatalk-cdn.com/202...1a4d3839b6.jpg

Wysłane z mojego SM-G970F przy użyciu Tapatalka

Napisał bukowski (Post 673165)

A jakie mają być, jak fajki zjarane?
Dowiem się, co mi tam Dandy wstawił.
Przerwa jest w okolicach 1 mm, szczelinomierza nie mam, ale przylozylem suwmiarke.

Napisał bukowski (Post 673165)

A jakie mają być, jak fajki zjarane?
Dowiem się, co mi tam Dandy wstawił.
Przerwa jest w okolicach 1 mm, szczelinomierza nie mam, ale przylozylem suwmiarke.

Napisał MrWaski (Post 673168)

Skok gwintu tej świecy jest zdaje się 1,25 mm. Tak więc ta przerwa jest ciut większa niż 1 mm. Tak na oko... ;)

Napisał melon1968 (Post 673208)

:haha2:

Ale się ubawiłem,mierzenie przerwy między elektrodami ze zdjęcia!:D