Na pewno będzie to godna następczyni naszej legendy.

A ja się cieszę. Nowa Afryka jest 100% kontynuacją pierwowzoru. Nie za lekka, nie za ciężka a mocy o 50% więcej.
Biorąc pod uwagę upływający czas, produkty konkurencji i założenia konstruktorów: Africa 2003 =Africa 2015
I kto wie może po kilku latach przerwy- znowu wrócę do motocykla

Ufff..przebrnalem przez wszystko polsko i niemieckojezyczne.honda zrobila wspolczesnego nastepce Babci.Ona tez nigdy nie blyszczala w zadnej kategorii,ale byla dobrym motocyklem.Nie najlepszym,ale wyjatkowym.Jezeli ktos oczekiwal dzika na zawiasie WWPP i przeswicie Metra to chyba nie rozumie idei AT.Jest to kloc,tak jak stara,moca nie powala,innymi parametrami tez.Ale mysle,ze jest to swietny turystyk OFF.Wreszcie prawdziwe Reiseenduro.Mam wrazenie,ze bedzie niezawodnym kompanem na blizsze i dalsze wycieczki.Bardzo podoba mi sie deska rozdzielcza i ...pojemnik na plyn hamulcowy,hehe...Mysle,ze Touratech zatroszczy sie o ochrone plastikow,jakies ladne kuferki i w droge.Widze ogromny potencjal podrozniczy.Tylko cena jest nie do zaakceptowania.Moze za rok,dwa,cos uzywanego,ale jakby sie chcialo gotowy motocykl to trzeba 15 tys euro wylozyc.A w koncu ma to byc podroznik Off :rolleyes:

Wygląda świetnie. Kosztuje niesamowicie (co kto woli: drogo , tanio).
Jak będzie jeździć, mam nadzieję, że posiadacze tejże tu napiszą.
Być może, że Honda postanowiła nie brać udziału w wyścigu zbrojeń, a zrobić motocykl, który chociaż w części będzie oddawał coś z filozofii starej (!) AT.
Czy im się udało, dopiero się przekonamy; tak samo musimy poczekać na odpowiedź rynku w kwestii sprzedaży.
Mam takie odczucie, że ktoś tam jednak wczytywał się w różnojęzyczne fora i stąd taki, a nie inny motocykl.
Dla mnie, poza ceną, "bomba" :D

Takie coś nalazłem...


Honda NXR 750V/800V

16 Honda NXR750V na trasie DakaruRajdowe modele Hondy NXR750V i 800V stały się genezą powstania słynnej Hondy XRV750 Africa Twin, która podbiła serca miłośników dalekich wypraw w miejsca, gdzie nie do końca dotarła jeszcze cywilizacja. Wersja rajdowa z silnikiem o mocy 65KM (model 800V miał 75KM) zadebiutowała w Dakarze w 1986 roku i już w pierwszym jej starcie Cyril Neveu sięgnął za sterami Hondy po zwycięstwo. Był to pierwszy chłodzony cieczą motocykl w historii Dakaru, który odniósł w nim zwycięstwo. Wcześniej stawiano na silniki chłodzone powietrzem, jako mniej narażone na awarię układu chłodzenia. W kolejnym roku Francuz powtórzył swój wyczyn, a w dwóch następnych latach wygrywał model NXR 800V. Ten drugi różnił się od 750-tki przede wszystkim obniżoną do 170kg masą własną i podwyższoną mocą. Dzięki zaangażowaniu się HRC w opracowanie rajdówki w połowie lat 80-tych dla wszystkich było jasne, że Honda jest technologicznym liderem w pustynnym wyścigu zbrojeń. Ta wspaniała sportowa maszyna ugruntowała reputację modelu Africa Twin, który po dziś dzień poraża cenami używanych egzemplarzy będących w posiadaniu kolekcjonerów i podróżników.

Silnik(dane dla modelu 800V): dwucylindrowy, w układzie V45°, 780cm3, chłodzony cieczą, 4 zawory na cylinder, moc: 75KM przy 7000 obr/min, 80Nm przy 5500 obr/min, waga bez płynów 170 kg, zapas paliwa 55 litrów.

a mnie ciekawi czy cylindry są razem z blokiem czy oddzielnie, w pierwszym wypadku zassie trochę mułu i po silniku... :(

generalnie szału nie ma, ale trzyma to się kupy... tylko powinna powstać wersja touring (np. z kardanem) i adv jak ta

:)
http://advrider.com/index.php?thread...#post-27260846

Znaczy poszli drogą BMW , wprawdzie poprzednią , ale jednak poszli . Mam nadzieję że ten silnik chłodzony powietrzem , będzie conajmniej tak wytrzymały jak w BMW

E tam, tak się śpieszyli, żeby być pierwszymi, że strzelili babola.
Chłodzony cieczą, oczywiście.