Africa Twin Forum - POLAND

Africa Twin Forum - POLAND (http://africatwin.com.pl/index.php)
-   Husqvarna 701 (http://africatwin.com.pl/forumdisplay.php?f=184)
-   -   No to kto ma Huskę 701? (http://africatwin.com.pl/showthread.php?t=28995)

zylek 10.07.2023 23:41

1 Załącznik(ów)
Cytat:

Napisał matjas (Post 822274)
Nie ma czegoś takiego jak jedno moto :)

Bardzo blisko mi do twojego stanu umysłu :at: Ale 701 robi naprawdę wiele, choć oczywiście to nie powód żeby w jakąś monogamię zaraz popadać :D

Załącznik 126096

mudi 15.07.2023 15:43

Dzień dobry,
poszukuję właściciela 701 enduro z okolic Poznania-Swarzędza. Chciałbym popytać, pomacać, pogadać, bo przymierzam się do zmiany. będę wdzięczny.
Pozdro

44FG 06.08.2023 18:03

Cytat:

Napisał zylek (Post 822618)
Bardzo blisko mi do twojego stanu umysłu :at: Ale 701 robi naprawdę wiele, choć oczywiście to nie powód żeby w jakąś monogamię zaraz popadać :D

Załącznik 126096

Ja najbardziej lubię 701 też za wszechstronność i za możliwość samotnego bezstresowego wypadania w wycieczki offowe. Najczęściej się tak zdarza, że jak akurat mogę jechać to koledzy nie bardzo i jadę sam. Na 701 czuję totalny luz i świadomość, że z każdej praktycznie opresji się sam wyrwę. Teraz dokupiłem nowe 890 R i zaczynam testować jak to się w takim użytkowaniu sprawdzi. Na razie wycieczka z centrum na Mazury w te i z powrotem tym nowym TETem. Za wyjątkiem opon (te fabryczne mitasy w błocie żyją własnym życiem - co jest najbardziej stresujące jeśli idzie o przednie koło rzecz jasna) jestem pod wrażeniem poręczności tego sprzętu.

rrolek 06.08.2023 21:34

Cytat:

Napisał 44FG (Post 825633)
Ja najbardziej lubię 701 też za wszechstronność i za możliwość samotnego bezstresowego wypadania w wycieczki offowe..... i jadę sam. Na 701 czuję totalny luz i świadomość, że z każdej praktycznie opresji się sam wyrwę.....

Sugeruje więcej pokory. Nawet w pozornie nudnej okolicy można się wpier..lic że hej. Dzisiaj np kumpel kładł kreskę w wysokiej nawłoci. Widziałem tylko jego kask. Nagle znikną. Wylądował w zarośniętym a głębokim na jakieś 2,5 m rowie melioracyjnym. Na szczęście dość wolno kroił więc motocykl go nie nakrył. Godzinę we dwóch wyrywaliśmy z bagna po jajka i wytaszczlismy LC4ke po niemal pionowej skarpie. W takich i podobnych sytuacjach sam nie poradzisz, nawet na zarabistym motorku.

matjas 06.08.2023 22:32

Pisałem kiedyś - 90kg betą jebnalem się na wywalonego wielkiego buka.
Zaplątałem się w gałęzie tak ze nie było opcji wyjść i wstać i lało się na mnie paliwo bo dopiero co zatankowałem.
Żeby wstać musiałem wykręcić sobie nogę tak ze po prostu płakałem z bólu. Gdyby ta wacha zaczęła się palić - nie chce myśleć.

44FG 07.08.2023 08:46

Macie rację, napisałem o tej uniwersalności z własnej perspektywy - ja, szczególnie jak jadę sam to raczej wyłącznie po znanych trackach. Nie spodziewam się tam hardcore-u, choć oczywiście ulewne deszcze potrafią znacznie zmienić warunki. Natomiast do takiej jazdy jak moja 701 jest niezwykle uniwersalna. Robię kilkaset km czymś a’la TET i potem tego samego dnia mogę jeszcze na kołach wrócić asfaltem do domu.

azure 30.08.2023 08:46

A siedzenie nie przeszkadza w takim nawijaniu km...?

Emek 30.08.2023 08:47

Zet poprawił i 5-6 stówek spokojnie nawijasz bez bólu doopy.

Thorgal77 23.10.2023 12:39

siema pany - po długiej przerwie szukam czegoś następnego ( kolejnego) 701 chyba to je to... ktoś z okolic Katowic lub tarnowskich gór posiada taką by dupe posadzić - nie muszę jeździć ( chyba że ktoś sie uprze) ;-) - tylko na "sucho"...

Jak z przebiegami 10 - 15k - coś extra tam trzeba grzebać?

afrykanin 12.12.2023 16:49

Co tu taka cisza:))) Panowie takie pytanko czy ktoś podłaczał dyno jet power comander do swojej husqvarny?


Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 09:59.

Powered by vBulletin® Version 3.8.4
Copyright ©2000 - 2025, Jelsoft Enterprises Ltd.