A tutaj napisałeś to dla żartu. :).

Polak potrafi ;)

Oczywiście , oszczędność to 60 zł -15 bo tyle zabiorą .

Teraz ja coś napiszę o SIDI Adventure.

Zakupiłem je w zeszłym roku. Przejechałem w nich tylko 3 tygodnie podczas błotno- stepowej wyprawy.
Spisywały się wyśmienicie przez cały okres trwania wyjazdu.
Po zakończeniu eskapady opłukałem je wodą, umyłem i odstawiłem do szafy (wakacje 2019). W tym roku postanowiłem je założyć i jakie było moje zdziwienie kiedy nie mogłem założyć lewego buta.

Z niewiadomych przyczyn wewnętrzna strona buta (nosek nad palcami) sfalował tak mocno, że noga nie chciała się zmieścić. Z zewnątrz nie było nic widać.

Buty oddałem w ramach posiadanej rękojmi i czekam na odpowiedź od producenta/ importera.

W sklepie byli mocno zdziwieni gdyż reklamacji na to obuwie nie mieli jeszcze nigdy

Tak się też stało kumplowi.

Miałem identyczną sytuację, z tym że ja swoich nie zmoczyłem, nie opłukałem, a nawet nie przepociłem- nie zdążyłem. Kupiłem, przejechałem jakiś 1000 km po Mazowszu i Podlasiu, po czym pojechałem we wrześniu do Chorwacji i po 3 dniach jazdy nosek w środku się sfalował pod palcami. Resztę wyjazdu mocno uwierały, wypychanie od środka na noc - nic nie dawało, wracało do "sfalowania" i uwierało. Wysłałem do dystrybutora na reklamację. Czekam 3 tyg na odpowiedź.

No to nie pocieszyliście mnie, bo właśnie sobie te buty sprawiłem :(
Mam jeszcze jedynki, ale widzę, że muszę już zacząć te nowe używać, żeby ewentualnie stwierdzić usterki.

U mnie czubki zfalowały się tak 3 trzech latach w obu butach. Także już po gwarancji. Wydaje mi się, że po irańskich upałach.

Wysłane z mojego SNE-LX1 przy użyciu Tapatalka

A mnie się wydaje że jak się łazi po słonej wodzie a potem wystawia na 40 stopniowy upał to możliwe :p.
Ja swoje staram się woskować co jakiś czas żeby skóra nie pękała. Teraz wziąłem te co wyglądają na zamszowe bo licówka ma tendencje do pękania jak namaka i wysycha wielokrotnie.

Również i mi się czubek pofalował. Nie wiem od czego. Używane, że tak powiem asfaltowo: jazda w deszczu i tyle. Żadnego brodzenia w wodzie, taplania się w błocie.
Sprzedawca był zdziwiony, ale SIDI wymieniło w ramach gwarancji chyba w tydzień czy tam 10dni.

PS. Emek, tam nie ma skóry - tylko "Full Grain Microfibre with very similar characteristics to the genuine leather."