![]() |
Też poszedłem po taniości i kupiłem kilka late temu rolkę Crosso.
Pancerna, porządna, sakwy też nie chcą się zepsuć. Niestety jak to z rolkami trzeba pakować z rozsądkiem :D bo jak się człowiekowi przypomni jakaś pierdoła z dna to się robi ciekawie :D Co do pakowania rolczana NA motocykl od wielu lat używam bardzo dziaderskiego ale bardzo skutecznego sposobu - sznur gumowy 5mm w oplocie tekstylnym. Mam tego z 10m, składam na pół i można tym w zasadzie przymocować wszystko co wszystkiego. Do tego pod zwoje na wierzchu zawsze się coś jeszcze da upchnąć - a to wodę, a to bluzę, itd. Wiem - wieśniackie jak uj ale skuteczne, tanie i działa od lat. |
1 Załącznik(ów)
Rolkę mam i spoko sprawdziła się na weekendowy wyjazd np. na Podlasiaka ( polowe miejsca zajął gruby zimowy śpiwór)
Z tym że trochę mam problem z wsiadaniem przy moim 162 cm nawet sposobem "Rower Ukraina Style :D , poza tym jeszcze mam za tendencje do zabierania za dużo gratów i na jakiś dłuższy wypad przydało by się więcej ( póki się człowiek nie nauczy :D nie brać zbędnych rzeczy). Pooglądałem trochę filmików z Red Mamut i na oko podoba mi się to :) |
Tak - przydasie trza zostawić. ;)
|
Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 04:40. |
Powered by vBulletin® Version 3.8.4
Copyright ©2000 - 2025, Jelsoft Enterprises Ltd.