Fajny temat, jakos mi umknal wcześniej.
Na XTku zawsze miałem zalozone Mitasy E07 - szybko nie jezdze, terenu nie znosze, wiec to były najlepsze opony: tanie (kupowałem czasem bezpośrednio z Mitasa w Czechach) i długodystansowe. Zawsze je zrzucałem przy przebiegu 16-18 tys. km (a czasem ponad 20k km) i ciagle nadawaly się do jazdy.
Ale rozumiem, ze lokalni forumowi mistrze i tak nadal będą siali propagandę, ze ta opona do niczego się nie nadaje.

Na Afryce oryginalne Dunlopy maja 15k km. Zaskakujaco tyl jeszcze spoko, przod już niebardzo. Chyba i tak daloby się na nich dociagnac do 20k km, no ale już mi się szykuje kolejna trasa, wiec się nie dowiem. Jedno jest pewne - jeśli pojade na Afryce w Pamir, zakładam oryginalne Dunlopy. Ha!

Popieram zdanie Yeuopa. Nt E07. Nie znam trwalszej i wytrzymalszej opony "dającej radę" Ew. dla cykorow na przód K60, choc raczej tylko dla lepszego samopoczucia. Na tyle K60 w porownaniu do E07 to smiec- łysy i kwadratowy i poszarpany po przejechaniu nawet nie polowy tego co mitas


Wysłane z mojego WAS-LX1 przy użyciu Tapatalka

Tu na FAT przez lata powtarza się opinia własnie taka jak wyżej - o niezaprzeczalnej trwałości E07 oraz o świetnym zastosowaniu wyprawowym.
Kilka ledwie cytatów - nawet Twoich wypowiedzi Yeuop - więc nie umknął Ci wcześniej.

Yeoup - Zrobilem na Mitasach E07 ponad 170k km
Emek - Jeśli chodzi o E07 to w 100% zgadzam się z opinią dubela. Na plus tylko żywotność.
Tank - Popieram zdanie yeuopa.. dla mnie opona wyprawowa nr 1
Chemik - Opinie, że E-07 ślizgają się na mokrym to powielanie "urban legend" z internetu. W Rosji jechałem na nich po mżawce, deszczu, ulewie, śniegu i przeżyłem.
Strażak- W ostatnich latach na E07 zrobiłem Stany, Mongolię, Bajkał, Magadan
Tadzik - Opona super niezniszczalna

więc czy pogardliwe jest potrzebne - ba na pewno nieprawdziwe...

Pytanie do jakiego motocykla.

D952 80/100-21 - opona do liscia . Mnie w XR 400 przeżyła zaledwie połowe przebiegu tyłu. Powinno być odwrotnie. Prędklość M czyli do 130km. Ząbkuje.
Opona dobrze spełnia swoje zadanie

Sawa - opona turystyczna enduro. Zakres predkości do 170km
rozmiar 90/90 nada się i do cięzkiego sprzeta. Nie testowałem, ale zamierzam :)

Franz szukam do NX650 Dominator, docelowo Rumunia, Maramuresz z dojazdem na kołach.

"NX650 Dominator, docelowo Rumunia, Maramuresz z dojazdem na kołach. "


Przód SAVA nie 952
Na tyle 952 spoko obleci i jest dobra na każde warunki ,ale piszemy o przodzie

OK, dzięki mam już jasność co do wyboru opon.

Hejka, jakaś alternatywa dla K60 Scout? (zwłasza na tył)
Jeżeli o K60 to trakcja na czarnym/szutrach/lekkim piasku lub błocie jest całkiem rozsądna, wytrzymałość (tj jak szybko znika bieżnik) tez całkiem ok. Natomist co mnie zniechęciło do tych gum to problem z pęknięciami:

http://www.x-s.com.pl/picture_librar...stan/crack.jpg

http://www.x-s.com.pl/picture_librar.../deepcrack.jpg

http://www.x-s.com.pl/picture_librar...smallcrack.jpg
DOT: 3217
http://www.x-s.com.pl/picture_library/K60-stan/dot.jpg


Moto; TA XL650v, opona założona w zeszłym roku jakoś w czerwcu, od tego czasu nakręcone coś kole 6-7kkm, głównie asfalt z prędkościami ok 100-120 zwykle z plecaczkiem. W tym jeden wypad do Rumunii też głównie asfalt, z epizodem po wysypanym tłuczniu na drodze do Viscri, oraz trasa Łódź-Trójmiasto w tempie 130-140km/h.

Przyjmuję, że takie pęknięcia raczej nie są objawem normalnego zużycia. Dlatego szuka czegoś o podobnych właściwościach, co nie będzie się tak sypać.

Z zbliżonych to chyba będą
- Pirelki MT60
- Metzelery Enduro 3 Sahara
- Metzelery Karoo 3
- Metzelery Tourance

Głównie jeżdzisz po czarnym to po co Ci kostka?Ja jeżdżę po czarnym i opony do dużego enduro(varadero) stosuję,metzeler next,pirelli scorpion 2,itp.Przebiegi na oponach do 20 kkm,na mokrym bardzo dobrze trzymają.Głównie na maxa załadowany i z pasażerem.

Spójrz na Motoz GPS. To ma być bezpośrednia konkurencja dla K60.

Ja chyba uderzę w tym roku w Motoza Adventure jako konkurencję dla TKC80. Motoz robi dużo większe przebiegi a raobi tak samo na asfalcie i terenie jak tkc.