Wielkie podziękowania dla organizatorów. Szczególne podziękowania dla Mirmila, który uratował mi dupę i zwiózł padniętego XTeka z bazy do granicy. Tu ukłony także do moich przyjaciół, Jac i Marcina, którzy dzielnie holowali mnie kilkanaście km spod połoniny do bazy. Dobrych ludzi poznajemy w biedzie. Od egoistów i dupków - uchowaj nas panie.

Tu jakieś foty: https://photos.app.goo.gl/Eggb4QReVy8gFrWx9

Wielkie dzięki super ekipie za sobotnie endurzenie, było w pytę. Puszek i Mirmił fajnie, że wam się jeszcze chce :) Szwagierek dzięki za wszystko i powrotu do formy.

Co się stało z trampkiem, że tak mocno uszkodzone zawieszenie?

Ja strzelam że było za mocno skręcone i strzeliło od naprężenia... Po co komu dynanometr

Ten dynamometr nazywał sie KŁAD z NIENACKA

Super ,na prawdę jestem pod wrażeniem

Trampek został zaskoczony przez Ukraińskiego Quada na Czarnej Repie pod wyciągiem. Na szczęście kierownikowi nic się nie stało .

Potwierdzam. RTG nic nie wykazało. W czaszce dalej pusto :haha2:

Swietne fotki. Zaluje ze ominęło mnie to endurzenie
te widoki są "the best"

Kilka moich fotek .