Ta plama na podłodze to listek..., boxer ani kropli nie roni :Thumbs_Up:

Ten pokój, w którym zimuję beemkę był oryginalnie garażem, a teraz to moja męska jaskinia :D

Każdy facet powinien mieć taką jaskinię wtedy spokój i harmonia w domu murowane :) Ja mam nieogrzewany garaż ale jak stara wkur.... to i tam jest co robić nawet przy minus 20 !! :)

Ja mam garaż w którym mam łóżko ,sprzęt audio na kasety i CD, kuchenkę, i sprzęt turystyczny.
Jest tam cisza i nikt ode mnie nic nie chce.
Do garażu przychodzą moi moto-koledzy i możemy sobie wymieniać klocki , oleje i płyny.

Właśnie, płyny :)

I klocki :haha2:

skądś to moto znam ;)

Fajnie że takie tradycje przetrwały, ja w takim garażu przesiadywałem od gówniarza, magiczne miejsce w którym stały motory taty. Dziś są dwa takie garaże upchane motorkami i to jest kulminacja szczęścia dla kogoś kochającego motorki. Tylko kumpli z tamtych lat już nie ma….

Nie z wrocka kiedyś ten Mystic? Marian?

Co do jaskini to wszystko prawda.
Na szczęście, myśle, ze moja jeszcze nieogrzewana bo bym tam mieszkał :)


Tak na marginesie - kiedyś już o tym gadaliśmy. Jak robicie foty tych swoich paści :) to upewnijcie się ze nie załączanie danych lokalizacyjnych w zdjęciu. Nie wiem czy takie coś powędruje później na forum ale raczej tak. Niech mnie ktoś poprawi jeśli się mylę.

O to to to! Własny garaż prawem nie towarem!
Każdy chłop, dla własnego i reszty rodziny, zdrowia psychicznego powinien mieć miejsce izolacji, wyciszenia, przemyśleń i zadumy.

Bywa, że nie pomaga.