![]() |
Mada wiem, że nie odpuścisz
|
ale mówimu o zakarpackim koniaku innego nie chce jak co;)
|
Jak długi ten podjazd? +- w metrach. Jakieś zakręty po drodze?
chalenge accepted, będziem próbować :) Podobne robilismy w górach kamiennych w polsce, tylko nie wiem jak długi jest ten z filmiku. W rumunii w okolicach transfogaraskiej od strony Petrosani też podobny trzasnęliśmy 2xafryka 1x xt660r. Łatwo nie było, szkody były ale zrobione :) Na ukrainie zresztą też... chociaż często po prostu się zapomina. Ale góry kamienne są pokryte takimi zrywkami z luźnymi kamieniami. Jakiś czas temu zrobiliśmy tez w górach bardzkich najbardziej męczący podjazd w życiu. Luźne kamienie po warstwą liści + duże kamerdolce statyczne. Ze dwie godziny ale wjechane. PS ja nie pije ;) |
hehe ciesze się że podnosicie rękawicę. Co jeżeli nie wjedziecie?? Ja piję i to dużo :)
Dodam że przejazd ma być udokumentowany filmem. |
Ja sobie tak kozacze a ja jeszcze nie jeździłem katem w terenie, nie wiem jak mi to w ogóle będzie szło...
|
Podejmę rękawicę - mam nadzieję że będzie mokro. Póki co - jutro jadę potrenować (nie do galerii).
|
Cytat:
|
Podjazd jest długi i na górze jest leciuchny skręt w prawo. Jest sporo luźnych kamieni. Jeśli nie będzie rozjeżdżony po zimie to może być deko śliski. Jak znajdę film to wkleję.
|
Ja też spróbuję - szkodnika mi nie szkoda, będzie trochę więcej blizn -a jak się nie uda to też butelkę posatwię bo napić to się lubię
|
Witam
Napomknę jeszcze, że kawałeczek za podjazdem na Borżawę z Miżgirii, lecąc szczytówką, jest wjazd lasem na Opalonok (czy cóś tak). 100/100 m, tzn na 100 metrach prawie prostego podjazdu podnosicie się o 100 m (circa 30 pieter) w górę. Trochę kamieni w gruncie, trochę korzeni, jakieś leżące gałęzie, jakieś drobne łuki i wypłukane lochy, słowem normalka. Ale na mokro i na starych kostkach może być lipa..... Pozdr rr |
Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 12:35. |
Powered by vBulletin® Version 3.8.4
Copyright ©2000 - 2025, Jelsoft Enterprises Ltd.