Africa Twin Forum - POLAND

Africa Twin Forum - POLAND (http://africatwin.com.pl/index.php)
-   Imprezy forum AT i zloty ogólne (http://africatwin.com.pl/forumdisplay.php?f=13)
-   -   III Ukrainska Integracja 27-29 maj 2016 (http://africatwin.com.pl/showthread.php?t=25668)

Adagiio 04.03.2016 08:12

Profanacją jest zbieranie borówek maszynkami, łapanie zwierząt w sidła, łowienie ryb prądem, nielegalne wycinanie bez opamiętania lasów, wywalanie śmieci, dewastacja środowiska co jest normalne na Ukrainie. Przejazd motocyklem po górskiej ścieżce czy drodze nie wyrządza żadnych szkód w przeciwieństwie do powyższego.

Złom 04.03.2016 08:33

Oni tam jeżdżą ciężkimi ciężarówkami wszędzie rozwożąc ludzi do zbierania borówek właśnie. Więc jeżdżą te ciężarówki po runie, po połoninach, wszędzie. Proponuję wizję lokalną aby zrozumieć, że to nasze stado nie zmienia tego w ogóle. Rzeczywiście co innego w Polsce, nie odważył bym się wjechać motórem w Bieszczady, ale w Bieszczadach to czasem nawet głupio zejść pieszo ze ścieżki...

redrobo 04.03.2016 08:38

Jako milosnik gor i przyrody tez mialem takie dylematy, ale juz sie tym tak strasznie nie podniecam... sa miejsca gdzie zabroniono wjezdzac maszynami i sa takie gdzie tych zakazow niema.... w takim Maramures Rumunskim np. widzialem identyczne ilosci smieci na szlaku jak na szlaku np. Tatrzanskim.

voxan69 04.03.2016 09:12

Jeździmy tylko drogami albo szlakami - więc nie widzę problemu - zwierzyny też nie płoszymy bo jej już tam nie ma - ostatnio w okolicy Wetliny przeszły na Ukraińską stronę trzy żubry - wrócił tylko byk z ranami postrzałowymi

Sub 04.03.2016 09:18

Wątek widzę wiecznie żywy... :osy:

siwy 04.03.2016 09:22

Ja bym się bardziej obawiał konfrontacji z miejscowymi, taka liczba motocykli to już nie przelewki. Nie wszyscy są pokojowo nastawieni, zdarzali się tacy co próbowali czymś rzucać czy zaprowadzać porządek w kolejce na stacji benz. za pomocą siły. Uważajmy na siebie i nie róbmy bydła.

puszek 04.03.2016 10:12

Cytat:

Napisał siwy (Post 472873)
Ja bym się bardziej obawiał konfrontacji z miejscowymi, taka liczba motocykli to już nie przelewki. Nie wszyscy są pokojowo nastawieni, zdarzali się tacy co próbowali czymś rzucać czy zaprowadzać porządek w kolejce na stacji benz. za pomocą siły. Uważajmy na siebie i nie róbmy bydła.

Nie obawiajcie się miejscowych...ale trzeba sie "zachowywac"
1.widzisz fajna łąkę nie , trawka przystrzyzona - nie dziduj bo ktos o to dba.
2.nie zjeżdzaj ze szlaku - zwłaszka w okolicach wsi..to, ze tam jest trawa nie znaczy że nie jest wykorzystywana - powszechne sa wypasy bydła.
3.najważniejsze..Nie dziduj przez wioski. Dzieci niesa przezwyczajone ,ze cos jedzie szybciej niz 30 km/h i nie potrafia ocenic odległości. Po drugie kurz i kałuże.Bardzo nie lubia jak ktos chlapie po spodniach albo kurzy okna.

Te kilka prostych zasad sprawi,ze nie bedzie zadnych problemów.

herni 04.03.2016 12:34

Niech sobie wszyscy wezmą do serca słowa Puszka a będzie super dobrze. Adagiio tez ma dużo racji w tym co napisał !

siwy 04.03.2016 12:44

dużo naszych sprzętów ma przelotowe wydechy, warto by było w pobliżu domów czy napotkanych ludzi trochę odpuścić z gazu co by nie robić trzody

emilxtz 04.03.2016 12:56

Cytat:

Napisał siwy (Post 472902)
dużo naszych sprzętów ma przelotowe wydechy, warto by było w pobliżu domów czy napotkanych ludzi trochę odpuścić z gazu co by nie robić trzody

100% racji:bow: więc Panie i Panowie potraktujmy to jak apel a na pewno tubylcy będą się częściej przyjaźniej usmiechać;) A może nawet przy tankowaniu nie będzie takich nie miłych incydentów:mur: Więc przez miejsca zamieszkałe starajmy się jak najmniej hałasu i kurzu.


Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 10:09.

Powered by vBulletin® Version 3.8.4
Copyright ©2000 - 2025, Jelsoft Enterprises Ltd.