Szutrow unikam jak ognia ;-)
LEDowe zamienniki świateł od Piothrusa tez widziałem w akcji - robią wrażenie. Ale akurat mam tego LEDa i potrzebuję czasem doświetlić drogę o zmroku w terenie. Myślę, że montaż w osi motocykla bez dodatkowej dźwigni da radę, nawet przy mocnych wygłupach. Dlatego probuje wymyślić, jak przyczepić go na mocowaniu kierownicy do półki - wydaje się to dobre miejsce. Ale nie mam jeszcze pomysłu.

Ja też przerabiam ten temat od kilku tygodni w EXC '03. Największe obawy mam do statora. Chciałem zamontować 2 lampki, ale nie wiem czy się wyrobi ten alternatorek :cold: Mocować chciałem w miejscu na migacze. Jakbyś miał jakieś pomysły to dziel się swoją kreatywnością ;)

Ja odłaczam długie i przypinam zamiast nich, więc pobór mocy będzie nawet niższy przy jednym LEDzie (max 30W). Na uchwytach od kierunkowskazów tego nie montuj - urwie się na 100%.

Dobra, obejrzałem wczoraj dokładnie okolice kierownicy. LEDa można stabilnie zmaontować dorabiając blaszkę na dole mocowaną do półki śrubami na licznik/kierunkowskazy. Będzie stabilny montaż i nie zrobi się duża dźwignia. To chyba najlepsze miejsce - w tym miejscu montuje się całe stelaże pod raodbooka, więc nie martwię się o wytrzymałość.

Minusy:
- LED zamontowany na środku zasłania oryginalny licznik (ale blachę można zrobić niesymetryczną, żeby LED był bliżej jednej z obejm kierownicy, to rozwiązuje problem)
- LED będzie świecił przez przewody od hamulca i licznika; do sprawdzenia, jaki powstaje cień, ale myślę, że nie powinien to być wielki problem.

Czy po zrobieniu przeze mnie rysunku technicznego uchwytu składającego się z blachy z trzema otworami i jednym zagięciem 90 stopni (więc kosmosu nie ma) ktoś z Was może mi coś takiego pomóc zrobić albo dać namiary na kogoś, kto to zrobi? Chętnie Kraków, ale nie koniecznie. Zapłacę lub odwdzięcze się w procentach.

U mnie w DRce chiński halogen przymocowany jest przy pomocy śrubki bocznej od owiewki (http://allegro.pl/plastbike-owiewka-...445529268.html). Na zdjęciu czachy na motorze użyłem tej górnej śruby.
Idealnie jest wpasowany w zagłębienie i jak na razie nic nie odpało i urwało się.

Mogę zrobić z amelinium.

Niezły efekt świetlny, przebija moje soczewki :dizzy:. Oczywiście nie ma to homologacji (sądząc bo ilości blasku jakie daje), ale chyba nie przyczepią się Panowie co się czepiają ;) ?? i jeszcze jedno pytanie:

http://allegro.pl/uniwersalny-przela...253629793.html

Czy to jest wodoodporne - bo nie widze nigdzie w opisie, a chętnie taki zamontuję - obecnie mam "deszczoodporny" i nie jestem do niego do końca przekonany.

myje motocykl karcherem, nic sie nie dzieje, zaden deszcz, czy bloto tez krzywdy nie robi... a jak nawet zacznie przeciekac (parowac) to odkrece dekiel i uszczelnie.
EDIT: ups, chodzi ci o przelacznik, to nie wiem... ja mam zamiast dlugich swiatel przez przekaznik podlaczone, wiec uzywam oryginalnego systemu przelaczania.

Jakby kto zamawiał - to chętnie się podepnę. Sam nie mam czasu na ogarnięcie, ale chętnie dorzucę się do kosztów przesyłki itd.

Mam wrażenie że nie ma potrzeby szukać przełączników wodoodpornych. Przecież oryginalne też nie są. Co innego jakość wykonania.
Ja rozwiązałem to zwykłym małym przełącznikiem lewo-prawo+gumowy kapturek. Działa.