nie wiem jak goscie to zrobili ale jezeli to ma cos wspolnego z prawdziwym DeWalt to brac i nie pytac:

https://www.jula.pl/catalog/narzedzi...B&gclsrc=aw.ds

czego bedzie brakowac z czasem dokupic

Futrzak przeczytaj opis Dewalta tam jest tylko parę nasadek metrycznych parę calowych i to za trzy stówy ?

A takie coś? Niby NEO.
https://fixero.com/zestaw-narzedzi-m...ow-10-100.html

Łe... Faktycznie dali calówki. Nie zauwazylem. To o dupe rozbic. Na co to komu w PL? Honinton zostaje.

Ja mam Proxxona i mi wystarczy ale chcieć coś kupić jakiś większy zestaw min 106e [jak ten badziew co kupiłem za 120] to cztery stówy będzie mało. :)

to NEO sie mocno reklamuje na sieci co Kornik wrzucil. ja te narzedzia tylko w marketach macalem. takie niskie stany strefy sredniej - do sporadycznego pogrzebania powinny byc ok bo i jakies kombinerki i srubokrety. moze to jest pomysl.

Koleżka też mechanik klął jak szewc bo mu się ósemka nie wymiarowa z Neo trafiła. :D

To masz na myśli ?
https://dynamometryczne.pl/zestaw-3-...king-tony-p643

Naprawdę super cena.

tak, dokladnie. dzielac kwote na 3 wychodzi bardzo OK. do tego te klucze maja jeszcze jedna istotna zalete: mozliwie wąskie zakresy siły co poprawia dokladnosc a 210Nm zupelnie wystarczy. najgorsze co mozna kupic to po taniosci jakies cudo typu 7-120 czy 20-210. im wiecej waskich podzakresow tym lepiej.

Dzięki!

mam od dobrych 20-tu lat takie trzy grzechotki Stanleya i zadna nie klekla jeszcze. zanim sie przerzucilem na Were Zyklop uzywalem tylko ich. jezeli dostawa jest faktycznie gratis to wg mnie za taki zestaw cena jest ok. ja w okolicach 2003 kupilem ten zestaw 75 czesci, o ktorym wspominalem - juz nie jest dostepny i do dzis zadna nasadka, przedluzka, przegub nie klękła. za 3 grzechotki i takie nasadki + przedluzki sadze, ze warto:

https://www.narzedzia.pl/zestaw-nasa...saAgPREALw_wcB

na fotce jak wspominalem ten zestaw co go mam od 20 lat. jeszcze niedawno mozna go bylo kupic - teraz juz wszedzie jest niedostepny :(

Ja mam Stanleya piłę do drewna, super tnie i przez lata niemalże się nie stępiła :)

wszystkiego trzeba uzywac z glowa. jak mam nakretke na osi 22-24 to nie podchodze do niej grzechotka tylko biore przegubowa przedluzke 50cm. jak odkrecam srube na wale czy wejsciu/wyjsciu ze skrzyni to biore nasadki udarowe itd. ludzie zakladaja grzechotke, na grzechotke rure i ze szwagrem po tym skacza a potem placz bo 'nie dala rady'. w motocyklach momenty tylko w kilku miejscach zblizaja sie do 200Nm. do pracy ciaglej przy autach juz by sie to nie sprawdzilo - nie ta liga - ale do motocykli uzywana z rozumem daje rade. wytrzymalo 20 lat i zgubilem tylko jeden element, ktory udalo mi sie dokupic osobno i uzupelnic. ze Stanleya mam jeszcze bity torx w obsadce na 1/2' i tez zadnego jeszcze nie zabilem. Stanley to nie jest jakas super liga profesjonalna ale cena do jakosc sie broni wg mnie. tylko nie katowac i beda OK. srubokrety maja bardzo marne :( absolutnie unikac!

Miałem taki zestaw - złodzieje zabrali...
Grzechotki miały wadę. Rękojeść wykonana była z twardego tworzywa i w minusowej temp upadek powodował pęknięcie rękojeści. Były jakby ze szkła. Na dodatek się obracały, ale tak po za tym spoko;). Pamiętam, że chyba w Leroy-Merlin były nawet w promocji za 180zł.

mnie taka przygoda z pekajacym plastikiem nie spotkala ale i nie pracowalem nigdy na mrozie tymi narzedziami. bywalo ze cos tam grzebnalem w warsztacie na szybko okolo zera ale nie na mrozie. ja swoja walizke kupilem gdzies tak 2002-2004 i kosztowala nieco ponad 300pln. potem faktycznie nastapil totalny wysyp tych zestawow. byly wszedzie - po marketach, allegro i w cenach nieraz faktycznie ponizej 200pln. kto to robil, z czego, gdzie? fakt - po latach grzechotka 1/4 potrafi przeskoczyc i irytujaca jest zmiana kierunku grzechotki gdy juz siedzi na srubie - rozwiazanie z 'jezyczkiem' jak w snap-on jest zdecydowanie wygodniejsze. reszta tak jak napisalem - wszystkie elementy sa, nic nie zawiodlo - ale nie mialy u mnie ciezko. do aut, rolnictwa, przemyslu itp. zdecydowanie za delikatne.

Chopy potrzebuję kupić śrubokręty krzyżakowe pod choinkę. PH i PZ Jakaś lista z pięć marek co warto wsiąść do ręki?

ja uwazam, ze WERA. byly tu posty, ze robia to w czechach i ze byly reklamacje. ja je mam od 15 lat i moze to byly inne produkty/jakosc ale nigdy nie zawiodly a nic tak nie siada w gniezdzie sruby jak to.

bardzo dobra relacje ceny do jakosci ma Wiha - jej duzy wybor w dobrych cenach maja Castoramy

jezeli chcesz pracowac z japonskimi krzyzakami to KONIECZNIE kup srubokrety JIS zamiast Philips - roznica w pracy jest KOLOSALNA. ja mam te:

https://allegro.pl/oferta/wkretak-3s...37-14803967321

i sa bardzo OK. jezeli bedziesz pracowal z systemem Philips to zolte Wera do pobijania - Wera 05018282001.

Dzięki.
Ma już je od roku:)

no to kup zolte Wery i to bedzie najlepszy wybor, a jak kolega nie potrzebuje takich do pobijania to kup zielone z koncowkami Laser Grip. tu film o nich:

https://www.youtube.com/watch?v=qEOnviOkkFU

Niestety wera w zestawach wkrętaków ma to całkiem niepraktyczne dla mnie.
Nie dostaniesz np. 6 szt. ph+pz lub 6 szt. płaskich w zestawach. Tylko torxy można tak kupić.
Pozostaje kupować na sztuki albo od razu big pack.

Tak samo kraftform z 17 el. ma zwykłą rączkę, a tylko z tym turbo wkrętakiem masz 19 el.

nie ma problemu z kupowaniem na sztuki - nr katalogowy i wio! tak kupilem swojego ph2 300mm.

No właśnie beznadzieja te zestawy. Jakaś mądra głowa marketingowa wymyśliła te zestawy mieszane:mad:
Filmy reklamowe potrafią zrobić, ale jak rok temu zamówiłem zestaw właśnie wybierany taki jak mi potrzeba to się okazało, że nie mają w magazynie :Thumbs_Down:

Nie lubię zestawów w walizkach. To dobre dla serwisu objazdowego. W moim warsztacie narzędzia wiszą pod ręką. Najczęściej kupowałem na sztuki, dobrej jakości. Sumarycznie wyszło na pewno drożej od zestawów, ale jakbym miał dać od razu kilka stówek za walizkę z kluczami w połowie zbędnymi na co dzień... Te używane raz na rok nie muszą być najdroższe.

Ci kolesie nigdy mi nie nawalili - maja na stronie sklepu stany magazynowe. tanio nie jest ale nie sciemniaja, ze maja cos czego nie maja:

https://www.conrad.pl/

Wierz mi, że calowych używam co chwilę.
Nawet Honda w części silników ma calowe śruby, nie wspominając już o kosiarkach Briggs, gdzie wszystko masz calowe, ale masz rację, dla "szarego" zjadacza chleba calowe to nieporozumienie.

Wystarczy mieć w podwórku massey-a żeby się przekonać że bez calowych ani rusz:vis::D

John Deer też bo wjechał nam na warsztat.

co zrobisz czubkom jak sie uparli. obecnie na swiecie tylko trzy kraje uzywaja tzw. systemu imperialnego: USA, Liberia i Myanmar ( dawniej Birma). co do japonskich motocykli to nigdy sie nie spotkalem z calowym kluczem. ostatnio zabil mnie spust oleju w DR600: 21mm. w europejskich spotykalem odpowietrzniki plynu hamulcowego 9mm i 11mm. harleyowcom kilka razy grzecznie odmowilem bo nie bede na dwie roboty w roku kupowal calowek. a poza tym HD to...

Nowy nabytek: WIHA Speed e2
Śrubokręt elektryczny.

Jeszcze muszę domówić nasadkę dynamometryczną.

Załącznik 131497

Wcześniej rozważałem:
WERA Turbo, bo trochę jestem fanem Wery, ale w tym przypadku jednak stanęło na śrubokręcie WIHA.

Załącznik 131498

Mam werę turbo i nie jestem nią zachwycony tak do końca. Służy mi do wymiany żarówek w aucie. Drugi raz bym nie kupił. Zbyt duże luzy w osi obrotu irytują.
Ps. Jakby kto chciał kupić wkrętak, to mam nowy, nieużywany po reklamacji.

Mam pytanie warsztatowe - w którym miejscu na śrubie powinna być podkładka sprężynowa lub ząbkowana ? Są jakieś zasady ?

Wysłane z mojego SM-S901B przy użyciu Tapatalka

Pod częścią która zabezpieczasz przed okręceniem jeśli śruba z nakrętka to pod nakrętka a jak sama śruba to pod łbem.
a typu podkładek jest ogrom :)


oraz dodatkowo taki filmik

zadne cudo ale przy porannej kawce mi wyskoczylo. rozsadna cena za trzy listwy magnetyczne w Lidlu. lubie uzywac tego gadzetu tyle, ze nie mam juz miejsca na kolejne w warsztacie :D

https://www.lidl.pl/p/parkside-listw...hoCaqwQAvD_BwE

Potrzebuję wygiąć rurkę fi16 (ścianka 1.5 - 2.0mm).
Czy ktoś z Was korzystał z tego typu giętarki:
https://allegro.pl/oferta/gietarka-d...74-12742231622
Jest sens w to się pchać?
Mam z dawnych czasów kamienie do giętarki, ale jak mnie pamięć nie myli na większe średnice. Coś tego typu:
https://allegro.pl/oferta/kamienie-p...rka-7096347598
Jednak jak pośledziłem opinie na necie do cienkościennych rurek giętarka oparta o ww. kamienie nie zda egzaminu.

Pierwsza jest lepsza ładniej wyjdzie kolano gdybys nie dawal rady na zimno zagrzej od strony wewntrzej łuku na ciemny brąz i wygniesz

Sekretem jes idealne dopasowanie segmentu do rury

Podobną tyle że z Białegostoku gientarką wyginają przewody hydrauliczne i na takiej gientarce był robiony stelaż do kufra centralnego z fi18, rurka hydrauliczna bez szwa, gięte na zimno. Taką mogę polecić.
https://www.zdz.bialystok.pl/produkc...i-profili.html

duza promocja w King Tony. klucze dynamometryczne na przykład w swietnych cenach. tutaj katalog pdf do pobrania z cenami:

https://megawrzuta.pl/download/de386...0df7a2e13.html

pierwszy raz widze ta marke: DNIPRO-M, podobno duza siec ukrainskich marketow budowlanych. z pewnoscia jakas brendowana chinszczyzna jak nasze NEO i inne. ceny, jezeli jakos znosna interesujace + darmowa wysylka. np:

https://dnipro-m.pl/tovar/zestaw-nar...ultra-110-szt/

Pany, podpowiedzcie proszę jakie śrubokręty do końca życia. Mam już dośc wymiany marketowych.
Pamiętam za gówniarza jak ojciec miał takie z drewnianą rękojeścią w swoim warsztacie i jeszcze ich używa:0. Wiem, że dziś są inne ale ja tez bym tak chciał:)

do śrub europejskich:

https://www.tme.eu/pl/details/wera.0...BoCgiUQAvD_BwE

do śrub japońskich:

https://rooks.pl/gb/7867-screwdriver...-srubokret-jis

Te z TME przerabiałeś osobiście Szynszylu?

tak mam dokladnie takie same od ponad 10 lat - za ta cene bardzo OK. mam drugi zestaw WERA do pobijania, zółty:

https://a.allegroimg.com/original/11...ta-05018282001

do tego zieloną WERA PH2 o dlugosci 30cm do trudno dostepnych srub. do japonii koniecznie kup te JIS. inna bajka.

Wery z drewnianą rączką nie polecam. Też uległem sentymentowi do narzędzi ojca.
Powoli zmieniam je na werę z rączką żółtą i podbijakiem.

Tak jak piszesz, marka bardzo mocna w Ukrainie, wchodzi na rynek polski, chyba czeski i kraje posowieckie nadbałtyckie. Jeśli chodzi o jakość to jest to typowy chińczyk i to raczej taki z niższej półki. Jak masz tym zarabiać na chleb, to do ręki bym nie wziął. Wg. mnie nastawieni na klienta z UKR, obsługa którą spotkałem w sklepie też pochodzi ze wschodu.

Tak na bity chyba że monterskie do styków płaskie to jeszce nie trafiłem na takiego co bym go nienzlamał ale to nie wyznacznik bo breche tez złamać się udało

Przeczytalem kiedys ze bity werkrafta mozna najpierw w zajechanych srubach probowac osadzac młotkiem i nie specjalnie im to przeszkadza ale nie zweryfikowałem tej tezy.

Z bitów kupiłem kiedyś Milwaukee i są extra - dostępne w każdym sklepie handlującym narzędziami Milwaukee. Wytrzymałe i duży zestaw nie kosztuje majątku.
Ze starych śrubokrętów, od ćwierć wieku mam kilka Wihy. Używane na co dzień działają do dzisiaj.
Naturalnie Jis też kiedyś nabyłem. Podstawowy zestaw 4 śrubokrętów - to jest inna rozmowa w azjatyckich śrubkach.

Zamówiłem te z TME. Mam u nich zniżkę. To też jakiś argument jest;)
Dziękuję.

Nitownica
 

Doradżcie, co kupić bo mam nity do porobienia, tyle że z nierdzewki (tłumik muszę złożyć). Miałem taką, byle jaką i ją złamałem. Jakąś porządną bym kupił chyba nożycową ale za rozsądną kaskę.

https://robo-kop.com.pl/moduly/sklep...-3-2-4-8mm.jpg
taka mam kupiona w sklepie na C
działa co więcej dodać ?