![]() |
|
W tym przypadku to jest racjonalizacja finansowa. Na trampku za 5 kafli dzidujesz i masz wyjebane, na beemce za 50 kafli zdajesz sobie sprawę, że na drugą nieprędko nazbierasz :D
|
Tak to pokazujecie jakby ktos z Trampka za 5 kafli przesiadal sie na nowego Gsa za 50 kafli.Mozna przeciez kupic uzywke,moze nawet okazje i sie nie szczypac.Przestancie demonizowac,bo ktos jeszcze uwierzy.Jesli kogos stac na moto za 50 kafli a chce sie talpac w blocie to napewno znajdzie piatke na trampka.Moze poprostu nie chce mu sie juz tego robic.
|
Czyli jednak wieksza kasa zmienia czlowieka na bardziej ograniczonego.... biedne te ludzie
|
Cytat:
Cytat:
|
Cytat:
Posiadanie starego sprawdzonego sprzeta ma wiele zalet chyba. Oczywiscie zgadzam sie ze kazdy moze miec co chce, chwalic swoje itd. Moim zdaniem nie ma sensu walka nowe vs stare. Wazne z kim nie na czym i gdzie. |
Cytat:
Nie masz Ty lekkiego wyboru w życiu Chłopie - albo z rodziną będziesz żarł słomę na przednówku, albo będziesz idiotą ....:haha2::D |
Ja tam znam samych na Katach co do krzaków jadą... więc spokojnie.. a i kilku GS-owców też.. :D ii powiedział bym że znam więcej na Afrykach co im szkoda niż tych pozostałych...
Z resztą.Fazii nie ma co tu gadać zobacz jak jest na zlotach trampka czy afry.... jaki odsetek jedzie w trasę.off..? 5-10% maks! :D więc o czym ta mowa.. ;) |
Jeśli masz problem z tym co miedzy nogami i długością tego czegoś, lub np znaczkiem na baku - to jak najbardziej tak. Jeśli nie masz problemu, to racjonalizacja nie wystąpi.
...tak jak mówiłem - racjonalizacja w podręcznikowym wydaniu Arkan, to zaprzeczenie bo zadnego problemu nie mam z tym miedzy nogami ani z marka mojego motura :D Czemu po prostu nie powiedza: nie jedziemy bo mi szkoda tego motura albo szkoda mu jak sie wywali. Ale nie, bo opony nie te, bo go reka boli, bo zona nagle zadzwonila i dzieci chore i musi wracac.... Miliony powodow i mysla ze my sie nie domyslimy. Po prostu stracili jaja poprzez kupno kupy zelaza. Jesli ja sobie kupilbym nowego sprzeta to by tak samo jezdzil jak moja stara afra. Kupilem sobie XTeka 600 w 98 roku, na wiosce w PL nie bylo bardziej "bogatego" niz ja. reszta upalala na WSKach i jawach, zreszta ja z nimi przedtem tez na WSce upalalem. No i nawet ten XTek za kupe kasy oral z nimi te same sciezki. Fakt ze kazde uszkodzenie kosztowalo mnie kupe czasu i kasy aby czesci z zachodu zalatwic ale nie zarazilem sie fenomenem "posiadania" Ex, Wy sie nie liczycie bo kurde wymiatacie ostro na tych swoich potworach i zajebiscie. Otowrzcie jaka szkole jak prawidlowo sie takie sprzety uzywa :) ps. i nie mowie ze kazdy, ale wiekszosc. Wyjatek potwierdza regula, a tym wyjatkiem jest mafia EXa naprzyklad |
Cytat:
|
Cytat:
Jak ktoś jeździł transalpem to pewnie młody był a ten GS przyszedł póżniej i niestety większość mając trochę więcej lat jeździ ostrożniej , nie twierdzę że wszyscy . Mnie na ten przykład chyba trochę blokuje wypadek który miałem i już nie wiszę komuś na zderzaku, co wcześniej było normą. Mam też więcej czarnych myśli podczas jazdy , co także pewnie trochę blokuje. Poczekajmy na pierwsze zakupy AT i być może doczekamy się odpowiednika afrykańskiego gieesiarza , czyli afrykarza. Wysłane z mojego Nexus 6 przy użyciu Tapatalka |
Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 11:40. |
|
Powered by vBulletin® Version 3.8.4
Copyright ©2000 - 2025, Jelsoft Enterprises Ltd.