Africa Twin Forum - POLAND

Africa Twin Forum - POLAND (http://africatwin.com.pl/index.php)
-   CRF 1000 L (http://africatwin.com.pl/forumdisplay.php?f=170)
-   -   Nowa Afryka (http://africatwin.com.pl/showthread.php?t=20480)

bass 28.08.2015 23:15

W tym przypadku to jest racjonalizacja finansowa. Na trampku za 5 kafli dzidujesz i masz wyjebane, na beemce za 50 kafli zdajesz sobie sprawę, że na drugą nieprędko nazbierasz :D

myku 28.08.2015 23:43

Tak to pokazujecie jakby ktos z Trampka za 5 kafli przesiadal sie na nowego Gsa za 50 kafli.Mozna przeciez kupic uzywke,moze nawet okazje i sie nie szczypac.Przestancie demonizowac,bo ktos jeszcze uwierzy.Jesli kogos stac na moto za 50 kafli a chce sie talpac w blocie to napewno znajdzie piatke na trampka.Moze poprostu nie chce mu sie juz tego robic.

fassi 28.08.2015 23:55

Czyli jednak wieksza kasa zmienia czlowieka na bardziej ograniczonego.... biedne te ludzie

Arkan 28.08.2015 23:55

Cytat:

Napisał fassi
Arkan a co mowi wyrocznia na temat ludzi taplajacych sie na starych transalpach po wszystkich kaluzach, a jak kupili se beemwe albo duzego kata to nagle znajdywali tysionce powodow aby do tych samych kaluz nie wjechac? Czyzby nagle im sie plany zmienily? Czy moze w mozgu im cos kliknelo i nagle nie "przystoi" tak sie zachowywac?

Nie wiem - nie znam takich ludzi. Chyba masz trochę dziwnych znajomych....

Cytat:

Napisał fassi
Czyżby racjonalizacja zalezala od tego co sie ma miedzy nogami i dlugosci tego tego? Czy moze masy i znaczku na baku? :D

Jeśli masz problem z tym co miedzy nogami i długością tego czegoś, lub np znaczkiem na baku - to jak najbardziej tak. Jeśli nie masz problemu, to racjonalizacja nie wystąpi.

QrczaQ 29.08.2015 00:01

Cytat:

Napisał fassi (Post 446053)
Arkan a co mowi wyrocznia na temat ludzi taplajacych sie na starych transalpach po wszystkich kaluzach, a jak kupili se beemwe albo duzego kata to nagle znajdywali tysionce powodow aby do tych samych kaluz nie wjechac? Czyzby nagle im sie plany zmienily? Czy moze w mozgu im cos kliknelo i nagle nie "przystoi" tak sie zachowywac?

Czyzby racjonalizacja zalezala od tego co sie ma miedzy nogami i dlugosci tego tego? Czy moze masy i znaczku na baku? :D

Ja np. zawsze jakies szczury mialem i grzalem po wertepach. Teraz mam takiego ślicznego KTMa i troche mi szkoda.

Posiadanie starego sprawdzonego sprzeta ma wiele zalet chyba.

Oczywiscie zgadzam sie ze kazdy moze miec co chce, chwalic swoje itd. Moim zdaniem nie ma sensu walka nowe vs stare.

Wazne z kim nie na czym i gdzie.

Arkan 29.08.2015 00:01

Cytat:

Napisał fassi
Czyli jednak wieksza kasa zmienia czlowieka na bardziej ograniczonego.... biedne te ludzie

...tak jak mówiłem - racjonalizacja w podręcznikowym wydaniu - lepiej być biednym i mądrym, niż bogatym i ograniczonym..:haha2:

Nie masz Ty lekkiego wyboru w życiu Chłopie - albo z rodziną będziesz żarł słomę na przednówku, albo będziesz idiotą ....:haha2::D

ex1 29.08.2015 00:05

Ja tam znam samych na Katach co do krzaków jadą... więc spokojnie.. a i kilku GS-owców też.. :D ii powiedział bym że znam więcej na Afrykach co im szkoda niż tych pozostałych...

Z resztą.Fazii nie ma co tu gadać zobacz jak jest na zlotach trampka czy afry.... jaki odsetek jedzie w trasę.off..? 5-10% maks! :D

więc o czym ta mowa.. ;)

fassi 29.08.2015 00:20

Jeśli masz problem z tym co miedzy nogami i długością tego czegoś, lub np znaczkiem na baku - to jak najbardziej tak. Jeśli nie masz problemu, to racjonalizacja nie wystąpi.

...tak jak mówiłem - racjonalizacja w podręcznikowym wydaniu


Arkan, to zaprzeczenie bo zadnego problemu nie mam z tym miedzy nogami ani z marka mojego motura :D

Czemu po prostu nie powiedza: nie jedziemy bo mi szkoda tego motura albo szkoda mu jak sie wywali. Ale nie, bo opony nie te, bo go reka boli, bo zona nagle zadzwonila i dzieci chore i musi wracac.... Miliony powodow i mysla ze my sie nie domyslimy.

Po prostu stracili jaja poprzez kupno kupy zelaza. Jesli ja sobie kupilbym nowego sprzeta to by tak samo jezdzil jak moja stara afra. Kupilem sobie XTeka 600 w 98 roku, na wiosce w PL nie bylo bardziej "bogatego" niz ja. reszta upalala na WSKach i jawach, zreszta ja z nimi przedtem tez na WSce upalalem. No i nawet ten XTek za kupe kasy oral z nimi te same sciezki. Fakt ze kazde uszkodzenie kosztowalo mnie kupe czasu i kasy aby czesci z zachodu zalatwic ale nie zarazilem sie fenomenem "posiadania"

Ex, Wy sie nie liczycie bo kurde wymiatacie ostro na tych swoich potworach i zajebiscie. Otowrzcie jaka szkole jak prawidlowo sie takie sprzety uzywa :)

ps. i nie mowie ze kazdy, ale wiekszosc. Wyjatek potwierdza regula, a tym wyjatkiem jest mafia EXa naprzyklad

siwy 29.08.2015 00:35

Cytat:

Napisał ex1 (Post 446069)
Ja tam znam samych na Katach co do krzaków jadą... więc spokojnie.. a i kilku GS-owców też.. :D ii powiedział bym że znam więcej na Afrykach co im szkoda niż tych pozostałych...

Z resztą.Fazii nie ma co tu gadać zobacz jak jest na zlotach trampka czy afry.... jaki odsetek jedzie w trasę.off..? 5-10% maks! :D

więc o czym ta mowa.. ;)

Zabytków szkoda, nie dziwię się ;)

consigliero 29.08.2015 00:45

Cytat:

Napisał fassi (Post 446073)
Jeśli masz problem z tym co miedzy nogami i długością tego czegoś, lub np znaczkiem na baku - to jak najbardziej tak. Jeśli nie masz problemu, to racjonalizacja nie wystąpi.

...tak jak mówiłem - racjonalizacja w podręcznikowym wydaniu


Arkan, to zaprzeczenie bo zadnego problemu nie mam z tym miedzy nogami ani z marka mojego motura :D

Czemu po prostu nie powiedza: nie jedziemy bo mi szkoda tego motura albo szkoda mu jak sie wywali. Ale nie, bo opony nie te, bo go reka boli, bo zona nagle zadzwonila i dzieci chore i musi wracac.... Miliony powodow i mysla ze my sie nie domyslimy.

Po prostu stracili jaja poprzez kupno kupy zelaza. Jesli ja sobie kupilbym nowego sprzeta to by tak samo jezdzil jak moja stara afra. Kupilem sobie XTeka 600 w 98 roku, na wiosce w PL nie bylo bardziej "bogatego" niz ja. reszta upalala na WSKach i jawach, zreszta ja z nimi przedtem tez na WSce upalalem. No i nawet ten XTek za kupe kasy oral z nimi te same sciezki. Fakt ze kazde uszkodzenie kosztowalo mnie kupe czasu i kasy aby czesci z zachodu zalatwic ale nie zarazilem sie fenomenem "posiadania"

Ex, Wy sie nie liczycie bo kurde wymiatacie ostro na tych swoich potworach i zajebiscie. Otowrzcie jaka szkole jak prawidlowo sie takie sprzety uzywa :)

ps. i nie mowie ze kazdy, ale wiekszosc. Wyjatek potwierdza regula, a tym wyjatkiem jest mafia EXa naprzyklad

Ciężko kopać się z koniem , lub inaczej syty głodnego nie zrozumie. Jadąc dziś z małżonką, wyszło że trzeba kawałek przez las, małżonka nie lubi , bo w naszym wieku rany goją się dłużej.
Jak ktoś jeździł transalpem to pewnie młody był a ten GS przyszedł póżniej i niestety większość mając trochę więcej lat jeździ ostrożniej , nie twierdzę że wszyscy . Mnie na ten przykład chyba trochę blokuje wypadek który miałem i już nie wiszę komuś na zderzaku, co wcześniej było normą. Mam też więcej czarnych myśli podczas jazdy , co także pewnie trochę blokuje.
Poczekajmy na pierwsze zakupy AT i być może doczekamy się odpowiednika afrykańskiego gieesiarza ,

czyli afrykarza.

Wysłane z mojego Nexus 6 przy użyciu Tapatalka


Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 11:40.

Powered by vBulletin® Version 3.8.4
Copyright ©2000 - 2025, Jelsoft Enterprises Ltd.