:haha2:
Dzięki chłopy. Takie wpisy powodują, że uchodzi ze mnie nieco ciśnienia, bo ogólnie to trochę mnie jednak stresuje to oczekiwanie. Moto wyklikane na spontanie, w stylu "a chu.. tam, jakoś to będzie " i tak naprawdę dopóki go nie zobaczę, to się nie dowiem co właściwie kupiłem.

Co tam rama...a widziałeś, jaka kanapa wyślizgana?
to pewnie przez te laski :D
W Royalach to standard :D

No to gruby spontan musiał to być :)

Jak będzie niedobrze to mogę go z Opola odebrać ;)

Ja mam swoją faworytkę.

Wspólnie z żoną zadecydowaliśmy, że więcej nie będę oglądał tego wątku.

Wspólnie ????:haha2:

Jest w tym logika i konsekwencja. Z czasem ogarniesz :)

Czym się różni cycata blondynka od starych rozdeptanych wygodnych kapci?

Chyba, zgaduje!, tym samym czym lizak od lizaka spod szafy? :)


AfroMan teraz na poważnie - po takim transporcie motorek musisz dokładnie umyć bo do wiosny sól Ci go zeżre. Indycki chrom nie jest jakiś superodporny.

Kiedyś był podobny dowcip do tych lizaków.
Jaka jest różnica pomiędzy demokracją a demokracją socjalistyczną?
Taka jaka między krzesłem a krzesłem elektrycznym..

+++
Kiedyś jakoś bardziej śmieszyło:confused::)

Piękne sprzęty..zawsze jak widzę takie wątki sam mam ochotę. Wtedy przypominam sobie co mam w garażu w częściach:)