Mam nadzieje ze nowa Honde wlasnie testuja w maroku aby takie kwiatki jak w tym KTMie nie wyskoczyly. Ale tak to jest jak sie motocyklem szosowym z asfaltu zjezdza. Ten koles wogole lekkomyslny....

No i pisal o tym zreszta.Troche zbyt zaufal slowu Adventure.Pamietam jak sie szykowal do wyjazdu.Ze nowe moto,niesprawdzone i takie tam.Ale najlepsze dla mnie to gwarancja KTMa.Takiej hujni to nigdzie nie widzialem i to juz Argument,zeby wyjsc z tej marki.

Gwarancja dziala. Jak opisal to na blogu to po 10 dniach sie zglosil osobiscie szef KTMa w brazyli. Motur nie testowany w adwenczerowych warunkach ale naklejke dostal. Pogiete felgi, nieszczelny uklad dolotowy to sa bledy amatorskie.

Tym bardziej podziwiam jego cierplwosc, ja bym juz podpalil dziada na poboczu i skutera chinskiego na dlasza podroz kupil :D

Ale dalo sie wyczuc,ze mial juz dosyc.Poza tym pisal,ze kilkakrotnie musial slone raczunki placic.A z ta Brazylia to tez nie tak hop siup.Nie ma jak to Honda :umowa:

Myku, czy nowa honda sie sprawdzi trzeba poczekac. Moge zrobic jazde testowa dla nich ;) Czapka z glowy dla tego goscia jechac niesprawdzonym moturem w taka podroz. Pewnie mial niezly fun na podjazdach andyjskich, ale ten fun szybko sie skonczyl.

Podobny wyjazd jak Anju na Triumfie jechal tylko ze on mial jeszcze gorzej...

http://www.anju.de/travel/pamir2012/...thomas-483.jpg

No coz..trafia sie.Ale Martin wspomnial,ze najmniej slychac o XT660Z.Czyzby to bylo to ??

Moze sie trafic kazdemu, ale zlamanie mocowania wahacza w motocyklu z naklejka adwenczer to juz przesada. A XTZty smigaja, bo jeszczem nie widzial nigdzie polamanca. Wroc, widzialem jednego, XTek to chyba byl i rama mu sie peknela ;)

Ja latem mnostwo ich widze ciagnacych na poludnie.Naladowane wszystko jak wielblady.Moze to dlatego :haha2:

XT660Z coś jest :Thumbs_Up: