Tak, dziękuję. Sklep już znam, skorzystałem i teraz. Wcześniej miałem z deka zapuszczone lc4, więc kapkę po fiszkach polatałem ;)

Temat cieknącego dekielka filtra oleju idzie dalej - lewa śruba kręci się w kółko - wydarty gwint w karterze. Pytanie - dać silikon na dekielek czy próbować chemii do odtwarzania gwintów/zalać metalem w płynie i nawiercić/nagwintować czy tylko helicoil..?
Znalazłem w garażu takie cuś - dzisiaj wieczorem spróbuję:
http://www.wegro.pl/katalog/191-chem...h-gwintow.html
A, faktycznie położony na boku nie gubi nic.
Niby mała rzecz ten wyciek, ale nie lubię no.

Kolejny poprzedni własiciel kowal pewnie dokręcał ręką - bo po co klucz dynanometryczny
Miałem podobnie w 690
Jak to jest jak w 690 - to tam jest śruba 5 mm i da sie zrobic na 6mm.
Mi to Leżan ogarnął.
Zobacz moe tymczasowo da się dać trochę dłuzszą srubę - ale ostrożne z tym

Kup taki zestaw do naprawy gwintów ze sprężynką, filtr oleju dokręca się 8nM( albo 6nM do sprawdzenia) więc łato zerwać.

Niekoniecznie - tez tak myslałem zeby spręzynkę - ale pod sprezynke trzeba zrobić wieksza dziurę jak pod gwint na 6mm
A dokręca sie 6NM chyba max - przynajmnej w 690

Dzisiaj zrobię chemią - naprawiałem tym gwinty na śruby mocujące błotnik/osłony lag w WP jak na ua wyrwało mi niski błotnik razem ze śrubami i gwinty poszły się ...bać.
Ale to prowizorka, więc jestem już po słowie z leżanem.

Ja tam genralnie polecam tego Allegrowicza bardzo - Lezan zawsze pomoże :) :)

Nie demonizowałbym tej ręki, bo na innym forum ktoś się chwalił, że ukręcił kluczem śrubę pokrywy zaworów, niby dał zgodnie z zeleceniem, ale klucz był rozkalibrowany,no i dostał zjebkę, czemu ręką nie kręcił

Oczywiscie klucz powinien byc skalibrowany to podstawa

Ale pogadamy jak Twój KTM bedzie miał kilka lat i trafi w ręke tych co dokrecają reką - u mnie kilka takich kwiatków było od wpomnianego dekielka filtra - poprzez kłopoty z odkręceniem filtrów siatkowych ( Tu znowu z Leżanem po walce odkrecilismy bez strat w ludziach i sprzecie ) .
Na szczescie udało się to ogarnąć - ale w nowszych produktach KTM tak pieknie nie jest z jakoscią gwintów w aluminium.

Teraz robiłem druga wymianę oleju i po dokrecaniu wszystkiego przy poprzedniej wymianie kluczem dynanometrycznym - zero porblemów
6NM to w zasadzie mozna dokrecic śrubokretem prawie

, Co byś tam z tym gwintem nie zrobił to obowiązkowo wymień oring pod dekielkiem (rozmiar oryginalnego to 39,34x2,62,coś innego nie do końca pasuje,wymiana oringa co drugą wymianę oleju).Wszystkie problemy w tym miejscu wynikają właśnie ze zbyt rzadkiej wymiany tej gumki i w rezultacie ze zbyt mocnego dokręcania.